X-Men: Wojny Mutantów (sesja pierwsza)

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Bielik
Mat
Mat
Posty: 594
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
Numer GG: 5800256
Lokalizacja: GOP

Post autor: Bielik »

Jack Terra

Uhh...- mówię wstawając z popiałów budynku po czym wytąrzam cały swój umysł aby wytworzyć wokół dragona czarną mgłę tak, żeby za nim latała i przez możliwie jak najdłuższy czas uniemożliwaiła mu atak...
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"
Doi
Marynarz
Marynarz
Posty: 234
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 17:08
Lokalizacja: Z domu<Toruń :D >

Post autor: Doi »

Matthew"Ent"Carter

-Zdecyduj się c mamy robić!!- warknął Carter na Week-mena.
"Jego niezdecydowanie doprowadzi nas do katastrofy"pomyślał Ent zwiększając ię do 8 metrów. Chłopak stara trafić się Dragona z pięści.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Michajił Nadir Tigrow

A to wstrętny zbój... Mam nadzieję, że Julii się nic nie stało. pomyślał i rozejrzał się po pobojowisku. Szukał wzrokiem właśnie jej, musiał ją zobaczyć by się uspokoić. Gdy wkońsu dostrzegł jak pomału wstaje, zapał na nowo w niego wstąpił. Dorwę go... Ci co mogą strzelać niech w niego ładują ile się da. Jack oślepiaj go mgłą, Ent weź mnie i rzuć w niego. Jak złapie, to obiecuje, że go nie puszcze póki nie zamieni się w spaloną szczapę. krzyknął.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Julia "Fetish" Sanner

Pomału wstawała po upadku z budynku. Była trochę obolała, ale zdolna do dalszej akcji. Widząc chaos na polu walki, nie wiedziała co zrobić: czy słuchać rozkazów Week-mana czy Nadira. W końcu zdecydowała się na wytworzenie jakiegoś rozpraszającego uwagę zapachu np. wzmagającego podniecenie...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Hey(a)!
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: piątek, 1 września 2006, 10:35

Post autor: Hey(a)! »

-[i]Nadir! Przestań rządzić!- [/i]krzykną Week-Man.-[i] Prędzej on ciebie spopieli! Lepiej będzie jak Nadir i Julia wezmą stąd ludzi. Ent podrzuć mnie! Wy jesteście za młodzi na śmierć. Szybko Ent nie stój tak i mnie podrzuć! A i Shadow dobrze rób tak dalej. Kiedy Ent mnie podrzuci niech zasłona minie![/i]- Week-Man zdecydowanie kiwną głową.-[i] Zaczynamy![/i]
[i]-No dawaj!- [/i]krzykną Dragon słysząc rozmowę.- [i]Spróbuj się! Morze teraz ci się uda![/i]
-[i]Do trzech razy sztuka!- [/i]krzykną Week-Man i podbiegł do Enta.- [i]Nadir i Julia szybko musicie wziąć tych ludzi, zaraz będzie gorąco. I bez żadnych pytań! Zaczynamy! [/i]
Bielik
Mat
Mat
Posty: 594
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
Numer GG: 5800256
Lokalizacja: GOP

Post autor: Bielik »

Jack Terra

Jak sobie rzyczysz- mruknąłem i gdy tylko facet był blisko mgły wytęrzyłem się tak aby mgła momentalnie się rozpłynęła. W chwilę po tym zaczynam pomagać Nadirowi i Julii uciekać ludzią. Chyba, że sytuacja będzie wymagać innych środków.
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Julia "Fetish" Sanner

Męską część bezbronnych ludzi zostawcie mnie... powiedziała, po czym wytworzyła wokół siebie wspaniały zapach wzmagający apetyt na seks u mężczyzn, (są takie świeczki, które dają właśnie taki zapach, żeby nie było, jak nie wierzycie, to polecam wycieczke do najbliższego sex-shopu :P ) a następnie odwróciła się w kierunku wszystkich facetów i powiedziała najbardziej słodko jak to możliwe: Który z panów złapie mnie jako pierwszy, będzie miał mnie na własność na całe okrągłe 24 godziny.... Zgodnie z tym co powiedziała, gdy skończyła mówić zaczęła uciekać jak najdalej od Dragona...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Doi
Marynarz
Marynarz
Posty: 234
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 17:08
Lokalizacja: Z domu<Toruń :D >

Post autor: Doi »

Matthew'ent"Carter

Chłopak w formie 8 metrowego drzewca podniusł week-mena i rzucił go w kierunku dragona. Później stoi w miejscu i obserwuje ałe zajście czekając na dalsze rozkazy.
Hey(a)!
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: piątek, 1 września 2006, 10:35

Post autor: Hey(a)! »

[i]-Nadir weź tych ludzi!- [/i]krzykną Week-Man przed rzutem Enta.
Kiedy Ent rzucił Week-Mana i mgła znikła to X-Meni zobaczyli, że Dragon cały płonie jak pochodnia. Miecz Week-Mana znowu rozbłysną niebieskim światłem. Kiedy Week-Man zaczą atak to Dragon pojawił się po drugiej stronie ulicy. Nagle Week-Man cały rozbłysną niebieskim światłem. Światło było tak potężne, że pozostali X-Meni nie wiedzieli co się dzieje w powietrzu. Było tylko widać jak ogniste i lodowe kule wylatywały z światła. Wieżowiec po drugiej stronie został wpół spopielony. Wszystkie samochody na ulicy zostały spopielone. Z światła zostały na różne strony wystrzelone pociski Week-Mana. Światło leciało coraz wyżej i nagle wieli wybuch. X-Meni padli na ziemie wraz z ludźmi z budynku. Z wybuchu w dół zaczęły spadać dwie postacie, Week-Man i Dragon.




[b] A i odpisujcie częściej(Nadir)
Bo zginiecie[/b]
Ostatnio zmieniony piątek, 22 września 2006, 16:48 przez Hey(a)!, łącznie zmieniany 3 razy.
Bielik
Mat
Mat
Posty: 594
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
Numer GG: 5800256
Lokalizacja: GOP

Post autor: Bielik »

Jack"Shadow"Terra

Ent łap Week-mana- krzyczę do Mathewa po czym staję lekko otępiony na nogi po czym rozglądam się za resztą czy nie potrzebują jakieś pomocy.
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"
Doi
Marynarz
Marynarz
Posty: 234
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 17:08
Lokalizacja: Z domu<Toruń :D >

Post autor: Doi »

Matthew'Ent"Carter

Matt posłuchał rozkazów Jack'a i pobiegł w strone spadających ludzi.
Matt stara się złapać obu i nie wyrządzić im krzywdy.
"I po co ja mam go ratowac skoro go niecierpie"pomyślał Matt łapiąc obu mutantów.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Michajił Nadir Tigrow
Zaskoczony sytuacja chlopak byl zdezorientowany. Po chwili jednak ocknal sie i samemu ledwo powstrzymujac sie przed rzuceniem sie na Julie ( w koncu tez jestem facetem nie?:P ) zaczal wykrzykiwac do ludzi Już za ta pania wszyscy raz dwa! Panom powtarzac nie trzeba, panie prosze lapac swoich facetow. Chyba nie chcecie by doszlo do zbiorowej napasci na niewiaste? Juz, predko, predko za nimi! i samemu swiecac przykladem po malu odsuwal sie od centrum walki. Obserwowal jednak poczynania Week-mana by w razie wypadku wesprzec go w walce.


Taki juz moj los widac... Pisze jak moge
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
hyjek
Marynarz
Marynarz
Posty: 395
Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
Lokalizacja: Piździawy Zdrój
Kontakt:

Post autor: hyjek »

Julia "Fetish" Sanner

Widziała, że na Nadira też to podziałało. W biegu już krzyknęła do niego Kotku, my będziemy mieli wieczorem czas dla siebie, powstrzymaj się trochę... po czym uśmiechnęła się, choć Michaił nie miał szans na dojrzenie tego. Dalej biegła przed siebie, jak najdalej od miejsca walki, mając nadzieję, że żaden z ścigających ją nie jestem zawodowym biegaczem...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Hey(a)!
Marynarz
Marynarz
Posty: 214
Rejestracja: piątek, 1 września 2006, 10:35

Post autor: Hey(a)! »

Kiedy Ent chciał już złapać Week-Mena i Dragona ci znowu wzbili się w powietrze. Week-Man znowu zaczą świecić niebieskim światłem. Kolejne dwa budynki zostały spopielone. Teraz było jeszcze więcej ludzi do eskortowania.
-[i]Shadow i Ent weźcie pozostałych ludzi!- [/i]krzykną Week-Man z powietrza i znowu rozbłysną się potężnym niebieskim światłem.
-[i]Koniec tego dobrego![/i]- krzykną Dragon kiedy Week-Man próbował trafić go mieczem.
Nagle miecz i ręka Week-Mena zostały spopielone.
-[i]To koniec Week-Man!- [/i]krzykną Dragon.
Week-Man zaczą spadać.
-[i]Musicie go pokonać!- [/i]krzykną Week-Man i spadł na ziemie, nawet Ent nie zdołał go złapać. Teraz zostali tylko X-Meni i Dragon.
-[i]Znudziło mnie to. Pora abyście poznali Team Dragon!- [/i]krzykną Dragon.
Nagle na końcu ulicy pojawił się portal. Z niego wyszło 4 ludzi. Trzech mężczyzn i jedna kobieta. Mężczyźni byli ubrani w czarne kombinezony z metalowymi maskami a kobieta w długą czerwoną suknie. Kiedy kobieta pstryknęła palcami portal znikną.
-[i]A to wy jesteście X-Men?-[/i] zapytała się kobieta.- [i]Ja jestem Okniem Smoka![/i]
[i]-Oczywiście, że to są X-Meni.- [/i]powiedział najwyższy z mężczyzn.- [i]Ja jestem Pięścią Smoka! [/i]
-[i]A kim oni by byli?- [/i]powiedział najniższy z mężczyzn. Dopiero teraz X-Meni zobaczyli, że on ma 4 metrowe skrzydła.- [i]Jam jest Skrzydło Smoka![/i]
-[i]Dlaczego musimy się tak nazywać?- [/i]spytał się średni mężczyzna.- [i]Dobra ja jestem Paszcza Smoka![/i]
-[i]Koniec z wami!- [/i]krzykną Dragon i wylądował.
Ostatnio zmieniony piątek, 22 września 2006, 16:45 przez Hey(a)!, łącznie zmieniany 2 razy.
Bielik
Mat
Mat
Posty: 594
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
Numer GG: 5800256
Lokalizacja: GOP

Post autor: Bielik »

Jack Terra

Fuck man...mówię gdy kolejna fala ludzi jest na Ziemi . Gdy pojaiwją się te smocze ciołki odgradzam bezbronnych ludzi z budynków mgłą po czym staram się ciąć moim mieczem któregoś z napastników.
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"
Doi
Marynarz
Marynarz
Posty: 234
Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 17:08
Lokalizacja: Z domu<Toruń :D >

Post autor: Doi »

Matthew"Ent"Carter

Gdy pojawiaja się reszta ekipy tego psychola Dragona, Ent zmienia forme na większą i biegnie wprosta na nich.
-Gińcie!!- krzyczy Matt i stara sie trafić ręką, tą kobiete
Gdy mu sie nie udaje rzuca się na tego kolesia ze skrzydłami.
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

Michajił "Nadir" Tigrow

"Czas umierać... Razem nie mogliśmy pokonać Dragona, a teraz nie ma Week-mana a ich jest więcej... Ale odejdziemy z honorem. W końcu jesteśmy X-menami." chłopak bił się z myślami. Teraz już nie zwracał uwagi na ludzi. Jeśli przegrają to nie będzie miało znaczenia ilu pomogą oddalić się z tego miejsca. Prędzej czy później i tak dostaną się w łapy tego szaleńca. Do ataku X-meni! Każdy niech wybierze cel, zebyśmy sobie nie przeszkadzali! Dragona omijajcie póki co, musimy pozbyć się much zanim zaczniemy taplać się w gównie! Ja biorę tego co odzywał się na końcu! Razem! wykrzyczał i ruszył do ataku. Stara się unikać wszelkich pocisków i ataków, a gdy jest blisko próbuje poparzyć oczy przeciwnika albo najlepiej spopielić co tylko się da.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Zablokowany