Świat Pasem:Zarkanah

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Asmondeusz i Notragath:
Gdy Asmondeusz zadarł głowe do góry stwierdził, ze tam jest drugi anioł. Powoli zleciał w dół do tamtego poturbowanego. Wyglądają niemal identycznie poza drobnymi szczegółami takimi jak czarny kolor skóry i kolczaste ornamenty na pancerzu. Drugi anioł też jest dość poważnie uszkodzonmy, ale nie aż tak jak ten "dobry".
Gdy Asmondeusz zadarł głowe do góry stwierdził, ze tam jest drugi anioł. Powoli zleciał w dół do tamtego poturbowanego. Wyglądają niemal identycznie poza drobnymi szczegółami takimi jak czarny kolor skóry i kolczaste ornamenty na pancerzu. Drugi anioł też jest dość poważnie uszkodzonmy, ale nie aż tak jak ten "dobry".
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Fink:
-Pracownia jest w dolnej dzielnicy- demon skazał ci drogę. -Mi mów Fosteron.- lekko się schylił. -Będę twoim Mentatem, a więc czymśw rodzaju patrona.- powiedział. -Udaj się do pracowni i pytaj o Garghaxa. On ci powie co robić.
-Pracownia jest w dolnej dzielnicy- demon skazał ci drogę. -Mi mów Fosteron.- lekko się schylił. -Będę twoim Mentatem, a więc czymśw rodzaju patrona.- powiedział. -Udaj się do pracowni i pytaj o Garghaxa. On ci powie co robić.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Fink:
Minąłeś wiele osobliwych budynków utrzymanych w konwencji kurz-i-starość. Dotarłeś do olbrzymiego gmachu, an którego dacu zamocowany jest jakiś udziwiony wiatrak. Gdy wszedłeś do środka stwierdziłeś, że jesteś w wielkiej sali konstrukcyjnej, w której pracuje około dwu tuzinów istot, sklecając rzeczy różne od pocikówek, przez golemy do miotaczy i silników.
Pavelius:
-Udam się prawdopodobnie do krateru Tasali... Pogadam z Czerwonymi Smokami. ZObaczymy, na czym polega moja moc.- potem pwoedział do reeszty, głosniej. -Mam szczęści, ze posiadam niewielki pryzmacik, który umożliwiw mi komunikowanie się z wami nawet z poza tego kontynentu. Niestety działa tylko w jedną stronę. Gdyby moja gildia dalej funkcjonowała...- urwał. -Może wykonajmy zadanie dla Króla i wybierzmy się każdy za swoją Mocą. Żeby nie posądzano nas o niesubordynację, czy zdradę.- zaproponował.
Notragath i Asmondeusz:
gdy podeszliście bliżej stwierdziliscie, ze to onie powyszczerbiali się an wzajem.. WALCZĄ DALEJ! Co jakiś czas pada jakiś atak błyszczący jak umierająca gwiazda lub pokrywajacy najbliższy teren ciemnoscią gęstszą, niźli mgły Kammondoru.
Minąłeś wiele osobliwych budynków utrzymanych w konwencji kurz-i-starość. Dotarłeś do olbrzymiego gmachu, an którego dacu zamocowany jest jakiś udziwiony wiatrak. Gdy wszedłeś do środka stwierdziłeś, że jesteś w wielkiej sali konstrukcyjnej, w której pracuje około dwu tuzinów istot, sklecając rzeczy różne od pocikówek, przez golemy do miotaczy i silników.
Pavelius:
-Udam się prawdopodobnie do krateru Tasali... Pogadam z Czerwonymi Smokami. ZObaczymy, na czym polega moja moc.- potem pwoedział do reeszty, głosniej. -Mam szczęści, ze posiadam niewielki pryzmacik, który umożliwiw mi komunikowanie się z wami nawet z poza tego kontynentu. Niestety działa tylko w jedną stronę. Gdyby moja gildia dalej funkcjonowała...- urwał. -Może wykonajmy zadanie dla Króla i wybierzmy się każdy za swoją Mocą. Żeby nie posądzano nas o niesubordynację, czy zdradę.- zaproponował.
Notragath i Asmondeusz:
gdy podeszliście bliżej stwierdziliscie, ze to onie powyszczerbiali się an wzajem.. WALCZĄ DALEJ! Co jakiś czas pada jakiś atak błyszczący jak umierająca gwiazda lub pokrywajacy najbliższy teren ciemnoscią gęstszą, niźli mgły Kammondoru.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!


-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 135
- Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
- Numer GG: 1170597
- Lokalizacja: wrocek

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Notragath: Daję upd8 tylko Smokowi, bo jeszcze macie do pogadania odnośnie pytania Klonera
Anioły nie zwróciły na ciebie uwagi. Zupełnie znegowały twoją obecność skupiajac się na pojedynku. Chyba idzei o cos więcej, niż tylko ich życie...
Anioły nie zwróciły na ciebie uwagi. Zupełnie znegowały twoją obecność skupiajac się na pojedynku. Chyba idzei o cos więcej, niż tylko ich życie...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 135
- Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
- Numer GG: 1170597
- Lokalizacja: wrocek

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/


-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Knossos, Pavelius, Kotomi, Sebastianus:
Udaliście się do lasu Sabatu. Burza minęła i padał tylko ciepły kapuśniaczek, który tworzył tęczę gdzieś tam, koło horyzontu. Po godzinie marszu waszym oczom ukazał się Las Sabatu. Nie bez kozery zasługuje na swą nazwę. Poryty jest licznymi bruzdami głębokości do 40 metrów, w których często znajduja sie ruiny. Ciemnozielone korony Dębów i Czarnodrzewi (podobne do dębu, ale ciemniejsze i ma cierpkie owoce stosowane w przemyśle alchemicznym) dopuszczają niewiele światła do warstwy runa i miejsce to przez wieki było schronieniem dla czarnoksiężników, nekromantów i czarownic, które jednak opuściły to miejsce przed czasem Ekstradycji po Wielkich Wojnach.
Weszliście na teren lasu. Sciółka chrupała pod stopami uwalniajac zapach żywicy, igliwia i grzybów. Pachniało lasem. W pewnym momwncie jednak wilk Kotomi (Nazwij go jakoś
) zatrzymał się, postawił uszy i zawarczał. Gdzieś dalej rozległ się trzask łamanej gałązki, a jakis mały kształt przebiegł miedzy drzewami. Wkrótce dał osię słyszec kilka pisków...
Sebastianus był w stanie stwierdzić typ ewentualnego przeciwnika:
Kobold (mały humanoid)
wzrost do 1,2 metra
waga do 120 ornów (60 kg)
lvl 5-10
HP 10-30
Przypuszczalnie opancerzony w skórę i uzbrojony w sztylet, miecz lub topór. Koboldy żadko podrózują same, częściej w grupach od 5 do 100 osobników w zależności od jakości organizacji. Czasem stają się plagami wsi i małych miast. Kradną i zabijają, od zwierząt odróżnia ich tylko zdolnosć korzystania z narzędzi i chciwosć.
Udaliście się do lasu Sabatu. Burza minęła i padał tylko ciepły kapuśniaczek, który tworzył tęczę gdzieś tam, koło horyzontu. Po godzinie marszu waszym oczom ukazał się Las Sabatu. Nie bez kozery zasługuje na swą nazwę. Poryty jest licznymi bruzdami głębokości do 40 metrów, w których często znajduja sie ruiny. Ciemnozielone korony Dębów i Czarnodrzewi (podobne do dębu, ale ciemniejsze i ma cierpkie owoce stosowane w przemyśle alchemicznym) dopuszczają niewiele światła do warstwy runa i miejsce to przez wieki było schronieniem dla czarnoksiężników, nekromantów i czarownic, które jednak opuściły to miejsce przed czasem Ekstradycji po Wielkich Wojnach.
Weszliście na teren lasu. Sciółka chrupała pod stopami uwalniajac zapach żywicy, igliwia i grzybów. Pachniało lasem. W pewnym momwncie jednak wilk Kotomi (Nazwij go jakoś

Sebastianus był w stanie stwierdzić typ ewentualnego przeciwnika:
Kobold (mały humanoid)
wzrost do 1,2 metra
waga do 120 ornów (60 kg)
lvl 5-10
HP 10-30
Przypuszczalnie opancerzony w skórę i uzbrojony w sztylet, miecz lub topór. Koboldy żadko podrózują same, częściej w grupach od 5 do 100 osobników w zależności od jakości organizacji. Czasem stają się plagami wsi i małych miast. Kradną i zabijają, od zwierząt odróżnia ich tylko zdolnosć korzystania z narzędzi i chciwosć.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
