Co zrobić, jeśli nie nie mam już pomysłów na grę?

- 
				DJ_Mustafa
 - Pomywacz
 - Posty: 31
 - Rejestracja: środa, 5 kwietnia 2006, 16:27
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Grudziądz
 

- 
				Phoven
 - Bosman
 
- Posty: 1691
 - Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39
 

- 
				Chochlik
 - Pomywacz
 - Posty: 35
 - Rejestracja: czwartek, 17 sierpnia 2006, 09:02
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 

- 
				LOD
 - Kok
 
- Posty: 1348
 - Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
 
Miech lub dwa przerwy to dużo??!! Ja nie mam drużyny tak więc nie licząc ostatnich 3 dni kiedy był laRy to ostatnią grę miałem... z jakieś pół roku tomu z laRym. 
  A wy mi tu marudzicie... Oby jak pójdę do LO żebym znalazł kogoś NORMALNIE grającego (tzn. kwiatkowe sesje wiadomo, że będą, ale jak już niech bawią wszystkich, a nie tępa wycinka np. karczmy).
			
			
									
									
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein


- 
				Mekow
 - Bosman
 
- Posty: 1784
 - Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P
 
Miesiąc lub dwa bez sesji. Pół roku bez sesji. Radze wam zebrać starą drużynę, ostatecznie poszukać nowych graczy.
Cierpię na brak sesji od... ok. 8 lat
  
  
  (poważnie 
  
  
  
  
 )
Pocieszam się trochę tym, że w tym czasie dużo nowego pojawiło się w moim autorskim systemie (było dużo czasu na wymyślanie nowych rzeczy - tak mijały mi wolne chwile).
Zatem starajcie się o sesję, póki macie chociaż kontakt z drużyną.
Bo będzie za późno i skończycie jak ja - z niezłym systemem autorskim, w który nie ma z kim grać
  
  
Korzystam z powstałego offtopu, żeby się pożalić.
			
			
									
									
			
			Cierpię na brak sesji od... ok. 8 lat
Pocieszam się trochę tym, że w tym czasie dużo nowego pojawiło się w moim autorskim systemie (było dużo czasu na wymyślanie nowych rzeczy - tak mijały mi wolne chwile).
Zatem starajcie się o sesję, póki macie chociaż kontakt z drużyną.
Bo będzie za późno i skończycie jak ja - z niezłym systemem autorskim, w który nie ma z kim grać
Korzystam z powstałego offtopu, żeby się pożalić.

- 
				LOD
 - Kok
 
- Posty: 1348
 - Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
 
Wiesz... Ja mieszkam w P-ń gdzie jest full graczy.Server Revres pisze:Heh, i to jest kolejny (a jest ich pełno) plus mieszkania w 3mieście. Po kilku dniach skompletowaliśmy od zera całkowitą drużynę

"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein


- BAZYL
 - Zły Tawerniak
 
- Posty: 4853
 - Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
 - Numer GG: 3135921
 - Skype: bazyl23
 - Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
 - Kontakt:
 
Widzicie - ja uważam, ze wychodzicie z błednego założenia. Piszecie - koniec pomysłó - zrób sobie przerwę. A figę! Ja mówię żeby zmienic drużynę i korzystać ze starych pomysłów!
			
			
									
									Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
			
			
- 
				Evandril
 - Mat
 
- Posty: 559
 - Rejestracja: sobota, 8 lipca 2006, 16:28
 - Numer GG: 19487109
 - Lokalizacja: Łódź
 
U mnie nie ma takiego problemu. Od około 8 lat gramy w tym samym składzie (ostatnio do naszej czwórki doszła niewiasta 
) i jeszcze nigdy nie mięliśmy czegoś takiego jak "zmęczenie materiału", może dlatego że co jakiś czas zmieniamy się w roli MG i każdy z nas ma swój ulubiony system i ciekawe pomysły (ja Warhammera i Kryształki, kumpel Wampira, trzeci kumpel zajarał się ostatnio Monastyrem) i jakoś to idzie. Ciesze się też, że mam bardzo w porzadku drużynę i że po tych wszystkich latach udało nam się przetrwać w jednej ekipie. Mimo że teraz gramy rzadziej (co weekend ze wzgledu na prace niektórych moich kumpli), to wszystko jest wporzo. Wciąż jaramy się RPG jak na początku 
. 
A jeśli chodzi o brak pomysłów, to jeśli coś takiego u mnie następuje (rzadko się zdarza
), to szukam inspiracji w literaturze (starożytnej, fantasy itd.). Zawsze coś fajnego można wygrzebać i "po tuningu" zapodać swoim graczom na sesji. Dziękuję za uwagę 
			
			
									
									
			
			A jeśli chodzi o brak pomysłów, to jeśli coś takiego u mnie następuje (rzadko się zdarza

- Solarius Scorch
 - Bosman
 
- Posty: 1859
 - Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
 - Numer GG: 0
 - Skype: solar_scorch
 - Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
 
Oooo tak. W ogole fajny postEvandril pisze:A jeśli chodzi o brak pomysłów, to jeśli coś takiego u mnie następuje (rzadko się zdarza), to szukam inspiracji w literaturze (starożytnej, fantasy itd.). Zawsze coś fajnego można wygrzebać i "po tuningu" zapodać swoim graczom na sesji. Dziękuję za uwagę
Do rzeczy: zgadzam sie - sam zrzynam z przeczytanych ksiazek na potege. Czerpie glownie "haki", czyli oryginalne, ciekawe pomysly - to, co najtrudniej wymyslic (a zwlaszcza co tydzien). Nie chodzi tu moze nawet o fabuly, bo te zawsze jakos tam wynikaja z tego co dzialo sie wczesniej i z samych postaci, raczej chodzi mi o elementy swiata - pomyslowe technologie, ciekawe grupy ludzi, niebanalne sytuacje.
Z filmow tez czerpie, ale raczej drobniejsze, a przy tym fajne elementy - gadzety, miejsca, stroje, czasem postacie.


			

	
