[brak++]Czas poszukiwaczy przygód "Magia Świata"

[Asd7]

Elcalane
-"Czy dobrze znasz całą okolice? Może są tutaj jakieś ciekawe miejsca inne wioski i tym podobne ?"-

[Alder]

Elf
"Znam spory kawał lasu, w pobliżu jest kilka kolonii różnych mieszańców."

[Asd7]

Elcalane
Nie wiesz czy tam też dzieją się podobne rzeczy?

[Alder]

Elf
"Wszystko jest opętane. Jest tylko jeden wyjątek. Misturgowie. Oni wykazują zadziwiającą odporność na opętanie. Chodźmy do nich i zapytajmy, czy możemy przenocować. - Pozostało jakieś 15 minut, żeby zrobiło się Ciemno.


Wszyscy
Powróciliście do Kolonii stworzeń znanych jako Mitsurgowie, weszliście do środka.

[od teraz elfa będzie odgrywał jeden z użytkowników forum. Niedługo dowiedzie się kto, więc już nie wypytujcie elfka o wszystko.]

[Freek]

Nan
Wchodząc do środka zdjeła z głowy kaptur dopiero teraz można było zobaczyć, że jest elfką. Miała długie złociste włosy, oraz niebiskie oczy, które odbijały promienie zachodzącego słońca. Szła przed siebie do wodza Mitsurgów.

[scorez]

Parsival Gaveriell Galadium

Poszedł i położył się spać. Jak co to go obudzą, a rano i tak dowie się o wszystkim.

[Asd7]

Elcalane
Udał się za elfką, gdyż chciał jeszcze zamienić pare słów z wodzem i dowiedzieć się gdzie może odpocząć.

[scorez]

Hehehe... a potem mistrzu poopowiada wam plotki z miasta : 'Podobno elfy i szlachta uprawiają sodomię i kazirodztwo' *Nie ma to jak być człowiekiem i w dodatku magiem.* Pomyślał po czym Parsival Gaveriell Galadium zapadł w głęboki i odżywczy sen.

[Freek]

Nan
Gdy stała już przed obliczem króla Mitsurgów ukłoniła się
-"Witaj władco przybyłam do ciebie aby prosić cię o pozwolenie na przenocowanie w twojej wiosce gdyż jest to jedyne miejsce w tym lesie w którym można się jeszcze czuć bezpiecznie"-
Mówiąc to zrobiła smutną minę żeby wzbudzić w królu litość

[Alder]

Król Mitsurgów
Ależ oczywiście. Po mojej lewej stronie są 3 nieużywane namioty. W każdym mieści się parę osób. Jeśli chcecie możecie z nich skorzystać.

[Heimdall]

Harald Wilk

Dziekuję ci, wodzu, ale ja wychowany w lesie nie lubię spać w środku, chyba wam to nie będzie przeszkadzało jak położę się pod tym drzewem - zmienił się w wilka i położył się w cieniu wielkiego dębu.

[scorez]

Parsival Gaveriell Galadium

Śpi gdziekolwiek... pewnie w lesie.

[PrQ]

Loran Anavries

Położył isę w jednym z namiotów...zasnął...

[Alder]

Król Mitsurgów
"Nie ma problemu. Śpijcie, gdzie chcecie. Mi to nie przeszkadza, tylko nie wchodźcie do zajętych już namiotów."

[Freek]

Nan
Poszła do pustego namiotu gdzie ułożyła się do snu

[Alder]

Parsival Gaveriell Galadium
Nic tej nocy nie widziałeś, za wyjątkiem rozmazanych postaci, za którymi próbowałeś podążać.


Nan
W nocy widziałaś woje miasto. Było zrujnowane. Wszystko płonęło. Nagle ujrzałaś piękną zieloną polanę. Twój sen potoczył się dalej normalnie.


Pozostali
Spędziliście noc spokojnie.

[scorez]

Parsival Gaveriell Galadium

Wstał, przeciągnął się. Kolejny dzień i znowu to samo.