Czy tu jest dyskusja o DnD czy o ulubionym systemie?
Ostatni raz odnoszę się do tego typu posta.
1) Kiedyś jeden mój kolega utrzymywał, że Warh był pierwszy. Poza tym pierwszosć nie ma nic do popularności. Pong był jednym z pierwszych. Grasz w Ponga? Tego oryginalnego oczywiście.
2)Widzisz, miałeś farta
3)Za to to ja bym cię chętnie połamał kołem
Ja słyszałem że mechanika WH jest prostsza, ergo - mniej trzeba myśleć od strony mechanicznej.
Wiem, że zapewne chodziło ci o coś innego niż mechanika, czyli sam sposób prowadzenia sesji. I tu też nie widzę żadnej przewagi jakiegokolwiek systemu nad jakimkolwiek, bo to od MG zależy wygląd sesji, nie od systemu. Jeśli pijesz do hack'n'slashowatości DiDów, to poprowadź ciekawą sesję w tej konwencji, a dam ci 2 zł
Wcale nie takie łatwe zadanie.
4) Prawie wszystkie - Tja, max 8-10 gier opartych na tej mechanice odnośnie do kilku setek co najmniej RPGów które dotąd powstały to od razu PRAWIE WSZYSTKIE. Jaaasne. Nie ma to jak megalomania.
5) Znaczy się instynkt tłumu? Pozostałości po życiu w stadzie? "Coś w tym musi być"? Achaa. No cos w tym jest, że system jest taki popularny, ale to coś jest znacznie bardziej namacalne - otóż fajnie się gra
6) Prawda. Ale o ile mi wiadomo, onegdaj sklepów z RPG jako takim było tyle, co kot napłakał. Teraz przynajmniej mamy Empiki z DnD. A czasem z czymś innym. A w necie dostać można wszystko. Whats the problem? Ja tam podręczniki w necie właśnie kupuję.
To by dopiero było RPG! 
