[X-Men] Wojna z Apocalypse'm

-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
Roland "Gunslinger" Deschain
Mutant położył się na łóżku i leżał, wpatrując się w sufit. Ciągle nie dopuszczał do siebie myśli, że stał się nowym członkiem drużyny X-Men. Sięgnął po radio włączając je na jakąś stację z wiadomościami, aby sprawdzić co dzieje się na świecie. Dawno nie miał dostępu do nowości.
Mutant położył się na łóżku i leżał, wpatrując się w sufit. Ciągle nie dopuszczał do siebie myśli, że stał się nowym członkiem drużyny X-Men. Sięgnął po radio włączając je na jakąś stację z wiadomościami, aby sprawdzić co dzieje się na świecie. Dawno nie miał dostępu do nowości.


-
- Kok
- Posty: 1007
- Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
- Numer GG: 8564458
- Lokalizacja: Z TBM
- Te a co zmoją reką? Chodze z takim malowniczym wypalonym oworem po pocisku?
Golem
Kładę się na łóżku i odpoczywam.
Golem
Kładę się na łóżku i odpoczywam.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 września 2006, 18:33 przez Arxel, łącznie zmieniany 1 raz.
OŻESZ TY W PYTĘ WRÓCIŁEM NA FORUM
!


-
- Mat
- Posty: 594
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
- Numer GG: 5800256
- Lokalizacja: GOP
Jack ''Shadow" Terra
Nowi X-meni a to niezłe- mówię do sibie cicho gdy już znajduję się w pokoju. Po chwili rozpoznania pokoju puszczam radio na jakąś działającą stację muzyczną i siadam przy kompie sprawdzając co się w nim znajduje.
Nowi X-meni a to niezłe- mówię do sibie cicho gdy już znajduję się w pokoju. Po chwili rozpoznania pokoju puszczam radio na jakąś działającą stację muzyczną i siadam przy kompie sprawdzając co się w nim znajduje.
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"

-
- Bombardier
- Posty: 899
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 10:14
- Lokalizacja: Lublin
Hose
Wchodzę do swojego pokoju.."Ahh..Jak fajnie znaleźć się w łóźku po takiej ciężkiej robocie".Włączam radio, nakładam słuchawki i leże na łóżku słuchając muzyki..Gdy już mi sie to znudzi siadam przy kompie i gram w jakąś strzelaninę.Po mniej więcej 30 min grania idę do sąsiednich pokoi sprawdzić czy nie ma w nich jakiejś fajnej mutantki.Jeśli jest to ucinam z nią pogawędkę.
Wchodzę do swojego pokoju.."Ahh..Jak fajnie znaleźć się w łóźku po takiej ciężkiej robocie".Włączam radio, nakładam słuchawki i leże na łóżku słuchając muzyki..Gdy już mi sie to znudzi siadam przy kompie i gram w jakąś strzelaninę.Po mniej więcej 30 min grania idę do sąsiednich pokoi sprawdzić czy nie ma w nich jakiejś fajnej mutantki.Jeśli jest to ucinam z nią pogawędkę.
Czerwona Orientalna Prawica

-
- Kok
- Posty: 1438
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
- Numer GG: 3327785
- Lokalizacja: 3city
Michajił "Nadir" Tigrow
Piwnica. Nie był to szczyt marzeń rosjanina. Poczuł się nieco zdegustowany, ale gdy dowiedział się, że tu też mają swoje pokoje profesor i Magneto poczuł się lepiej. Czuł nawet dumę, że to jemu trafiło się podziemne lokum. Michajił rozpakował się, zdjął ubranie i wziął długi, gorący prysznic. Ubrał się w świerze ciuchy i wskoczył do łóżka. Podróż go nieco zmęczyła, więc postanowił się przespać.
Piwnica. Nie był to szczyt marzeń rosjanina. Poczuł się nieco zdegustowany, ale gdy dowiedział się, że tu też mają swoje pokoje profesor i Magneto poczuł się lepiej. Czuł nawet dumę, że to jemu trafiło się podziemne lokum. Michajił rozpakował się, zdjął ubranie i wziął długi, gorący prysznic. Ubrał się w świerze ciuchy i wskoczył do łóżka. Podróż go nieco zmęczyła, więc postanowił się przespać.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.
Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.

-
- Marynarz
- Posty: 395
- Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
- Lokalizacja: Piździawy Zdrój
- Kontakt:
Zapach nie zachęca na spędzanie tutaj czasu... Jak dobrze, że mogę to zmienić... powiedziała sama do siebie, po czym wytworzyła wspaniały leśny zapach. No i już lepiej... - powiedziała znowu, po czym wzieła prysznic, rozsiadła się przed komputerem... (jeśli był) Tak naprawdę jednak czekała na coś. A raczej na kogoś... Co jakiś czas spoglądała na drzwi. Jeśli w ciągu godziny nikt się nie pojawia, idzie pozwiedzać nowe miejsce zamieszkania...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach

-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Michał "Timestopper" Jabłoński
- Trzymaj się, ziom - mruknął do proszącego o pomoc kolesia.
---
Będąc już w pokoju, Michał rzucił na łóżko torbę podróżną, wyjął z niej płytę z kilkoma starymi kawałkami, włożył do kompa i włączył Ievan Polkka Loitumy. Wziął krótki, zimny prysznic i założył świeże ubranie po czym wyszedł na poszukiwanie jadalni i barku. Przede wszystkim barku.
- Trzymaj się, ziom - mruknął do proszącego o pomoc kolesia.
---
Będąc już w pokoju, Michał rzucił na łóżko torbę podróżną, wyjął z niej płytę z kilkoma starymi kawałkami, włożył do kompa i włączył Ievan Polkka Loitumy. Wziął krótki, zimny prysznic i założył świeże ubranie po czym wyszedł na poszukiwanie jadalni i barku. Przede wszystkim barku.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!

-
- Marynarz
- Posty: 234
- Rejestracja: sobota, 22 lipca 2006, 17:08
- Lokalizacja: Z domu<Toruń :D >
Gunslinger
Leżałeś na łóżku ale nie mogłeś sięgnąć radia więc wstałeś.
Szukałeś jakiś działających stacji i wtedy natrafiłeś na relacje dziennikarzy z walk mutantów w Paryżu. Podobno jest tam mutant który ma moc podobną do Cyclopa.
Golem
zapomniałem napisać że cię opatrzono
Położyłeś się na łóżku i odpoczywałeś. Ramie już cię nie bolało dlatego spokojnie zasnąłeś.
Shadow
Niestety w radiu była tylko jakaś relacja z walk na ulicach Paryża. Włączyłeś kompa i znalazłes tam jakąś grę która cię bardzo wciągnęła.
Hose
Wchodząc do pokoju zagadała do ciebie jakaś dziweczyna. Była to niska czarno włosa mutantka zwana Moonstar.
Nadir
Nadir szybko zasnąl. Niestety miał złe sny i co chwila budził się przerażony.
Fetish
Niestety nikt cię nie odwiedził więc potanowiłaś się przejść po szkole.
Mijałaś wielke różnych pomieszczeń lecz nie zaglądałąś tam.
Gdy jednak wracałąś do pokoju zaczepił cie Magneto.
-i jak ie podoba w instytucie??-zapytał uśmiechając się.
Timestopper
Po umyciu się wyszedłeś z pokoju i zauwarzyłeś Julie rozmawiającą z Magnusem. Uśmiechnąłes się i ruszyłes w strone jadalni.
Wszyscy
Wszyscy byliście zajęci swoimi sprawami, nagle usłyszelicie huk.
-Zostalimy zaatakowani...-usłyszelicie głos profesora i zbiegliście do drzwi. przez okna zauważyliście grupe 12 mutantów dowodzonych przez... kolesia który wam uciekł. drzwi sie otworzyły i pierwsza grupa mutantów pobiegła walczyć. Był wśród nich Moonstar.Co robicie??
Leżałeś na łóżku ale nie mogłeś sięgnąć radia więc wstałeś.
Szukałeś jakiś działających stacji i wtedy natrafiłeś na relacje dziennikarzy z walk mutantów w Paryżu. Podobno jest tam mutant który ma moc podobną do Cyclopa.
Golem

Położyłeś się na łóżku i odpoczywałeś. Ramie już cię nie bolało dlatego spokojnie zasnąłeś.
Shadow
Niestety w radiu była tylko jakaś relacja z walk na ulicach Paryża. Włączyłeś kompa i znalazłes tam jakąś grę która cię bardzo wciągnęła.
Hose
Wchodząc do pokoju zagadała do ciebie jakaś dziweczyna. Była to niska czarno włosa mutantka zwana Moonstar.
Nadir
Nadir szybko zasnąl. Niestety miał złe sny i co chwila budził się przerażony.
Fetish
Niestety nikt cię nie odwiedził więc potanowiłaś się przejść po szkole.
Mijałaś wielke różnych pomieszczeń lecz nie zaglądałąś tam.
Gdy jednak wracałąś do pokoju zaczepił cie Magneto.
-i jak ie podoba w instytucie??-zapytał uśmiechając się.
Timestopper
Po umyciu się wyszedłeś z pokoju i zauwarzyłeś Julie rozmawiającą z Magnusem. Uśmiechnąłes się i ruszyłes w strone jadalni.
Wszyscy
Wszyscy byliście zajęci swoimi sprawami, nagle usłyszelicie huk.
-Zostalimy zaatakowani...-usłyszelicie głos profesora i zbiegliście do drzwi. przez okna zauważyliście grupe 12 mutantów dowodzonych przez... kolesia który wam uciekł. drzwi sie otworzyły i pierwsza grupa mutantów pobiegła walczyć. Był wśród nich Moonstar.Co robicie??

-
- Kok
- Posty: 1007
- Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
- Numer GG: 8564458
- Lokalizacja: Z TBM

-
- Mat
- Posty: 594
- Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
- Numer GG: 5800256
- Lokalizacja: GOP
Jack "Shadow" Terra
Oh yeah....- mówię po czym podbiegam do pierwszego z mutantów który się do mnie zbliża i zasadzam mu kopa prosto w klatę w stylu kung-fu. Jeśli zaczynają mnie otaczać wytwrzam mgłę i uciekam gdzieś indziej po czym zachodzę innych mutantów i powalam ich technikami poznanymi na dawnych treningach.[/url]
Oh yeah....- mówię po czym podbiegam do pierwszego z mutantów który się do mnie zbliża i zasadzam mu kopa prosto w klatę w stylu kung-fu. Jeśli zaczynają mnie otaczać wytwrzam mgłę i uciekam gdzieś indziej po czym zachodzę innych mutantów i powalam ich technikami poznanymi na dawnych treningach.[/url]
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"

-
- Bombardier
- Posty: 899
- Rejestracja: sobota, 20 maja 2006, 10:14
- Lokalizacja: Lublin
Hose
"Niezła ta Moonstar...Ciekawe czy chciałaby sie umowic na randke...Ale zaraz..Gdzie ona jest"
-Hej, Moonstar!!Zaczekaj..Może coś ci się stać!!! -krzyknął do niej.
-Najwyraźniej mnie nie słyszy..Nie dziwota..Pobiegła kilka sekund temu..
Po chwili biorę książkę i staram się ją przemienić w kij baseballowy.
"Niezła ta Moonstar...Ciekawe czy chciałaby sie umowic na randke...Ale zaraz..Gdzie ona jest"
-Hej, Moonstar!!Zaczekaj..Może coś ci się stać!!! -krzyknął do niej.
-Najwyraźniej mnie nie słyszy..Nie dziwota..Pobiegła kilka sekund temu..
Po chwili biorę książkę i staram się ją przemienić w kij baseballowy.
Czerwona Orientalna Prawica

-
- Kok
- Posty: 1438
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
- Numer GG: 3327785
- Lokalizacja: 3city
Michajił Nadir Tigrow
"Och co za głupcy! Trzeba uczyć się na błędach! Pierwsza grupa walczy, mamy szansę ustalić co i jak, żebyśmy sobie nie przeszkodzili jak wtedy... No trudno zobaczymy co z tego będzie.." chłopak był wyraźnie zirytowany zachowaniem towarzyszy. Ruszył w lewo, starając się obiec dookoła walczących i gdy któryś z wrogów zostanie nieco z tyłu lub się oddali w jego stronę skrada się do niego, a gdy jest dostatecznie blisko rzuca i atakuje jego oczy i twarz starając się ją poparzyć na tyle mocno by obezwładnić przeciwnika.
"Och co za głupcy! Trzeba uczyć się na błędach! Pierwsza grupa walczy, mamy szansę ustalić co i jak, żebyśmy sobie nie przeszkodzili jak wtedy... No trudno zobaczymy co z tego będzie.." chłopak był wyraźnie zirytowany zachowaniem towarzyszy. Ruszył w lewo, starając się obiec dookoła walczących i gdy któryś z wrogów zostanie nieco z tyłu lub się oddali w jego stronę skrada się do niego, a gdy jest dostatecznie blisko rzuca i atakuje jego oczy i twarz starając się ją poparzyć na tyle mocno by obezwładnić przeciwnika.
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.
Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.

-
- Marynarz
- Posty: 395
- Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
- Lokalizacja: Piździawy Zdrój
- Kontakt:
Julia "Fetish" Sanner
Yyy... dobrze. Na razie jeszcze zwiedzam odpowiedziała. Słysząc alarm, schowała się gdzieś, gdzie będzie mogła oglądać całą sytuacje bez ryzyka na to, że napastnicy ją dojrzą. Gdy już oceni całą sytuację, tworzy ochydny zapach starych skarpet, starego obiadu, spleśniałego pokarmu, odchodów i masy innych obrzydliwości. Nie do końca wiedziała czy będzie to miało jakiś efektywny skutek, ale nie miała pojęcia co innego w tej sytuacji może zrobić...
Yyy... dobrze. Na razie jeszcze zwiedzam odpowiedziała. Słysząc alarm, schowała się gdzieś, gdzie będzie mogła oglądać całą sytuacje bez ryzyka na to, że napastnicy ją dojrzą. Gdy już oceni całą sytuację, tworzy ochydny zapach starych skarpet, starego obiadu, spleśniałego pokarmu, odchodów i masy innych obrzydliwości. Nie do końca wiedziała czy będzie to miało jakiś efektywny skutek, ale nie miała pojęcia co innego w tej sytuacji może zrobić...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach

-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Michał "Timestopper" Jabłoński
Z jadalni wziął szklankę i zaczął rozglądać się za barkiem.
- Ej, wiecie gdzie tu trzymają... O w mordę! - krzyknął widząc atakującą ich grupę. Cisnął szklanką w najbliższego napastnika. Potem telekinetycznie zaczął walić w wrogów najbliższymi przedmiotami. Jeśli ktoś podszedł blisko to zatrzymuje czas i go z całej siły w potylicę.
Z jadalni wziął szklankę i zaczął rozglądać się za barkiem.
- Ej, wiecie gdzie tu trzymają... O w mordę! - krzyknął widząc atakującą ich grupę. Cisnął szklanką w najbliższego napastnika. Potem telekinetycznie zaczął walić w wrogów najbliższymi przedmiotami. Jeśli ktoś podszedł blisko to zatrzymuje czas i go z całej siły w potylicę.
Raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!
Odmiana nicka mego:
M: Memo; D: Mema; C: Memowi; B: Mema; N: Memem; Msc: Memie; W: Memo!

-
- Bombardier
- Posty: 621
- Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 13:44
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:

