Perzyn pisze:
Z kolei jeśli mowa o mandze to moją rekomendację otrzymuje seria Claymore, która jeśli tylko wyjdzie w Polsce automatycznie wchodzi na moją listę zakupów. W największym uproszczeniu to taki japoński Wiedźmin bez takiej dawki pesymistycznego nihilizmu i cynizmu a za to ze sporą dawką nadludzkich mocy (na szczęście nie aż tak przegiętych jak, w niektórych pozycjach gatunku shounen....). No i co najważniejsze, mimo faktu, że głównym elementem jest akcja to w swoim gatunku Claymore może się pochwalić dobrą i dosyć głęboką historią, pozbawioną większych dziur i pewnej telnowelowatości charakteryzującej np. Naruto (gdzie wszyscy albo wszystkich znają albo są zaginioną rodziną albo co).
Wiedźmin bez cynicznego uśmieszku i pesymizmu? Nieee!! Toż to nie wiedźmin! Ale Claymore mi się spodobało (widziałem dwa tomy po angielsku). Szkoda tylko, że widziałem chyba drugi i piąty... czyli z historii nic nie wiem...
Z mangi polecam GTO ;] jeśli ktoś nie zna to niech się wstydzi! ^^
Vistim rozumiem twoje obiekcje odnośnie uznania kategorii "wiedźmiństwa" w oderwaniu od otoczki cyniczno-nihilistycznej. Moje porównanie opierało się na bardziej przyziemnej kategorii ogólnego szkieletu świata i fabuły. A bez pieprzenia to po prostu są tam "zmutowane" laski polujące na monstra za kasę. I czekam tylko aż pojawi się w Polsce.
Vistim pisze:Z mangi polecam GTO ;] jeśli ktoś nie zna to niech się wstydzi! ^^
Nie znam i się nie wstydzę. Przebrnąłem z trudem przez pierwsze rozdziały, ale mnie odrzuciło.
A nie zwykłem czytać nic na siłę, choćby mnie ludzie zapewniali, że coś jest nie-wiadomo-jak-genialna-i-cudowne.
GTO nie jest złe, ale jest specyficzne i nie każdemu podejdzie. Mnie strasznie niekiedy irytuje jakiego z siebie Onizuka idiotę robi, po prostu niesamowicie. Ale i tak muszę kiedyś się zabrać i animkę obejrzeć do końca bo na 2X odcinku utknąłem a mi się podobało. Mangę z kolei znam 1 tom, ale zdaje się pokrywać całkiem nieźle z animką. Chyba.
A ja potrzebuję pomocy. Znalazłem demotywator wykorzystujący anime'owego arta. Nie wiem czy to jakiś luźny art czy z serii, choć wydaje mi się, że jakąś serię z tą postacią widziałem. Kojarzy może ktoś z czego ona jest?
Perzyn pisze:A ja potrzebuję pomocy. Znalazłem demotywator wykorzystujący anime'owego arta. Nie wiem czy to jakiś luźny art czy z serii, choć wydaje mi się, że jakąś serię z tą postacią widziałem. Kojarzy może ktoś z czego ona jest?
Kiedyś widziałem ta twarz na avatarze Kawaraishii chyba:D
Sprawa się wyjaśniła za sprawą Kawaraishii. Choć muszę przyznać, że nieco inaczej to sobie wyobrażałem, ale co tam. Mianowicie autorem obrazka jest niejaki Kiyoshirou Inoue, który poza kilkoma luźnymi artami jest autorem paru pozycji z gatunku hentai. Kurde, a patrząc na pannę z mieczem liczyłem raczej na coś fajnego z dużą ilością latających kończyn... Diabli nadali moją krwiożerczość:P
Aaa!!! Tylko nie Anime-Gate :/ Oni krzywdzą anime... 90% wydawanych przez nich serii ma koszmarną jakość, część ma do tego dziwne tłumaczenia...
Jedynym + jest to, że w Polsce nikt inny praktycznie nie wydaje anime A już na pewno nie w takiej ilości...
Lepszym wyjściem jest kupno na AG + zassanie sobie z neta wersji oryginalnej ;P Niby nadal jest to przestępstwo, ale jak mamy oryginał to już jakoś to wygląda (no i zawsze jest się łatwiej wyłgać w sądzie...).
Przy okazji: zna ktoś jakieś fajne anime o podobnych klimatach jak GunGrave?
Ergo proxy...
Mamusiu, jakie to jest boskie. A Real to po prostu ideał bohateki pierwszoplanowej. Tak świetnie popieprzonej fabuły dawno nie widziałem. A i kreska miodzio.
Ale i tak mojego Hellsinga nie powali.
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów Czerwona Orientalna Prawica
Ja Mam takie pytanie czy ktoś wie gdzie można obejrzeć Najlepiej z polskimi napisami ANIME pod tytułem 7 Samurai kiedyś to widziałem i jakoś tak przestałem to oglądać i mi się ostatnio przypomniało
[quote="Alucard"]Ergo proxy...
Mamusiu, jakie to jest boskie. A Real to po prostu ideał bohateki pierwszoplanowej. Tak świetnie popieprzonej fabuły dawno nie widziałem. A i kreska miodzio.
Ergo Proxy Też są Fajne
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton
Tylko kobiety. I tak, faktycznie mają duuuże miecze. Między innymi.
Po za tym polecam samemu sprawdzić i dopiero zadecydować.
Sam oglądałem anime i bardzo mi się spodobało, chociaż końcówka jest tragiczna (tzn. nie ma jej w ogóle).