W co teraz gracie?

-
Ravandil
- Tawerniany Leśny Duch

- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Od dzisiaj zaczynam Baldur's Gate 2
Po małych przebojach z komputerem udało mi się rozpocząć i... wpadłem. Teraz czas, jaki mam do dyspozycji w ferie będę musiał dzielić między BG2, Morrowindem, Tawerną i Yattamanem
Plan do wykonania, ale strach myśleć, co się będzie działo jak będę musiał do szkoły wrócić 

-
Heimdall
- Bosman

- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard

-
Ravandil
- Tawerniany Leśny Duch

- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Kochajmy Windows XPHeimdall pisze:Tylko, że co chwilę wywala mi się do Windy. Wcześniej, jak miałem '98, nie było takich problemów.

-
Midnight
- Marynarz

- Posty: 225
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 17:49
w co gram, hmm ciezkie pytanie... Ale ja lubie wyzwania wiec prosze bardzo:
ostatnio wreszcie kupilam sobie orginalke Diablo II. Do tej pory mialam tylko sliczna kopie od znajomego
. Oprocz Diablo gram w NWN-a, no i w moj nalug czyli MU. Jak ktos juz kiedys spotkal sie z ta gra( w co nie watpie) wie jak ona wciaga. Oprocz tego czasem zdarzy mi sie Morowind ewentualnie IW, ale to juz jak zywcem nie mam co robic.
ostatnio wreszcie kupilam sobie orginalke Diablo II. Do tej pory mialam tylko sliczna kopie od znajomego
Now this is not the end. It is not even the beginning of the end. But it is, perhaps, the end of the beginning.

- Solarius Scorch
- Bosman

- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
A jest może jakiś patch?John Rambo pisze:Niestety muszę Cię zmartwić. Wątek ten wycięto, być może przez polityczną poprawność. Tyle się w tym USA mówi o tolerancji, ale w grach także dla dzieci(KotOR ma bodajże oznaczenie 12+), pojawić może się tylko romans damsko-męski. Jeżeli grasz więc panią Revan, to pozostaje Ci tylko Carth.

-
bulkazchlebem
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 17:34
- Lokalizacja: Toruń
Ja jakoś taki jestem, że wolę gierki mniej popularne.Gdy każdy gra w Tibie ja wole My Fantasy Online.Ta gra ma po prostu to coś co mnie ciągnie do takich tytułów.Extra klimacik i jeszcze sympatyczna grafika(nie chodzi o najnowsze Pixel Shadery i inne fajerwerki graficzne)-taka może dla niektórych cukierkowa.W Tibie gra prawie każdy, ale ja jestem "inniejszy"
i wolę MFO za klimat, który wg mnie jest najważniejszy.Z drugiej strony ta gra ma już szerokie grono zarejestrowanych(bodajże ok.100tys.), ale gdzie jej do Tibii.
i wolę MFO za klimat, który wg mnie jest najważniejszy.Z drugiej strony ta gra ma już szerokie grono zarejestrowanych(bodajże ok.100tys.), ale gdzie jej do Tibii.
Aby być wielkim, trzeba być kiedyś małym.

-
bulkazchlebem
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 17:34
- Lokalizacja: Toruń

-
Ravandil
- Tawerniany Leśny Duch

- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa

-
Perzyn
- Bosman

- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Chyba nie muszę się chwalić, że od wtorku intensywnie gram w JE? I już zdążyłem odkryć zadanie, które z przyczyn technicznych jest niewykonalne
Ale co tam, może wydadzą pacza albo coś. Całe szczęście, że to poboczny quest, niemniej irytująca sprawa.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
BochN
- Majtek

- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
- Numer GG: 12017892
- Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą

-
Perzyn
- Bosman

- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Chyba? No to masz dobre serce albo jesteś naiwny(no offence)... Takim ludziom się nie pożycza, zwłaszcza, że zakładam, że to oryginał był.
A ja czekam aż przyjdzie zakupione przeze mnie Arcanum.
A ja czekam aż przyjdzie zakupione przeze mnie Arcanum.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica

Nordycka Zielona Lewica


-
BochN
- Majtek

- Posty: 126
- Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
- Numer GG: 12017892
- Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą
No wiesz, jakaś tam dobroć jeszcze mi została, ale głównym powodem jest to, że on z kolei stanowi dla mnie bibliotekę książek R.A Salvatore, ja na to kasy nie mam więc jakoś tam się to opłaca, zresztą Nwn'a zdołałem już odzyskać, to było wręcz zaskakujące, wystarczyło zagrozić zwrotem kasy i gra za którą łaziłem do niego 2 tygodnie została zwrócona mi w ok. godzinę
.
De gustibus non est disputandum, no nie?

-
Nivellen89


-
Ravandil
- Tawerniany Leśny Duch

- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Ciekawe czy dotrzymaszRemik pisze:Składam oficjalne postanowienie, że od poniedziałku znowu zaczynam katować starego dobrego Fallouta 2

-
Heimdall
- Bosman

- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard

-
Lea
- Marynarz

- Posty: 249
- Rejestracja: niedziela, 18 czerwca 2006, 20:16
- Numer GG: 2956891
- Lokalizacja: Celestrin
- Kontakt:
Ha. A ja zaczęłam niedawno znowu bg2
Tym razem po sieci z moim przyszłym. Wrzuciliśmy do gry takie karty jak tob, tdd, portrety, chloe, kelsey, solaufein i bodajże the longer road... Chyba za dużo, bo tlr nie triggeruje mi się (dziwne że jemu tak). Ubolewam nad faktem, bo mam sentyment do irenicusa. Ale gierczy się o to całe niebo lepiej, że ma się wiele więcej możliwości odgrywania postaci i robienia rpga, to niemal bg na nowo.
Do fallouta bym chętnie też wróciła, ale już nie mam na niego miejsca, a poza tym dopuściłam się paskudnego czynu i po kilku latach składowania skasowałam ang wersję i teraz mamy już tylko polską, a ta wydaje mi się śmieszna (przyzwyczajenie). Snif.
Swoją drogą, podziwiam Ravandilu umiejętność zasuwania w kilka gier równolegle - ja nigdy tego nie potrafiłam, ani przy czytaniu książek, ani graniu w gry. Lubię się zanurzyć w świat i dać się pochłonąć, a jak skaczę od jednego do drugiego to słabiej się wczuwam, to samo w papierówkach. Widać nie jestem jeszcze rasowym rpgowcem
Do fallouta bym chętnie też wróciła, ale już nie mam na niego miejsca, a poza tym dopuściłam się paskudnego czynu i po kilku latach składowania skasowałam ang wersję i teraz mamy już tylko polską, a ta wydaje mi się śmieszna (przyzwyczajenie). Snif.
Swoją drogą, podziwiam Ravandilu umiejętność zasuwania w kilka gier równolegle - ja nigdy tego nie potrafiłam, ani przy czytaniu książek, ani graniu w gry. Lubię się zanurzyć w świat i dać się pochłonąć, a jak skaczę od jednego do drugiego to słabiej się wczuwam, to samo w papierówkach. Widać nie jestem jeszcze rasowym rpgowcem






