Książki które lubię, książki które polecam...

[Miechu]

Hmm, nie przyjrzałem się dokładnie ale wydaje mi się, że jestem pierwszy...
Polecam wszystkim najnowsze dziecko Andrzeja Sapkowskiego, a zarazem ostatnią część Trylogii Husyckiej zatytułowaną "Lux Perpetua".
W poniedziałek w Krakowskim EMPiKU zakupiłem, a dziś jestem świeżo po przeczytaniu całości. Cóż można powiedzieć, hmm, w fabułę się nie będę wgłębiał żeby nie spoilerować, ale uważam, że książka spodoba się wszystkim, których zaciekawiły/zachwyciły/zaintrygowały przygody Reinmara w dwóch pierwszych tomach. Zdania wśród znajomych jak zwykle podzielone, ale ze swojej strony uważam LP za bardzo dobre zwieńczenie całości. Polecam!

[Arvani]

No słyszałem już dużo pochlebstw na temat tej książki i chyba prędzej czy później się za nią zabiorę.

Polecam Rok 1984- Georga Orwella, chociaż nie jest to właściwie fantasy, to książkę tę na pewno warto przeczytać...

[Mistrz Małodobry]

Zawsze! podobnie jak folwark ta książka jest w znacznym stopniu ponadczasowa

[Eglarest]

no rok byl kilka razy juz polecany

ale juz bedac przy anty utopi to Zamaitina przeczytajcie ksiażkę "My"

[makk]

Ktoś wcześniej pytał o Achaje --> Polecam i jeszcze raz polecam mi sie bardzo podobała.

Inna książka to OSTATNIA SAGA - Marcina Mortka, osobiście przypadła mi do gustu.

[makk]

Przypomniały mi sie dwa tytuły:

Politycznie zakręcone fantasy R.A. Salvatore "Mortis" lub "Mortalis"

No i ma perełka "Po słowiczej podłodze" i kontynuacja

[Eglarest]

ach po słowiczej podlodze jak najbardziej-nawet sesja tematyczna byla

[Nwo HadeS]

Polecam wszystkim "Różę Selerbergu". Znakomita książka z gatunku humorystycznego fantasy. Po prostu cudo!

[Falka]

Polecam wszystkim "Różę Selerbergu". Znakomita książka z gatunku humorystycznego fantasy. Po prostu cudo!

A nie zgodzę się :) Lubię humorystyczne fantasy, ale to akurat mi się nie podobało. Za duże podobieństwo do Pottera, urwane wątki w połowie książki... Pottera nawet lubię, przyjemne czytadło, ale nie jestem fanką, dlatego za duże nawiązania uważam za wadę.

Zresztą, tutaj jest moja recenzja

Nwo HadeS, możesz napisać co Ci się podobało w tej książce? Tak z ciekawości pytam :)

[Nwo HadeS]

Nwo HadeS, możesz napisać co Ci się podobało w tej książce? Tak z ciekawości pytam

Hmmm... Podobała mi się okładka Naprawdę lubię różowy.
A po za tym cała część o smokach która jest moim zdaniem przezabawna i naprawdę wciągająca. Wątki są paskudnie pourywane, nie da się ukryć jest to denerwujące. Aczkolwiek zostawia nadzieję na kontynuacje. Ściągnięte patenty z innych książek też są widoczne, ale wspaniale, moim zdaniem, przemieszane i dopełniające się.
A co do szczegółów mojej oceny, z chęcią zaproszę Cię do mojej recenzji, jak tylko zamieszczę ją na swoim forum.

[makk]

Humorystyczne fantasy ---> "Jednym zaklęciem" - autora nie pamiętam bo dawno czytałem

[Falka]

A po za tym cała część o smokach która jest moim zdaniem przezabawna i naprawdę wciągająca.

O, z tym się zgodzę - świetne to było :)

A jak już mowa o comic fantasy, to polecam książki Toma Holta. Narazie miałam okazję przeczytać tylko "Valhallę" i "Królewnę Śnieżkę i siedmiu samuraji", ale podobno wszystkie jego książki tak niezłe, jak te dwie :)

[Alrikus]

A mi ostatnio wpadło w łapki "Wieszać każdy może" Pilipiuka i mi przynajmniej jako zagorzałemu fanowi egzorcysty bimbrownika jak i Pilipiuka ogółem biorąc, książka bardzo się spodobała. Jak zresztą większość książek o Wędrowyczu

[BAZYL]

Ostatnio na stronie Tawerny wypowiadała się Marcin Przybyłek i to mi przypomniało o jego bardzo dobrej ksiażce - Gamedec, o niebanalnym temacie (detegktyw gier komputerowych) i naprawdę wciagajacej fabule. Właściwie nigy wcześniej nie było czegoś takiego - moze trochę "Walc stulecia" Ziemkiewicza jest zbliżony, ale zupełnie o co innego chodzi. Zreszta obie książki warte są przeczytania.

[Solarius Scorch]

Humorystyczne fantasy ---> "Jednym zaklęciem" - autora nie pamiętam bo dawno czytałem

Zdaje sie, ze to Lawrence Watt-Evans.
A czytal ktos Katarem i magia Gardnera?
Albo przygody czarnoksieznika Kerniborna?

[makk]

A czytal ktos Katarem i magia Gardnera?

Mój ziomal czytał i kiedyś opowiadał ale jedynie co pamietam to, że książeczka godna przeczytania

[Falka]

Polecam wszystkim najnowsze dziecko Andrzeja Sapkowskiego, a zarazem ostatnią część Trylogii Husyckiej zatytułowaną "Lux Perpetua".
(...) Cóż można powiedzieć, hmm, w fabułę się nie będę wgłębiał żeby nie spoilerować, ale uważam, że książka spodoba się wszystkim, których zaciekawiły/zachwyciły/zaintrygowały przygody Reinmara w dwóch pierwszych tomach. Zdania wśród znajomych jak zwykle podzielone, ale ze swojej strony uważam LP za bardzo dobre zwieńczenie całości. Polecam!

Podpisuję się pod cytowanym postem. Wczoraj skończyłam czytać Lux Perpetuę i jestem prawie zachwycona. A czemu prawie? Przez głupi wywiad z Sapkowskim - autor przyznał w nim, że szczęśliwe zakończenia są nudne. No i spodziewałam się masowej śmierci jak w Wiedźminie. A ona wcale aż taka masowa nie była jakbym chciała ;)