na allegro nówka folia po 50-60 zł. a spolszczenie miało być w marcu, tak czy siak to kwestia miesiąca-dwóch i jak moi szpiedzy donoszą nie będzie to darmowa akcjaKozax pisze:A propo sequeli. Nie wie ktoś kiedy jużbędzie wreszcie spolszczenie do KOTOR'a II? I czy można kupićtą grę w cenie niższej niż 160 zł? Bo w Empikach dalej po tyle stoi... A In English to ja nie good
W co teraz gracie?

-
cwany-lis
- Majtek

- Posty: 81
- Rejestracja: czwartek, 24 marca 2005, 14:11
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Gdańsk




-
Kloner
- Chorąży

- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
Nyano
- Mat

- Posty: 589
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
- Numer GG: 3030068
- Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

-
Kozax
- Tawerniane Oczko

- Posty: 93
- Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2006, 23:37
- Lokalizacja: Z tamtąd
- Kontakt:


-
Nyano
- Mat

- Posty: 589
- Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
- Numer GG: 3030068
- Lokalizacja: Z ukrycia i cienia
poczekaj waść chwilę, pogrzebię w archiwum... *grzebu grzebu* OK, mam!
http://www.srtest.com/referrer/srtest
Odpal to i zobacz czy ci pójdzie Obek
http://www.srtest.com/referrer/srtest
Odpal to i zobacz czy ci pójdzie Obek
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew

-
Kozax
- Tawerniane Oczko

- Posty: 93
- Rejestracja: niedziela, 29 stycznia 2006, 23:37
- Lokalizacja: Z tamtąd
- Kontakt:

-
laRy
- Kok

- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
ja odkopalem starego jagged aliance2
gra wymiatala lata temu, a teraz wymiata jeszcze lepiej
moj oddzial szturmowy (scope jakos snajper, shadow dla bezpieczenstwa i moja postac od wyrzynania
noze, noze do rzucania i mp5k z tlumikami i laserami do celowania, a scope ma colta commando z luneta
na razie moja postac wystarcza zeby dziesiatkowac oddzialy wrogow
)
moj oddzial szturmowy (scope jakos snajper, shadow dla bezpieczenstwa i moja postac od wyrzynania

-
Malutkus
- Marynarz

- Posty: 314
- Rejestracja: poniedziałek, 12 grudnia 2005, 16:58
- Numer GG: 9627608
- Lokalizacja: prawie Gliwice
Dzięki za przypomnienie, laRy
Wlaśnie miałem kiedyś znowu instalować i chyba to będzie teraz
. Co prawda mam tylko wersje 2,5, ale ona też jest dobra. Ja tam zawsze biore Stogie'go i Gastona, ewentualnie właśnie Scope albo jeszcze jakiegoś innego snajpera. Bo w sumie w tej grze jak ktoś jest słaby w strzelaniu to u mnie nie pożyje długo
( ale może to tylko mój styl gry)

-
laRy
- Kok

- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
ja na razie niepotrzebowalem innej broni niz noz i noze do rzucania (jak wrog cie niewidzi i atakujesz od tylu w glowe to masz trupa na miejscu, a jak spudlujesz to nic niezauwazy
a jak nietrafisz z broni palnej, nawet jak masz tlumik to rykoszety sa cholernie glosne...), atak w nocy i jest niezla rzeznia...
co do snajperow to polecam goscia o ksywie "lynx" (czy jakos tak), tez ma 99 w broni palnej.
juz sie ciesze na znalezienie dragunova, albo jakiejs innej snajperki (chyba byla jeszcze M40, niezla snajperka z zasiegiem 90 o ile dobrze pamietam... do tego dwojnog, luneta, rura+sprezyna (czyli domowe przedluzenie lufy i zasiegu o 10%
)
co do snajperow to polecam goscia o ksywie "lynx" (czy jakos tak), tez ma 99 w broni palnej.
juz sie ciesze na znalezienie dragunova, albo jakiejs innej snajperki (chyba byla jeszcze M40, niezla snajperka z zasiegiem 90 o ile dobrze pamietam... do tego dwojnog, luneta, rura+sprezyna (czyli domowe przedluzenie lufy i zasiegu o 10%

-
Malutkus
- Marynarz

- Posty: 314
- Rejestracja: poniedziałek, 12 grudnia 2005, 16:58
- Numer GG: 9627608
- Lokalizacja: prawie Gliwice
O właśnie, Lynx. Pamiętałem gościa, zapomniałem imię. Wymiata, choć chyba dość drogi jest...
Co do broni: Do dragunava jest mało amunicji, przynajmniej w JA 2.5. Ja zwykle jade na H&K albo na takiej... czarno- białej snajperce z zasięgiem 40 albo 45
( pogram to podam nazwe
). Noży nie lubie, nie używam ( rzadko podchodze aż tak blisko, a nawet wtedy nie ma to jak strzał w głowę bronią z tłumikiem
)
A co do sprężynek, drutów itd: właśnie nie wiem, jak tego wszystkiego używać. Zwykle nawet nie zabieram różnych takich śmieci. Mógłbyś mi może powiedzieć, co można zrobić z tym wszystkim (oprócz sprzedaży
)?
Co do broni: Do dragunava jest mało amunicji, przynajmniej w JA 2.5. Ja zwykle jade na H&K albo na takiej... czarno- białej snajperce z zasięgiem 40 albo 45
A co do sprężynek, drutów itd: właśnie nie wiem, jak tego wszystkiego używać. Zwykle nawet nie zabieram różnych takich śmieci. Mógłbyś mi może powiedzieć, co można zrobić z tym wszystkim (oprócz sprzedaży

- Solarius Scorch
- Bosman

- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
A ja lubię wypasać początkujących, tanich najemników - to daje nieraz świetne efekty (nie wspominając o tym, że jest praktyczne). Razor, Igor, Meltdown, ewentualnie Fox czy Grunty - to moje typy! Poza tym zauważyłem, ze niektóre postacie są wyraźnie lepsze lub gorsze niż by współczynniki wskazywały - np. Meltdown rzadko zawodzi, Razor podobnie, a Shadow przy wszystkich swoich umiejętnościach jest mocno taki se. W tej grze po prostu trzeba uwzględnić magię postaci, znaną z RPG... 

-
Max Smirnov
- Marynarz

- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:
Eeeh, JA 2.5 jako samodzielna gra ssie, pomijając może nowe bronie takie jak Barret. Zacząłem się wciągać a tu już game completed? Strasznie krótka.
Chociaż z drugiej strony podstawki nie skończyłem, bo była za długa - zabiła mnie nuda na przedmieściach stolicy. Dla tych dopakowanych gostków trzeba było po 3 razy nakładać w banię z najlepszych pukawek, to chyba najgorsza wada gry - to ile czasu i cierpliwości zajmuje tam ubicie jednego wroga.
Na pewno zaraz po serii UFO była to najlepsza gra tego rodzaju, na początku wręcz niesamowicie jarająca (demko z CDA przeszedłem z 20 razy) jednak wyraźnie nie do końca przemyślana po kątem fazy mid- i endgame. Brakowało tam czegoś poza genialnie zrobionymi bitewkami i zajebistymi postaciami. Klimat jednak trudny do pobicia.
Chociaż z drugiej strony podstawki nie skończyłem, bo była za długa - zabiła mnie nuda na przedmieściach stolicy. Dla tych dopakowanych gostków trzeba było po 3 razy nakładać w banię z najlepszych pukawek, to chyba najgorsza wada gry - to ile czasu i cierpliwości zajmuje tam ubicie jednego wroga.
Na pewno zaraz po serii UFO była to najlepsza gra tego rodzaju, na początku wręcz niesamowicie jarająca (demko z CDA przeszedłem z 20 razy) jednak wyraźnie nie do końca przemyślana po kątem fazy mid- i endgame. Brakowało tam czegoś poza genialnie zrobionymi bitewkami i zajebistymi postaciami. Klimat jednak trudny do pobicia.







