Scenerie historyczne

-
- Tawerniany Trickster
- Posty: 898
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Scenerie historyczne
Swego czasu lubiłem prowadzić w sceneriach historycznych (głównie Wampira i Maga). Za najciekawsze uważałem - i nadal uważam - początki chrześcijaństwa w basenie Morza Śródziemnego oraz przełom XIX i XX wieku (do lat 20.), gdyż były to chyba czasy najbardziej płodne w nowe idee. Ciekaw jestem czy mieliście podobne doświadczenia i jakie okresy uważacie za szczególnie interesujące / wyjątkowo przydatne do gier RPG.

Za jedna z najciekawszych kampanii uwazam sesje w Wampira Mroczne Wieki, ktora to miala miejsce pod koniec roku 813. MG kladl mocny nacisk na charakter polityczny i historyczny sesji. W 814 roku zmarl krol Frankow, Karol I Wielki, a tron po nim objal jego syn, Ludwig I Pobozny...
Osobiscie uwazam, ze niemal wszystkie stronice kart historii sa bardzo ciekawe, tylko trzeba to umiec wykorzystac
Zwlaszcza do obfitych nalezy historia chrzescijanstwa i wszystko co za nia idzie... wiec w tym sie calkowicie zgadzam z krucaFuks'em.
Osobiscie uwazam, ze niemal wszystkie stronice kart historii sa bardzo ciekawe, tylko trzeba to umiec wykorzystac


-
- Bombardier
- Posty: 643
- Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
- Numer GG: 9025892
- Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
- Kontakt:
Wg mnie to cały okres przejściowy między XV a XVII w (Mówiąć o Polsce) jest fajny dla świata Warhammera. Ale jako, że gram tylko w ten system, nie przetestowałem innych epok.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
W Neuroshimie ciężko cokolwiek takiego zrobić, jednak można odtwarzać czasy sprzed Wojny secesyjnej, w związku z tym co się dzieje w powojennej Ameryce i jest ciekawie.
Kiedyś, na początku mego mistrzowania w DnD napisałem całą kampanię w epoce kamienia łupanego
Nie było magów i kapłanów - only druidzi, wojownicy, tropiciele... Sesja byłaby pewnie fajna, gdyby gracze mieli chęci na eksperymenty.
Kolejnym okresem, który wykorzystałem kiedyś na Free sesji w realiach Nekroskopa, był okres Zimnej Wojny i przeróżne związane z tym wydarzenia...
A na koniec powiem także, że lubię (co nie znaczy, że dobrze znam) Starożytny Egipt z okresu Starego Państwa. Dlatego i w tamtych czasach prowadziłem sesję free fantasy, z uwzględnieniem tamtejszej polityki, mentalności, różnych zdarzeń historycznych itp.
Kiedyś, na początku mego mistrzowania w DnD napisałem całą kampanię w epoce kamienia łupanego

Kolejnym okresem, który wykorzystałem kiedyś na Free sesji w realiach Nekroskopa, był okres Zimnej Wojny i przeróżne związane z tym wydarzenia...
A na koniec powiem także, że lubię (co nie znaczy, że dobrze znam) Starożytny Egipt z okresu Starego Państwa. Dlatego i w tamtych czasach prowadziłem sesję free fantasy, z uwzględnieniem tamtejszej polityki, mentalności, różnych zdarzeń historycznych itp.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

-
- Marynarz
- Posty: 201
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 11:40
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Domek bez Klamek
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 166
- Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
- Numer GG: 5951765
- Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław
Ciekawe mogą sie wydawać czasy powstawania państwa polskiego. Barbarzyńscy słowianie, ziemia porośnięta niedostępnymi puszczami, konflikty z państwami chrześcijańskimi oraz te klimaty druidzkie ze światowidem, ziołami, niewiastami przybranymi w białe zwiewne koszule. Dobrą muzyką do sesji w takim klimacie może być "bandyta" Michała Lorenca.

-
- Marynarz
- Posty: 302
- Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
- Lokalizacja: Chorzów City Crew
- Kontakt:
Czasy w których bym zagrał to:
- Okres rebelii husyckiej ( Narrenturm i Boży Bojownicy zrobili swoje )
-wiem że ciężko byłoby to zrobic ale okres tuż po śmierci Aleksandra Wielkiego i spory Dadiochów o dziecictwo imperium
-Ostatnie lata Rzymu (tego zachodniego)
- Czas krucjat do ziemi świętej (od I do IV krucjaty)
- Okres rebelii husyckiej ( Narrenturm i Boży Bojownicy zrobili swoje )
-wiem że ciężko byłoby to zrobic ale okres tuż po śmierci Aleksandra Wielkiego i spory Dadiochów o dziecictwo imperium
-Ostatnie lata Rzymu (tego zachodniego)
- Czas krucjat do ziemi świętej (od I do IV krucjaty)
"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."

-
- Majtek
- Posty: 89
- Rejestracja: wtorek, 2 maja 2006, 16:37
- Lokalizacja: Pyrlandia
- Kontakt:
Moim ulubionym okresem historycznym jest czas rewolucji francuskiej, sesja osadzona w realiach tamtych czasów byłaby spewnością bardzo ciekawa. Gracze starali by się nie zostać nową rozrywką francuzów (gilotynowanie)
Poza tym jest wiele różnych bardzo ciekawych czasów historycznych. Nie za bardzo lubię sesje osadzone w teraźniejszości ze względu, że podczas sesji wyobrażamy sobie wiele rzeczy a tak mamy już wszystko jak na patelni. Ciekawa także była by sesja w czasach rozbiorów (wiadomo o czym) :twisted:Z kolei dziwi mnie bardzo że jest tak mało rozgrywanych sesji w historycznych czasach, lub z wydarzeniami historycznymi.

Czas to pieniądz,
a pieniądz to PIWO.
a pieniądz to PIWO.

-
- Pomywacz
- Posty: 51
- Rejestracja: niedziela, 4 czerwca 2006, 22:04
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:


-
- Pomywacz
- Posty: 51
- Rejestracja: niedziela, 4 czerwca 2006, 22:04
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
nooo otoczenie nie zbyt zachęcjące, ale sam pomysł ucieczki jest świetny ... może lepszy by był nie obóz koncentracyjny - no bo to makabryczne, ale jeniecki ... mój stryjeczny dziadek opowiadał mi jak w takim obozie robili olimpiady - Niemcy nawet o tym nie wiedzieli... była np. konkurencja w obieraniu ziemniaków, mój stryjeczny dziadek był przydzielony do kuchni - więc przez tygodnie przygotowywał się do konkurencji w obieraniu ziemniaków....
Daj znać jak wymyślisz scenariusz, może załapię się na małą ucieczkę z obozu jenieckiego - oczywiście
Daj znać jak wymyślisz scenariusz, może załapię się na małą ucieczkę z obozu jenieckiego - oczywiście

Ostatnio zmieniony środa, 7 czerwca 2006, 12:11 przez Jassmina, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy dzień to nowe wyzwanie i nowa przygoda

-
- Kok
- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

-
- Tawerniany Trickster
- Posty: 898
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Obozy zagłady jako temat gry bym raczej odradzał. Pomijając kwestie etyczne, myślę że ciężko byłoby wczuć się w więźnia - to nie jest coś, co można sobie wyobrazić.
Poza tym ucieczki z obozów zwykle nie były żadnym bohaterstwem - stosowano tam odpowiedzialność zbiorową, za każdego uciekiniera zabijano od razu dziesiątki osób; rodzina uciekiniera natychmiast trafiała do obozu zamiast niego.
Zupełnie inaczej rzeczy miały się w obozach jenieckich. Tam próby ucieczki nie były czymś niezwykłym, było dużo więcej możliwości, także morale czy ogólnie kondycja psychiczna i moralna wieźniów były nieporównanie lepsze. Taki scenariusz mogłby być bardzo ciekawy - pod warunkiem dobrego przygotowania, najlepiej w oparciu od źródła, a nie amerykańskie filmy :D
Poza tym ucieczki z obozów zwykle nie były żadnym bohaterstwem - stosowano tam odpowiedzialność zbiorową, za każdego uciekiniera zabijano od razu dziesiątki osób; rodzina uciekiniera natychmiast trafiała do obozu zamiast niego.
Zupełnie inaczej rzeczy miały się w obozach jenieckich. Tam próby ucieczki nie były czymś niezwykłym, było dużo więcej możliwości, także morale czy ogólnie kondycja psychiczna i moralna wieźniów były nieporównanie lepsze. Taki scenariusz mogłby być bardzo ciekawy - pod warunkiem dobrego przygotowania, najlepiej w oparciu od źródła, a nie amerykańskie filmy :D

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
