Świat Pasem:Zarkanah

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:


-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Pavelius:
Zwierzęca zbroja ma o 7 więcej obrony i musisz dorzucić 790 miedziadzów i stara zbroję, by ja mieć. Sklep ten to PŁATNERZ. Nie ma tu mieczy, a swój miecz zakląć mozesz, ale to w gildii magów albo u Meriańskiego kowala.
Knossos:
Droiga do rdzenie byłą zapieczętowana, ale na zwykłą kłódkę. Szybko ukryłeś się za wnęką w środku i trzasnąłeś drzwiami, by sprawiały wrażenie zamkniętych.
Asmondeusz:
Byłoby dobrze, jakby Notragath ci pomógł, wiec na niego poczekamy...
Zwierzęca zbroja ma o 7 więcej obrony i musisz dorzucić 790 miedziadzów i stara zbroję, by ja mieć. Sklep ten to PŁATNERZ. Nie ma tu mieczy, a swój miecz zakląć mozesz, ale to w gildii magów albo u Meriańskiego kowala.
Knossos:
Droiga do rdzenie byłą zapieczętowana, ale na zwykłą kłódkę. Szybko ukryłeś się za wnęką w środku i trzasnąłeś drzwiami, by sprawiały wrażenie zamkniętych.
Asmondeusz:
Byłoby dobrze, jakby Notragath ci pomógł, wiec na niego poczekamy...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 17:07
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Notragath i Asmondeusz:
Asmondeusz został zraniony przez kusznika. bełt utknął w ramieniu uniemożliwiajac rzucanie zaklęć dwoma rękami (-3 HP). Notragath spalił go na popiół Ognistymi pociskami. Ożywiony strażnik wstał i rzucił się na żywego pobratymcę. Ostatni strażnik ukrył się w baszcie. Asmondeusz zauwazył, jak biegnei na wyższe pietro, by uderzyc w dzwon alarmowy. Okienko jest za waskie by trafić przez nie poruszajacego się meżczyznę...
Pavelius:
Mieczy był spory wybór.
Ciachacz (min 20 siły (brakuje 0,75) 11-25 uszkodzeń fiz, 25% szybkosci 500 M)
Bydlęcy miecz (min 25 siły (brakuje 5,25) 15-24 uszkodzeń fizycznych, odbicie zaklecia 50% szybkosci ataku 1,2S)
Ząbkowany Claymore (min 6 zwinnosci i 15 siły 10-17 uszkodzeń fiz, efekt piły, 75% prędkosci ataku 700 M)
reszta to złom
Umagicznień jest wiele. Musisz się udać do gildii magów, ale ta jest zamknieta w nocy...
Asmondeusz został zraniony przez kusznika. bełt utknął w ramieniu uniemożliwiajac rzucanie zaklęć dwoma rękami (-3 HP). Notragath spalił go na popiół Ognistymi pociskami. Ożywiony strażnik wstał i rzucił się na żywego pobratymcę. Ostatni strażnik ukrył się w baszcie. Asmondeusz zauwazył, jak biegnei na wyższe pietro, by uderzyc w dzwon alarmowy. Okienko jest za waskie by trafić przez nie poruszajacego się meżczyznę...
Pavelius:
Mieczy był spory wybór.
Ciachacz (min 20 siły (brakuje 0,75) 11-25 uszkodzeń fiz, 25% szybkosci 500 M)
Bydlęcy miecz (min 25 siły (brakuje 5,25) 15-24 uszkodzeń fizycznych, odbicie zaklecia 50% szybkosci ataku 1,2S)
Ząbkowany Claymore (min 6 zwinnosci i 15 siły 10-17 uszkodzeń fiz, efekt piły, 75% prędkosci ataku 700 M)
reszta to złom

Umagicznień jest wiele. Musisz się udać do gildii magów, ale ta jest zamknieta w nocy...
Ostatnio zmieniony środa, 8 marca 2006, 19:52 przez Mr.Zeth, łącznie zmieniany 1 raz.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!


-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Asmondeusz:
Słyszałeś tylko kaszel, a potem łoskot spadajacego po schodach, martwego ciała.
Asmondeusz i Notragath:
Rana nie jest bardzo poważna. bełt utknął w naramieniku. Dało się go wyciągnać bez problemów. Dwa zombie w uniformach strażników stawiły się przy bramie. Stoicie ukryci za drzewem, w domu ktoś stanął przy oknie, ale zauważył dwóch "strażników" stojacych nieruchomo koło bramy i odszedł wgłąb budynku.
Pavelius:
Miecz Dwuręczny Podmuchu 7-9 uszkodzeń fizycznych +1-2 od wiatru 30% prędkości ataku
Srebrny Claymore 6-9 uszkodzeń fiz. 60% prędkosci ataku
Słyszałeś tylko kaszel, a potem łoskot spadajacego po schodach, martwego ciała.
Asmondeusz i Notragath:
Rana nie jest bardzo poważna. bełt utknął w naramieniku. Dało się go wyciągnać bez problemów. Dwa zombie w uniformach strażników stawiły się przy bramie. Stoicie ukryci za drzewem, w domu ktoś stanął przy oknie, ale zauważył dwóch "strażników" stojacych nieruchomo koło bramy i odszedł wgłąb budynku.
Pavelius:
Miecz Dwuręczny Podmuchu 7-9 uszkodzeń fizycznych +1-2 od wiatru 30% prędkości ataku
Srebrny Claymore 6-9 uszkodzeń fiz. 60% prędkosci ataku
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!


-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Kupuję Ząbkowanego Claymora i jako część zapłaty sprzedaję tego srebrnego. Po zakupie idę poszukać jakieś sali treningowej czy czegoś takiego i ćwicze sobie
Potem znajduję jakiś pokój na noc i idę do niego, zamykam drzwi na klucz i kładę się spać. Następnego dnia rano idę w kierunku gildii magów zapytać się o te umagicznienia.

I tak nikt tego nie czyta...

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Sebastianus i Kiva:
Wszyscy siegdzieś rozpełzli, wiec Sebastianus na spółkę z Verem i Perseuszme przenieśli pomnik do działu Ziemi.
-Tlko tyle was? Dobra, nei trzeba bedzie mocno dzielić drugiej części wynagrodzenia...- stwierdził mag, "odbierajac" posąg. -Poczekajcie chwilę, zaraz wam dam...- mruczał, grzebiac pod kontuarem. -Proszę...-powiedział dając wam jeszcze mieszek pełen monet.
Kiva i Sebastianus otrzymują po 700 M!
W pewnym moencie posąg zazgrzytał. Gdy mag podszedł mlizej i dotknął go kawał skały odpadł, ujawnaijac ruszajaca sie koscistą dłoń. mag krzyknął, ale zaraz sieuspokoił. -Kapsuła... no tak... Chowajcie tą broń.- rzucił do obecnych. Po chwili cały posag rozleciał się, by ujawnic koscianego maga, budzącego sie z "Kamiennego Snu". Szkelet otrząsnął sie z resztek marmuru i uniósł latarnię Nekromantczną nad głowę. -Dobrze wiec.. jak masz na imię?- zapytał mag. -Shirak! Shirak keell Sessto! Jestem Akolitą Śmierci!- odpowiedział szkielet. -Dobra...- zamruczał mag. -Nefalemie, podejdź no! Zwiażę tego szkieleta z tobą, żeby nie narobił bigosu, od tej pory będzie twoim towarzyszem... oczywiście zamaskuje się, żeby nei robić problemów...- powiedział magi wypowiedział zaklecie nie czekajac na odpowiedź Sebastianusa. -Od tej pory masz towarzysza...- powiedział mag zadowolony patrząc na zaskoczone twarze zebranych. -Chcielibyści się zapytać "czemu"? No, jesli wyszłoby na jaw, ze wy przynieśliście tu zahibernowanego Akolitę Śmierci, to mielibyście problemy, a ja bym miał problemy, bo go "ozywiłem". Proste, a teraz idźcie, wzieliscie zapłatę, wiec zmiatajcie!- powiedział i wyprosił was z sali. Shirak przyjął postać postawnego Elfa - maga Ognia. -Nawet pasuje do reszty brygady- mruknął Ver patrząc na Persefonę i Perseusza.
Wszyscy siegdzieś rozpełzli, wiec Sebastianus na spółkę z Verem i Perseuszme przenieśli pomnik do działu Ziemi.
-Tlko tyle was? Dobra, nei trzeba bedzie mocno dzielić drugiej części wynagrodzenia...- stwierdził mag, "odbierajac" posąg. -Poczekajcie chwilę, zaraz wam dam...- mruczał, grzebiac pod kontuarem. -Proszę...-powiedział dając wam jeszcze mieszek pełen monet.
Kiva i Sebastianus otrzymują po 700 M!
W pewnym moencie posąg zazgrzytał. Gdy mag podszedł mlizej i dotknął go kawał skały odpadł, ujawnaijac ruszajaca sie koscistą dłoń. mag krzyknął, ale zaraz sieuspokoił. -Kapsuła... no tak... Chowajcie tą broń.- rzucił do obecnych. Po chwili cały posag rozleciał się, by ujawnic koscianego maga, budzącego sie z "Kamiennego Snu". Szkelet otrząsnął sie z resztek marmuru i uniósł latarnię Nekromantczną nad głowę. -Dobrze wiec.. jak masz na imię?- zapytał mag. -Shirak! Shirak keell Sessto! Jestem Akolitą Śmierci!- odpowiedział szkielet. -Dobra...- zamruczał mag. -Nefalemie, podejdź no! Zwiażę tego szkieleta z tobą, żeby nie narobił bigosu, od tej pory będzie twoim towarzyszem... oczywiście zamaskuje się, żeby nei robić problemów...- powiedział magi wypowiedział zaklecie nie czekajac na odpowiedź Sebastianusa. -Od tej pory masz towarzysza...- powiedział mag zadowolony patrząc na zaskoczone twarze zebranych. -Chcielibyści się zapytać "czemu"? No, jesli wyszłoby na jaw, ze wy przynieśliście tu zahibernowanego Akolitę Śmierci, to mielibyście problemy, a ja bym miał problemy, bo go "ozywiłem". Proste, a teraz idźcie, wzieliscie zapłatę, wiec zmiatajcie!- powiedział i wyprosił was z sali. Shirak przyjął postać postawnego Elfa - maga Ognia. -Nawet pasuje do reszty brygady- mruknął Ver patrząc na Persefonę i Perseusza.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:

-
- Szczur Lądowy
- Posty: 12
- Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 17:07
- Kontakt:
