Godnym zauważenia kryterium są postacie niezależne, a zwłaszcza te, które przyłączają się do głównego biohatera, ich głębia, wzajemne interakcje itp. - pod tym względem wygrywają Torment i BG2 - w tym pierwszym postaci są bardzo dopracowane i głębokie - każdy potencjalny członek drużyny jest ze wszechmiar wyjątkowy, skoleii w BG2 bardzo dobrze zrobiono interakcje między postaciami - wciąż się kłócą, flirtują, spierają, wyzywją, a nawet żartują... ot - typowa drużyna RPG
Gry oparte na D&D

-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Godnym zauważenia kryterium są postacie niezależne, a zwłaszcza te, które przyłączają się do głównego biohatera, ich głębia, wzajemne interakcje itp. - pod tym względem wygrywają Torment i BG2 - w tym pierwszym postaci są bardzo dopracowane i głębokie - każdy potencjalny członek drużyny jest ze wszechmiar wyjątkowy, skoleii w BG2 bardzo dobrze zrobiono interakcje między postaciami - wciąż się kłócą, flirtują, spierają, wyzywją, a nawet żartują... ot - typowa drużyna RPG
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 13:51 przez MAd Phantom, łącznie zmieniany 1 raz.

-
Kiwi
- Tawerniak

- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:

-
eRyahXa0S/Darth Wojtex
- Marynarz

- Posty: 262
- Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
- Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
- Kontakt:


-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Fabuła w tych grach jest rzeczywiście bardzo fajna i rozbudowana, ale.. No właśnie jest jedno "ale" otóż w większości tych tytułów jest ona bardzo liniowa (nie piszę tu questach pobocznych - one często są nieliniowe, ale to jedynie przystawka). W BG 1 - nie mamy prawie żadnego większego wyboru, w BG2 nawet mapy nie można porządnie po zwiedzać, ale za to mamy już jakieś tam wybory, a już np. Icewind'y (zwłaszcza 1) w ogóle sprowadzają się do nieustanego marszu do przodu i mordowania wrogów (ale właśnie taka jest ich idea), niewiele lepiej (jeśli w ogóle) jest pod tym względem w Neverwinterze... Nawet Torment jest dość liniowy, choć najmniej z tych tytułów. Z drugiej strony jednak gdyby twórcy takiego np. BG2 chcieli udostępnić wszystkie możliwości, to prace nad grą do dziś by się pewnie zakończyły, a i tak znaleźli by się nie zadowoleni ( a sama gra nie zmieściła by się nie tylko na 4 Cd, ale nawet na 4 DVD...) Toteż, w sumie, nie ma się co czepiać (więc dlaczego właśnie to robię?) zwłaszcza, że w zamian za pewną liniowoś otrzymujemy scenariusze naprawde dopracowane.

-
dsadfga_atadf_a
- Mat

- Posty: 545
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:26
- Lokalizacja: zz...zzz... Zasnąłem (:
- Kontakt:

-
Kiwi
- Tawerniak

- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:
BG 1 ma 6 lat, BG 2, IWD i Torment po 4. To w wypadku branżu komputerowej bardzo dużo, ale te gry ciągle świetnie się trzymają i to jest najważniejsze. I nie, podejrzewam, że nikt tutaj czterdziestki nie ma.
Ostatnio zmieniony wtorek, 24 sierpnia 2004, 13:51 przez Kiwi, łącznie zmieniany 1 raz.

-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Nikt nie ma 40? Czy ja wiem... Widziałeś tą akcję dziecko w sieci?"Internet: nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie"

-
Kiwi
- Tawerniak

- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:

-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

-
Kiwi
- Tawerniak

- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:

-
MAd Phantom
- Arcymod Tawerniany

- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Nia masz się co obawiać - nie przespałeś czasu prezentów i nic nie robienia
(swoją drogą proponuję zakończyć ten off-topic, bo jeszcze przyjdzie BAZYL i nas zje

-
Kiwi
- Tawerniak

- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 20 sierpnia 2004, 14:10
- Lokalizacja: okolice Leszna
- Kontakt:

-
Pan_Feanor
- Marynarz

- Posty: 185
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 08:34
- Lokalizacja: Siemiomosze :)
- Kontakt:
Spertryfikuje, spertryfikujeMAd Phantom pisze:
Nia masz się co obawiać - nie przespałeś czasu prezentów i nic nie robienia, a tak właściwe to skąd wiesz, że ja potrafię mówić, aaa? Poza tym jestem nie tyle jamnikiem, co jamodylem czyli nad-jamnikiem, a to już pewna różnica
(swoją drogą proponuję zakończyć ten off-topic, bo jeszcze przyjdzie BAZYL i nas zje)
Wątpie aby ktoś tu miał ponad 20 ^^.....
A co do D&D..... na jego kożyść i popularność skłąda się to że jest on jednym z pierwszych oraz ma bardzo przystępną i łatwomodyfikowalną mechanikę.....
Zjedz kota! Zjedz kota! Kot ma wiele witamin i mikroelementów! RAORGHHH ! 

-
Alakhai
- Pomywacz
- Posty: 38
- Rejestracja: środa, 18 sierpnia 2004, 14:25
- Lokalizacja: Chrzanow
mowicie ze stare BG czy ID ale tak naprawde Neverwinter czy Swiatynia nie dorownuja wlasnie tym grom
przynajmniej mi sie tak wydaje aach i jeszcze Planscape oczywiscie
w Nwn tak naprawde idzie sie tylko naprzod i tak naprawde zaden dodatek nie ma tak dobrej fabuly jak podstawka a jak ktos powie ze w Icewind Dale tez sie tylko zabijalo to sie zgodze tylko ze tam bylo to w lepszym stylu i z druzyna marzen eeh
przynajmniej mi sie tak wydaje aach i jeszcze Planscape oczywiscie
w Nwn tak naprawde idzie sie tylko naprzod i tak naprawde zaden dodatek nie ma tak dobrej fabuly jak podstawka a jak ktos powie ze w Icewind Dale tez sie tylko zabijalo to sie zgodze tylko ze tam bylo to w lepszym stylu i z druzyna marzen eeh






