Fallout 1, Fallout 2, Fallout Tactics

[eRyahXa0S/Darth Wojtex]

Mnie sie tam podoba, choc niezbyt zgodne z moim podejsciem.

[Septimus Helmheid]

Ja mam z Falloutem taki problem, że nie lubię gierek bez wyraźnie zarysowanego "kręgosłupa" fabuły, czyli inaczej mówiąc nie mam instynktu szperacza, a jeszcze inaczej - nie lubię, jak mi się mówi, jaki powinienem osiągnąć długofalowy cel i wypuszcza samopas na ogromny świat... ale fajne są FMV z reakcjami rozmówców, postaci i ogólnie świat...
A poz tym mam kłopot z Fallout Tactics: w Rock Falls zlikwidowałem prawie wszystkich bandytów na mapie, wszystkich bandyckich wodzów, ale nie mogę otworzyć drzwi do pomieszczenia, gdzie jest przetrzymywany naukowiec. Kiedy próbuję je otworzyć wytrychem, pojawia się komunikat "wygląda, że jest to trudne". Pomijam już jego niską wartość stylistyczną, ale czy to oznacza, że muszę mieć klucz, czy też że muszę mieć wyższą umiejętność otwierania zamków? Jeżeli to pierwsze, to gdzie go można znaleźć? Jeżeli to drugie, to czy ktoś zna kod na natychmiastowe ukończenie misji, bo nie chce mi się całej gry od nowa przechodzić?

Nie znacie sie! Fallout rzadzi! A szperanie przynajmniej zmusza do uruchomienia szarych komorek... Jedyna wada Falloutow to za maly swiat i za duzo liniowosci. Nie zostawili zbyt wiele miejsca na kombinowanie.

[Alucard]

Ach... "falołt". Setki godzin przed ekranem. Póki co jak dla mnie najlepszy RPG osadzony w post-apokaliptycznych realiach (a był jeszcze jakiś? )
Tactics też mi się podobał, ale nie ma porównania z jedynką lub dwójką. Seria ciekawa, naprawdę godna polecenia tym co nie grali

A ja i tak wolę Gothica... :D

[Ravandil]

Ach... "falołt". Setki godzin przed ekranem. Póki co jak dla mnie najlepszy RPG osadzony w post-apokaliptycznych realiach (a był jeszcze jakiś? )
Tactics też mi się podobał, ale nie ma porównania z jedynką lub dwójką. Seria ciekawa, naprawdę godna polecenia tym co nie grali

A ja i tak wolę Gothica... :D

To widzę, że masz preferencje dość zbieżne z moimi... Grałem w F2, bardzo mi się podobał i nie żałuję ani jednej minuty na niego przeznaczonej. Wg mnie jeden z najlepszych cRPG. Zabierałem sie natomiast za F1, ale jakoś nie wyszło i... gram w Gothica Dziwne jest, że jak nie mam nastroju do grania, to zawsze gram w któregoś Gothica. Ale Falloutowi 1 nie przepuszczę, może w wakacje się uda

[laRy]

cale wakacje na f1? eeeeee.... na f1 trzeba z 10-15 godzin (zeby latac z 24lvl , miec kilka ton sprzetu, broni od groma i odkryte wlasciwie wszystkie parodie/sekrety/itp.)

[kajtek Raulin]

Znacie jakieś bugi w Falloucie?

[laRy]

ktory fallout, jakie bugi (kasa, sprzet, xp)?
a zreszta, po co ci? zainstaluj patcha i baw sie bez bugow

[Ravandil]

Znacie jakieś bugi w Falloucie?

LoL, takiego posta już chyba dawno nie widziałem... Bugi się zawsze znajdą. Ale od tego są patche. Ale jeśli chcesz wykorzystać bug do niecnych (tzn własnych) celów, to zostaje mi tylko pogrozić palcem A tak serio, staram się nie używać błędów gry dla swoich korzyści. Jest tyle innych możliwości...

[Jelcyn]

To, że Fallout rządzi jest rzeczą jasną i oczywistą. Musze jednak powiedzieć, iż popełniłem karygodną i okropną zbrodnie mianowicie zacząłem grać od F2. Teraz oczywiście nadrabiam zaległości przy jedynce, ale natknąłem się na pewien problem, mianowicie jestem w "Glow", wykonałem wszystko co mogłem, ale nie moge wydostać się z tej lokacji. Tzn, gdy kawałek na mapie wyjde to ginę. Nie chciałbym zaczynać gry od początku, wiec proszę o jakąś wskazówkę.

[Szelmon]

Czy Glow to ta osada ghuli do kupy z elektrownia? Kurde nie pamietam nazw, musze odswiarzyc Jesli tak to giniesz zapewne od wysokiego poziomu napromieniowania organizmu. Musisz znalezc medykament obnizajacy napromieniowanie, nie pamietam nazwy, ale wyglada to jak zolty foliowy worek z czerwonym krzyzem. No i na przyszlosc, zaopatrz sie w Rad-X, piguly uodparniajace na radiacje.

[Craw]

Nie, Glow to AFAIR ta duza dziura w ziemi ;]

Po prostu mocno Cie promieniuje. Musisz sie odkazic rad-away, a jeszcze lepiej jakbys wgral save przed Glow i nazarl sie Rad-X.

[Koval]

Widać więcej Was tu jednak grało w "1" i "2". Ja się zagrywałem w Tacticsa i o wiele bardziej mi przypadł do gustu system walki tam niż turowy we wcześniejszych edycjach.

[Szelmon]

Nie, Glow to AFAIR ta duza dziura w ziemi ;]

Po prostu mocno Cie promieniuje. Musisz sie odkazic rad-away, a jeszcze lepiej jakbys wgral save przed Glow i nazarl sie Rad-X.

No jasne! Pamietam! No! Ale rade dalem dobra przynajmniej. Tylko co jesli nie ma save'a przed Glow. Mi sie czasem zdarzalo zginac i sie zorientowac ze ostatnio save'owalem 4h wczesniej ;(

[Tevery Best]

To samo co w każdej innej grze. Psioczenie, bluzgi, wyklinanie na czym świat stoi, rzucanie ciężkimi rzeczami. Potem dwa dni przerwy, wracasz do gry i w 15 minut przechodzisz to, co wcześniej w 4 h. A potem robisz save... i już nigdy o tym nie zapominasz!

[Alucard]

Zgadzam się z Kovalem. Po maturce będe musiał odkurzyć Tacticsa bo sie na półeczce grzeje
Ale i 1 i 2 nie pogardze... Jedynki nie ukończyłem jeszcze nigdy...

A po "fulołtach" jak co wakacje ukończę po raz n-ty Gothica 2

[Koval]

Tak prawdę mówiąc, to nigdy nie skończyłem żadnego Fallouta. W Tacticsie byłem najbliżej zakończenia, ale gdzieś się zaciąłem i ochota mi przeszła. Ale teraz wakacje... hmm...

[Ravandil]

Tak prawdę mówiąc, to nigdy nie skończyłem żadnego Fallouta. W Tacticsie byłem najbliżej zakończenia, ale gdzieś się zaciąłem i ochota mi przeszła. Ale teraz wakacje... hmm...

Próbuj, próbuj, bo warto... Ja się zaparłem i skończyłem Fallouta 2. Kiedyś jak próbowałem w to grać, to poddałem się po... godzinie. Teraz sam się sobie dziwię, jak mogłem I sam nie wiem, czego wtedy od tej gry oczekiwałem. Ale teraz jestem starszy, "mądrzejszy" ( ) i potrafię docenić Fallouty Na szczęście...