Terry Pratchett - Mistrz czy amator?

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ

Jak oceniasz książki Terry'ego Pratchetta

Nr.1 Inteligentny, pomysłowy, ale pisze tak sobie.
25
22%
Inteligentny, pomysłowy, ale na pisaniu to on sie nie zna.
5
4%
Inteligentny, pomysłowy i znakomicie pisze.
81
70%
Głupi, denny, ale pisać potrafi.
4
3%
Głupi, denny i wżyciu nie napisał składnego zdania.
0
Brak głosów
Powinien pisać, ale nie fantastyke.
1
1%
 
Liczba głosów: 116
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Terry Pratchett - Mistrz czy amator?

Post autor: Falka »

Jakas godzinke temu pan listonosz dostarczyl mi przedostatnia ksiazke Pratchetta z serii o Swiecie Dysku - 'Monstruos Regiment' - i tak sobie pomyslalam, ze nie tylko ja jestem maniakalna fanka tego autora i moznaby sobie o nim tu porozmawiac :)
Tak wiec piszcie, piszcie (bo jak nie, to sama ze soba bede tu dyskutowac;))
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Asthner
Tawerniany Bard
Tawerniany Bard
Posty: 544
Rejestracja: piątek, 13 sierpnia 2004, 22:06
Numer GG: 4825300
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Asthner »

Schizofrenia? Rozczłonkowanie jaźni? Witaj w klubie, mamy zniżki na basen. :P
Ja czytałem tylko Zbrojnych, Piramidy i Naukę Świata Dysku. Będę raczej marnym dykutantem...
Peace was a lie, there was only passion. It gave me power, too much power to comprehend. Thus no victory was possible - only void remained. Yet my chains are broken and through the Force I'm free.
There is something to be learnt about irony here.
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

No ale lepszy taki marny 'dykutant', niz zaden ;)
Nauki Swiata Dysku nie czytalam, ale na dniach jakos ma sie ukazac uaktualniona czesc wersja tegoz, wiec na pewno to dorwe.
Co do Zbrojnych, to Wimes rulez :D Lubie jeszcze Angue i Cherry. Of cozz reszta strazy tez jest ok, ale panny lubie najbardziej.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Terion
Marynarz
Marynarz
Posty: 174
Rejestracja: środa, 24 listopada 2004, 11:55
Lokalizacja: Menzoberranzan
Kontakt:

Post autor: Terion »

Jeszcze tego nie czytałem, bo Pratchetta nagle masowo wydano wiele jego ksiązek (w krótkim odstępie czasu), i teraz niewiem od czego zacząć, chodzi mi oto, że znając siebie, jeśli ta ksiązka by mi się spodobała to bym pewni w ciągu tygodnia przeczytał wiekszość jego dzieł (pewnie bym zbankrótował). Co więcej jakoś mie odstasza ta jego śmiszna okładka, i legedy o jego opowiadaniach, które mie zdźiebko zraźiły, ponoć jest to niezła komedia w której wyśmiewa wiele kanonów literatóry Fantasy, co piewnie jest śmieszne, ale czy oprócz tego jest tam jeszcze coś ciekawego?
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Tam wszystko jest ciekawe :D Masa aluzji do innych ksiazek, nie tylko fantasy.
W 'Sztuce Swiata Dysku' autor przyznal sie, ze kopalnie tluszczu w Uberwaldzie wymyslil po wizycie w Polsce i sprobowaniu naszej narodowej kuchni :))

Teraz czytam 'Monstrous resgiment' - przedostatnia ksiazke Pratchetta (wyszla w zeszlym roku, w Polsce pewnie ukaze sie za 2 lata:P), jest o wojnie. Temat dosyc powazny, ale czyta sie lekko i przyjemnie, nawet lepiej niz Paragraf 22 (ktory jak najbardziej polecam, autor to chyba Haller o ile mnie dziurawa pamiec nie myli).

A, jeszcze jedno. Wydano duzo ksiazek?!? Jak, gdzue, kiedy?!? Ostatni byl 'Wiedzmikolaj'. A gdzie 'Ostatni kontynent', 'Piaty slon', 'Carpe Jugulum', 'Prawda', 'Zlodziej czasu', 'Jingo' i inne? Seria o Swiecie Dysku liczy 30 tytolow...bW tym roku, jakies 2 miechy temu wyszla najnowsza czesc - 'Going Postal', ktoerj nie czytalam jeszcze, niestety. O Wee Free Men nawet nie wspominam.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

Ja chętnie o Miszczu Pratchecie porozmawiam!! :) Co prawda do przeczytania wszystkich książek jeszcze sporo brakuje, ze świata dysku tez nie wszystko, chyba około 10 (muszę półeczke w domu przejrzeć:) (czyli chyba mniej więcej połowa), ale to co przeczytałam - genialne!!! Ulubionym bohaterem Śmierć:D:D (i tym samym ulubiona książka to kosiarz). Czytałam jeszcze o Maurycym i Szczurach (nie pamiętam dokładnie tytułu). I też wypaśne:)
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Maurycego niestety nie znam, ale z tego co mi wiadomo, to ksiazka dla dzieci - razem z Nomami, Dywanem, Wee Free Men mozna to znalezc na polkach z ksiazkami dla dzieci :)

O czym to jest, tak by the way? Bo raczej nie bede miala okazji tego przeczytac w najblizszym czasie... :(
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

Na półkach z książkami dla dzieci można znaleźć najróżniejsze rzeczy, nie radzę się tym sugerować:) (z doświadczenia: kiedys znalazłam kinga:)
Ja niestety nie znam Nomów i Dywanu (chociaż chcę to koniecznie przeczytać od chwili gdy dowiedziałam sie o czym to:)
Cóż, Maurycy nie jest moim zdaniem dla dzieci, tak jak Świat Dysku nie jest dla dzieci (w sensie, że dzieci moga to oczywiście czytać, ale chyba większości nie skumają). Jest nawet troszke poważniejszy od innych znanych mi książek. A historia jest o...eee...kocie maurycym, który mówi i w ogóle odznacza się dość wysokim wspólczynnikiem inteligencji, szczurach, które...jakby to... otóż pewnego dnia zjadły coś, co znalazły na śmietniku Niewidocznego Uniwersytetu i juz nic nie było takie jak dawniej:) w skrócie - zyskały świadomość. Szczurom i Maurycemu towarzyszy jeszcze chłopiec z fujarką. Opowieść zaczyna się kiedy wszyscy trafiaja do jakiejś wiochy i planują kolejna akcję po tytułem: dobra, to wy robicie zadymę, wiocha myśli że jest plaga szczurów, potem ja gram na fujarce, wy idziecie za mna, wyprowadzam was z wioski, wsiuny płacą umówina stawkę i wszyscy są szczęśliwi.
To tak w skrócie:) Akcja sie potem rozwija zuełnie nieprzewidywalnie, ale za to lubie Pratchetta:) Jeśli kiedys będziesz miała okazję to przeczytaj!
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Brzmi niezle :D I kojarzy sie nieco ze Szczurolapem z Hameln i Ostatnim Smokiem (smok sie skumal z rycerzem i napadal na wioske, a rycerz go przeganial).

A co do bajek dla dzieci, to dwie sprawy:
- sam Pratchett przyznal, ze Maurycy jest skierowany do dzieci (widzialal latem wywiad na BBC)
- moj piecioletni kuzyn znalazl na polce wsrod swoich ksiazek jakas z serii 'skad sie biora dzieci' i uswiadomil sie sam ;) jak sie na kogos zlosci, to teraz mowi 'a ty to jestes z d**y' ;D
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

biedny ten twój kuzyn, to może być niebezpieczne (takie samouświadomienie za wcześnie):)
no patrz, nie wiedziałam, że to tak serio serio dla dzieci:)
A czytając ostatniego smoka, tzn. ten fragment o "genialnym-planie-jak-zarobic-kasę" wyłam ze śmiechu:) no ale siem chłopaki starali, że trochę nie wyszło nie ich wina;)
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Awatar użytkownika
BAZYL
Zły Tawerniak
Zły Tawerniak
Posty: 4853
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
Numer GG: 3135921
Skype: bazyl23
Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Post autor: BAZYL »

Pierwszą ksiażka Pratchetta którą, czytałem było "Tylko Ty mozesz uratować ludzkość" Fajan ksiazka - też raczej z gatunku tych dla młodszych czytelników - pamietam ile sie wtedy naszukałem drugiej części... heh... ale spowodowało to, ze dosć późno sięgnalem po inne jego ksiazki - ciągle upierałem sie zeby znalexć najpierw "johny i zmarli" i "Johny i bomba"...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Z serii o Johnnym tylko to o ratowaniu ludzkosci czytalam...
A tak btw. jest sztuka teatralna na podstawie 'Tylko ty mozesz uratowac ludzkosc' - byla wystawiana podczas letniego Festiwalu w Edynburgu. Niestety, nie widzilalam. Jedyne, co moge powiedziec, to to, ze mieli nieciekawe plakaty ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

A mi udało sie byc na spotakaniu z Pratchettem w Warszawie jakos w maju ^_^ i słyszałam coś o filmie na podstawie Wiedźmikołaja bodajże, i że to ma robić jakiś koleś z Monty Phytona... ?? Czy ktoś wie o co chodzi?
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Jedyne co mieli ekranizowac (byl juz scenariusz nawet), to Mort.
O Wiedzmikolaju nie slyszalam, ale kto ich tam wie. W kazdym razie na necie nic na ten temat nie znalazlam.
A tak BTW to nie widze powodu, czemu mieliby akurat to sfilmowac.

Spotkania z Pratchettem zazdroszcze :)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
renju
Szczur Lądowy
Posty: 10
Rejestracja: środa, 29 grudnia 2004, 18:55
Lokalizacja: The North
Kontakt:

Post autor: renju »

spotkanie mi się fartem udało i sie bardzo ciesze ^^niaf!
pratchett jest tak samo wypaśnym człowiekiem jak ksiązki, które pisze, kurcze to było niesamowite, po prostu beka była na tym spotkaniu że hej:)
ja nie wiem jeszcze nie czytałam wiedźmikołaja...
a co z tym mortem? będzie jakis film?? bo w sumie ciekawa bardzo jestem jak by to wyszło..
ale szczerze to filmy na podstawie książek żadko mi sie podobają i pewnie mort wiele by stracił...
(i tutaj na przykład przypomina mi się film, którego na szczęście nie widziałam do dziś... ale ludzie mi opowiadali i widziałam kawałek serialu - mianowicie chodzi o wiedźmina - to co widziałam było...straszne! Więc może lepiej by było, żeby nie robili żadnego filmu ;)
"A droga była zaklęta, sennym zielem porośnieta, pełna ciszy i milczenia, i dziwnego przeznaczenia"
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Filmu nie bedzie. Na chwile obecna nie planuja ekralnizacji niczego, co mnie w sumie cieszy. Z drugiej strony ekranizacji nie robiliby Polacy, wiec nie ma co sie martwic, ze powstalby drugi Wiedzmin (ciagle zaluje tych kilkunastu zlotych wydanych na bilet).
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Ymir
Szczur Lądowy
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 1 stycznia 2005, 22:09
Kontakt:

Post autor: Ymir »

Prachett jest genialny i koniec .

Co do Maurycego to jest to jedna z najlepszych ksiażek dzijeących sie na Świecie Dysku a napewno najpoważniejsza ( w przesłaniu, nie treści :) )

Na spotaniu, pochwale sie, też byłem i autograf też mam :]

Szczerze mówiac mam nadzieje ze filmy dziejące sie na ŚW nigdy niepowstaną bo napewno zburzyłyby mój obraz tego świata
ODPOWIEDZ