Świat Pasem:Zarkanah

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Wiesz co? Właściwie nie chce mi się robić tej misji. Masz jeszcze jakiś może skarbiec do obrabowania?
Obrazek
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Fink:
Demon zasmiał się w głos. -Nooo, chyba nie razi coę cisza popomorowa?- ale widać, ze zastanawia się nad propozycją.
-No wiem o kilku starych chramach w Lesie Nimf...- odezwał się wreszcie.

Asmondeusz:
Stwierdziłeś, że kiedy rzucasz Wypalanie Dusz na amulet wskazuje on płomieniem kierunek... niewyraźnie, ale wskazuje.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Las Nimf?... Mam na nie uczulenie.... To już lepiej obrabujmy skarbiec tutaj. Granica między szaleństwem a geniuszem jest cienka - przekroczmy ją. :lol: A potem może uratujemy tych ludzi co mieliśmy ich ratować. Może.
Obrazek
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Hm... ciekawe... zaprawde ciekawe... -myśle trzy ciosy musze to zapamiętać -myśle a następnie staram się dalej obserwować postać ale tak żeby mnie nie zauważyła.
Obrazek
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Asmondeusz

Poza sesją: już będę pisał w pierwszej osobie :D.

W sesji: podążam za kierunkiem wskazywanym przez amulet.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Asondeusz
jesli piszesz "poza sesją" to pisz pogrubionym, oszczędzisz sobie pisania :D

Wskazanie jest bardzo niewyraźne, ale podążasz trochę intuicyjnie na zachód. Wkrótce dotarłes do jeziora. Dość rozległego. Usłyszałes gdzies kawałek dalej w gęstwinie wybuch, jednak, gdy tam popatrzyłeś, nie zauważyłes niczego. Usłyszałes za to śpiew. Bardzo piękny. Coś z niewielkiej wysepki przyciaga cię do siebie, nie widzisz co, bo panuje tu mgła, pokusa sprawdzenia źródła głosu jest jednak mocna, bardzo mocna...

Fink
Demon popatrzał się na ciebie dziwnie. -Jak tam chcesz- zaśmiał się -idź przodem- dodał i znów się zaśmiał.

Sebastianus:
Było testowa nowe możliwości podczas śledzenia tego demona.. chyab cię usłyszał, ale zdołałes się ukryć. Nie widział cię, jestes tego pewien.

W pewnym momencie usłyszałes śpiew. Bardzo czysty niemal nakazujacy ci iść w jego kierunku, już chciałes się ruszyć, ale poczułes mocne strzyknięcie w klatce piersiowej - przylgnąłes na powrót do drzewa.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Staram się opanować i wracać do reszty drużyny.
Obrazek
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Jak uwolnie się od śpiewu to biore kamień i wypisuje na nim: Tra Se chowam kamień do kieszeni/torby/plecaka czy gdzie ja tam moge i dalej ide do drużyny.

EDIT coś mi się pocieło i dwa posty wyszły :/
Obrazek
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Schodzę z łóżka i patrzę co to jest
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Sebastianus:
Masz wypukłaość w tyle pancerza. rodzaj schowka, ale niewygodnie z niego korzystać, wiec zatknąłeś kamień jak miksturę w pasku.

Pavelius:
Znalazłes bardzo dziwny miecz. Ze śrdka dymi coś błękitnego...
Obrazek
Podniosłes go jednorącz i wymachnąłeś kilka razy. Bardzo lekki! Gdyby nie tępa krawędź stanowiłby świetną broń. W ewnym momencie śpiaca do tej pory Kotomi ocknęła się i bardzo nerwowo chwyciła łuk. Potem popatrzyła na ciebie i... dalej patrzy, a tobie dość głupio.

Kotomi:
Coś kazało ci się natchmiast przebudzić. Gdy tylko otworzyłas oczy zerwałas się z łóżka cała spocona i chwyciłaś za łuk. Uspokoiłas się po chwili, ale potem... zauważyłaś PAveliusa trzymającego ostrze Mroźnych zabójców - Tehiran. Wiesz, że Mroźni Zabójcy to byli wojownicy Sprzed wielu lat. Arcyanioł kilkakrotnie opowiadał ci tą historię, gdy byłaś mała. Mroźni Mordery specjalizowali się w zabijaniu smoków, wiwern, żmijów i innych tego typu bestii. Pavelius trzyma w swej ręce ostrze właśnie takiego pogromcy. Jesteś tego bardziej niż pewna.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Wow fajny gadżet, tylko trochę tępy, ale zawsze można naostrzyć u jakiegoś kowala...
Wychodzę na zewnątrz do Perseusza i pytam się czy wie co to jest
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Asmondeusz

Jeśli mogę, idę na tą wysepkę. *Znów jakaś magia*
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Asmondeusz:
Dość było rozglądnąć się nieco. Odlanazłeś płytszy fragment jeziorka i przeszedłeś nie mocząc się zbytnio. na wysepce po środku jeziora siedziała... lub raczej lezała kobieca postać. Dlugie brązowo-złote włosy spływały po ramionach i piersiach sięgajac ziemi. Gładka, bladoróżowa cera kontrasotwała z świeżą zielenia trawy. Nimfa trzymała harfę i śpiewała delikatnie trącajac jej struny. O ile sporą częśc twojej uwagi zciągnęła naga piękność, o tyle rozsądek wskazał ci cos bardziej niepokojacego. Mgła stworzyła mur wokół wysepki. Ale jakoś mao cię to zajmowało. Stałeś zasłuchany w śpiew i muzykę.
-Już dawno nikt nie przechadzał się tędy.- powiedziała nimfa odkładając harfę na bok i zakładajć nogę na nogę. Moze i jestes demonem, ale lekko zaschło ci w gardle. Hipnotyczny głos działa na każdą rasę neizależnie od stronnictwa i wyznawqanych wartości, w połączeniu z głębokimi, błekitynymi oczyma i wyglądem zewnętrznym boginki jest niezwykle niebezpiecznym połączeniem. Gdzieś w tle słyszałeś szept, by uciekać, to chyab twój zdrowy rozsądek, ale to był głos rozbrzmiewajacy niczym echo w głuszy.
-Moze opowiesz nam coś ciekawego- z wody wyłoniął się kolejna nimfa na dobre zagłuszając głos rozumu. Ta różniła się trochę od swej siostry. Srebrnr włosy i oczy błyszczały w świetle słonca. Tak samo krople wody cieknące z włosów po ramionach, smukłych udach i łydkach. Odzyskałes już na tyle kontrolę nad sobą, by cos powiedzieć, ale dalej czujesz niedowład ciala.

Pavelius:
Perseusz zareagował mnie jwięcej jak Kotomi. -Do diabła!!! To..-
-Tehiran!- rozległ się miękki głos. -MÓJ Tehiran- Leśny elfspojżała na was podejżliwie. Purpurowe włosy zakrywały czoło, zaś zelazna maska- resztę twarzy. Niesamowity ciemnozielony pancerz wydawałsię wić na nim jak stado węży, jednak widac było, ze pozozstawał nieruchomy. Elf Wyrpostował się i zmierzył wszystkich czerwonymi oczyma. -Oddacie mi go sami, czy mam go sobie wziąść z waszych zimnych, martwych rąk? Elf powoli sięgnął do futerału zaczepionego na plecach.
Obrazek
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Asmondeusz
Po co te czary nimfy? Moglibyśmy spokojnie porozmawiać bez nich... Przecież Wam nie ucieknę tak daleko (uśmieszek). A może powiedziecie coś o sobie? Zwiedziłem wiele kontynentów, ale takich istot jeszcze nie spotkałem, a wiele o Was słyszałem.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Asmondeusz:
Poczułes jak twoje ciało powoli wraca pod twoją kontrolę.
-No proszę, wychowany...- nimfa usmiechnęła się, a tobe znów wyysycha w gardle. -Zupełnie jak tamten elfik, czyż nie? Mu tez pozwoliłyśmy się swobodnie poruszać i nie próbował niczego... zabawnego- nimfa popatrzyła na siebie figlarnie. Srebrnowłosa tymczasem podeszła do ciebie od tyłu i założyła ręce na szyję. -No.. skoro juz tu jesteś, to wyświadczyłbyś nam przysługę, hmmm? Taką prostą- powiodła ręką wzdłuż twojego gardła do klatki piersiowej. Stwierdziłes wtedy, ze te nimfy są bardzo podobne do sukkubów. Przynajmniej pod względem oddziaływania na inne istoty za pomocą mowy ciała i lekkich uroków, które ułatwiają uwodzenie. -Widzisz, był tu pewien człowiek, który był odporny na wszelkie uroki a tymbardziej na Ścianę Mgieł i zabrał mi moją lutnię... Ale widzisz, ja nie moge po prostu wyruszyć po nią ot tak. Wiem doskonale, gdzie jest, ale potrzebuję czyjejś pomocy. Potrzafisz się maskować. Przynieś mi ubranie i pomóż odzyskać lutnię, a otrzymasz własciwą nagrodę...- Nimfy oczekują twojej odpowiedzi z zaciekawieniem.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Asmondeusz

Mówię niższym, poważniejszym i bardziej demonicznym głosem. - Jeśli mnie uwolnicie od tego uroku, obiecam wam znalezienie tego człowieka i odzyskanie lutni. Gdzie jest ten człowiek?
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Asmondeusz:

-Och, skarbie,to nie takie łatwe nimfa sie zaśmiałą lekko mrużąc oczy. -Widzisz... mogę wskazać ci tego człowieka, jeśli będe w pobliżu. Nie powiem ci ja kwyglada ani gdzie jest. Pomozesz mi tylko przedsotac sie przez miasto. Bedziesz taki moim.. obroncą- zachichotała.

Mgły rozstąpiły się i mogłes odejść z wyspy.
-Biegnij po ubranie dla nimfy!- krzyknęła. -Tylko nie uciekaj na zbyt długo, bo pomyślimy, że nas zostawiłeś,a jesteśmy bardzo zazdrosne...-
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Zablokowany