Świat Pasem:Zarkanah

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Pavelius:
Ze zdziwieniem spojrzał na postać, powoli ruszył do do kapłana po butelki cały czas patrząc na postać. Kim, lub czym jesteś?- powiedział do istoty, po czym jeżeli nie zrobiła ona żadnych groźnych ruchów podniósł butelki i zaczął powoli poruszać się do czarodziejki aby podać jej mikstury, nie spuszczając z oczu dziwnej postaci.
Ze zdziwieniem spojrzał na postać, powoli ruszył do do kapłana po butelki cały czas patrząc na postać. Kim, lub czym jesteś?- powiedział do istoty, po czym jeżeli nie zrobiła ona żadnych groźnych ruchów podniósł butelki i zaczął powoli poruszać się do czarodziejki aby podać jej mikstury, nie spuszczając z oczu dziwnej postaci.
I tak nikt tego nie czyta...

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Kiedy Elf poczuł się lepiej, doszedł do wniosku, że lepiej będzie jak przeszuka reszte kompleksu, a dopiero na końcu będzie myślał jak zdobyć tą katane. Tak też zrobił. Podniósł się z ziemi i wrócił do komnaty z 4 wyjściami i wybrał inne
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Pavciooo:
Czarodziejka szybko wypiłą zawartosć 3 buteleczek. Rana powoli zaczęła się zrastać. -Posłaniec Chaosu... to on sprawił ,ze wpadłeś w szał!- warknęła. Postać zachichotała. -Tak... ale pavelius też jes posłańcem Chaosu.. a posłańcy Chaosu muszą walczyć... zdobywamy moc poprzez walkę z innymi.. nawet z soba samym... to droga chaosu, z kórej on juz nie zejdzie!- zachichotąła psotać. -Stawaj do walki drakonie!- zakrzyknęła i dobyła sztyletów.
Knossos:
ZNów nieumarli, ale tym razem cieleśni... kilka płonacych zombiaków powoli szło w strone elfa. W sumie te trupy stały po prostu za rogiem i jakby czekały, aż ktoś przejdzie przez próg, by ruszyć naprzód. od Knossosa dzieli je 10 metrów.
Czarodziejka szybko wypiłą zawartosć 3 buteleczek. Rana powoli zaczęła się zrastać. -Posłaniec Chaosu... to on sprawił ,ze wpadłeś w szał!- warknęła. Postać zachichotała. -Tak... ale pavelius też jes posłańcem Chaosu.. a posłańcy Chaosu muszą walczyć... zdobywamy moc poprzez walkę z innymi.. nawet z soba samym... to droga chaosu, z kórej on juz nie zejdzie!- zachichotąła psotać. -Stawaj do walki drakonie!- zakrzyknęła i dobyła sztyletów.
Knossos:
ZNów nieumarli, ale tym razem cieleśni... kilka płonacych zombiaków powoli szło w strone elfa. W sumie te trupy stały po prostu za rogiem i jakby czekały, aż ktoś przejdzie przez próg, by ruszyć naprzód. od Knossosa dzieli je 10 metrów.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Majtek
- Posty: 135
- Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
- Numer GG: 1170597
- Lokalizacja: wrocek
Kotomi zerkajac na poczynania lezacego Sebastianusa oraz potwora napina luk szukajac najslabszego punktu na jego ciele...
- nie mozesz byc az tak madra kupo miecha.... wymamrotala skupiajac wzrok...
jesli potwor ignoruje Sebastianusa puszcza strzale od razu, jeslli potwor skupia uwage na lezacym kompanie dokladnie celuje i wypuszcza Biala Strzale polaczona z Kilkukrotnym Strzalem...
- nie mozesz byc az tak madra kupo miecha.... wymamrotala skupiajac wzrok...
jesli potwor ignoruje Sebastianusa puszcza strzale od razu, jeslli potwor skupia uwage na lezacym kompanie dokladnie celuje i wypuszcza Biala Strzale polaczona z Kilkukrotnym Strzalem...
they said that bunnies didn't fly... but Bunny didn't care...

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Sebastianus i Kotomi:
Nefalem w porę odturlał siew bok stawiając na sztorc broń. Macka nabiła się na nią, stwardniałą i skruszyłą się. Seria strzął od Kotomi położyła resztę obrzudliwego mięcha. Bestia zaczęła wyć i pluć krwią i wnętrznosciami niemal topiąc Seabstianusa. Potem natomiast zaczęła płonąć... Koomi szybko przeleciałą nad "ogniskiem", a Sebastianus przebił sięprzez nie młotem. Stanęli wreszcie na "świeżym powietrzu..." panowała tu nienaturalna cisza...
Pavciooo:
Oponen wprowadził dwa dźgnięcia, które nieznacznie zraniły paveliusa (Pavelius -1 HP). Obie kontry drakona chybiły. Przeciwnik okazał się zwinniejszy niz możnaby przypuszczać... uskoczył wstecz i znów zaszarżował z oboma ostrzami ułożonymi wzdłuż ciała, zaatakował niczym nożycami, które Pavelius zblokował mieczem. Czarodziejka pozbierałą sie z podłogi i zaczęła rzucać jakieś zaklęcie.
Knossos:
Wakizashi okazało siesprawdzać dobrze przeciwko każdemu celowi, o czym elf przekonał sięrobiżc szeroki zamach i rozwalajac kawałek ściany. Zombie padały po ciosie, ale każde z nich zaczynało wtedy mocniej płonąć. Elf w porę wykonał unkik. Wszystkie poległe trupy wybuchły, sypiąc wokół spalonym miesem. Wyglada na to, ze przejsćei było wolne. Knossos obtrepał się z popiołów i poprawiwszy chwyt na Wakizashi udał się dalej...
Kolejna sala była skąpana w kolorze pomaraczowym. Płomienie buchały z licznych szczelin... po drugiej stroie sali stało kilka potężnych szkieletów... Knosso jeszcze takich nie widział, przypominały szkielety olbrzymów i płonęły.
Nefalem w porę odturlał siew bok stawiając na sztorc broń. Macka nabiła się na nią, stwardniałą i skruszyłą się. Seria strzął od Kotomi położyła resztę obrzudliwego mięcha. Bestia zaczęła wyć i pluć krwią i wnętrznosciami niemal topiąc Seabstianusa. Potem natomiast zaczęła płonąć... Koomi szybko przeleciałą nad "ogniskiem", a Sebastianus przebił sięprzez nie młotem. Stanęli wreszcie na "świeżym powietrzu..." panowała tu nienaturalna cisza...
Pavciooo:
Oponen wprowadził dwa dźgnięcia, które nieznacznie zraniły paveliusa (Pavelius -1 HP). Obie kontry drakona chybiły. Przeciwnik okazał się zwinniejszy niz możnaby przypuszczać... uskoczył wstecz i znów zaszarżował z oboma ostrzami ułożonymi wzdłuż ciała, zaatakował niczym nożycami, które Pavelius zblokował mieczem. Czarodziejka pozbierałą sie z podłogi i zaczęła rzucać jakieś zaklęcie.
Knossos:
Wakizashi okazało siesprawdzać dobrze przeciwko każdemu celowi, o czym elf przekonał sięrobiżc szeroki zamach i rozwalajac kawałek ściany. Zombie padały po ciosie, ale każde z nich zaczynało wtedy mocniej płonąć. Elf w porę wykonał unkik. Wszystkie poległe trupy wybuchły, sypiąc wokół spalonym miesem. Wyglada na to, ze przejsćei było wolne. Knossos obtrepał się z popiołów i poprawiwszy chwyt na Wakizashi udał się dalej...
Kolejna sala była skąpana w kolorze pomaraczowym. Płomienie buchały z licznych szczelin... po drugiej stroie sali stało kilka potężnych szkieletów... Knosso jeszcze takich nie widział, przypominały szkielety olbrzymów i płonęły.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Knossos:
Lodowe sztylety stopiły siew połowie drogi. Wszędzie tu pełno tego cholernego ognia...
Knossos zyskuje nowąumiejętnosć: Rozpoznanie terenu (1pkt za 1 poziom) (Umiejętnosć pozwala na rozpoznanie dodatnich i ujemnych modyfikatorów pochodzących od terenu, an którym sie znajduje, lub który jest w jego pobliżu. Informacje są predstawiane w momencie wkroczenia na teren lub bezpośredniego życzenia korzystajacego z umiejętnosci)
Trzeba zastosować inne podejscie, albo zaatakować wręcz czymś, co zadziała. Tu pociski lodowe są ograniczone zasiegiem, a broń bazujaca na lodzie i wodzie zadaje o 15% mniejsze obrażenia... z tego co Knossos zdołał wydedukować, patrząc na aurę wokół Tehiranu - lekko osłabła...
Pavelius:
Płomień wywołał lepsze efekty niż możnaby przypuszczać. Szkielet przestał płonać, a jego ruuhy stały się ociężałe, ale i tak dosć szybkie, jak na drakona-barbarzyńcę, nei mniej jesnak jego prędkość spadła (Posłaniec Chaosu -20HP -50% prędkość ataku -25% prędkosć -75% Uniki -25% trafienia, zmrożenie)
czarodziejka skonczyłą rzucać zaklęcie. paveliusa okrążyła aura defensywną (Obrona +5, HP+10) i regeneracyjną (1HP/2sek) (Zaklęcie zwie sie Ręką Dylana). -Pomocy nigdy zawiele!- odparła i uniosła ręce raz jeszcze - do kolejnego zaklęcia.
Lodowe sztylety stopiły siew połowie drogi. Wszędzie tu pełno tego cholernego ognia...
Knossos zyskuje nowąumiejętnosć: Rozpoznanie terenu (1pkt za 1 poziom) (Umiejętnosć pozwala na rozpoznanie dodatnich i ujemnych modyfikatorów pochodzących od terenu, an którym sie znajduje, lub który jest w jego pobliżu. Informacje są predstawiane w momencie wkroczenia na teren lub bezpośredniego życzenia korzystajacego z umiejętnosci)
Trzeba zastosować inne podejscie, albo zaatakować wręcz czymś, co zadziała. Tu pociski lodowe są ograniczone zasiegiem, a broń bazujaca na lodzie i wodzie zadaje o 15% mniejsze obrażenia... z tego co Knossos zdołał wydedukować, patrząc na aurę wokół Tehiranu - lekko osłabła...
Pavelius:
Płomień wywołał lepsze efekty niż możnaby przypuszczać. Szkielet przestał płonać, a jego ruuhy stały się ociężałe, ale i tak dosć szybkie, jak na drakona-barbarzyńcę, nei mniej jesnak jego prędkość spadła (Posłaniec Chaosu -20HP -50% prędkość ataku -25% prędkosć -75% Uniki -25% trafienia, zmrożenie)
czarodziejka skonczyłą rzucać zaklęcie. paveliusa okrążyła aura defensywną (Obrona +5, HP+10) i regeneracyjną (1HP/2sek) (Zaklęcie zwie sie Ręką Dylana). -Pomocy nigdy zawiele!- odparła i uniosła ręce raz jeszcze - do kolejnego zaklęcia.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 1115
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Hrubieszów
Sebastianus
Jest za spokojnie... coś tu nie gra-Powiedział z przejęciem nefalem. Przeszedł pare kroków i rozejżał się. Czuł się obserwowany, ale to pewnie dlatego że było za cicho. Zresztą nie ważne co się działo... grunt że mam zbroję -Myślał. Uśmiech namalował się na jego twarzy. Może weźmiemy jakieś zadanie od królestwa? Czy może ty już jakieś masz? -Zapytał Kotomi
Jest za spokojnie... coś tu nie gra-Powiedział z przejęciem nefalem. Przeszedł pare kroków i rozejżał się. Czuł się obserwowany, ale to pewnie dlatego że było za cicho. Zresztą nie ważne co się działo... grunt że mam zbroję -Myślał. Uśmiech namalował się na jego twarzy. Może weźmiemy jakieś zadanie od królestwa? Czy może ty już jakieś masz? -Zapytał Kotomi

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Pavelius:
Pacjenta zmrozić do końca się nie dało, pomimo dwukrotnego uzupełnienia sił (PE) przez czarodziejkę. Szkielet, mimo ze zmrożony skorzystał z możliwości zadania ataku w ziejącego mrozem przeciwnika (Pavelius -20 HP) i zadał kilka ciosów. Koniec końców jednak lód wpłynął na niego dostatecznie mocno, by umożliwić Paveliusowi jedno dobrze wymierzone cięcie, które skruszyło czaszkę na wiór.
Pavelius awansował na 30 poziom (możliwa zmiana profesji na Wojownika Plemiennego bez nauczyciela, lub na inną profesję - z czyjąś pomocą)
Otrzymuje nową biegłość magiczną „Chaos”
Otrzymuje 4 wolne pkt Umiejętności!
Siła zwiększa się o 1,25
Zwinność i Zmysł Mentalny zwiększają się o 0,5
Tężyzna Fizyczna zwiększa się o 0,25!
Rasa przestaje być stabilna – za 10 poziomów drakon zmieni się w coś innego!
Ze szkieletu wypłynęła pomarańczowa moc, która uformowała kulę. Czarodziejka pisnęła. –Uważaj z tym!- krzyknęła z nutą niepewności w głosie. Po jej czole pociekły dwie krople potu, które zatrzymały się na gęstych, ostrych brwiach. Kobieta zagryzła dolną wargę i czekała na ruch Paveliusa
Sebastianus
Kroolitshek nie dopowiada wiec widać znów ma problem z netem... <westchnienie>
-Czemu nie, ale najpierw skoczymy jeszcze w jedno MOJE miejsce- powiedziała anielica i mrugnęła do nefalema. –Jedna, prosta wycieczka. Będzie tylko trochę trudności w dotarciu – kawałeczek drogi...- powiedziała i wbiwszy oczy w towarzysza czekała odpowiedzi.
Pacjenta zmrozić do końca się nie dało, pomimo dwukrotnego uzupełnienia sił (PE) przez czarodziejkę. Szkielet, mimo ze zmrożony skorzystał z możliwości zadania ataku w ziejącego mrozem przeciwnika (Pavelius -20 HP) i zadał kilka ciosów. Koniec końców jednak lód wpłynął na niego dostatecznie mocno, by umożliwić Paveliusowi jedno dobrze wymierzone cięcie, które skruszyło czaszkę na wiór.
Pavelius awansował na 30 poziom (możliwa zmiana profesji na Wojownika Plemiennego bez nauczyciela, lub na inną profesję - z czyjąś pomocą)
Otrzymuje nową biegłość magiczną „Chaos”
Otrzymuje 4 wolne pkt Umiejętności!
Siła zwiększa się o 1,25
Zwinność i Zmysł Mentalny zwiększają się o 0,5
Tężyzna Fizyczna zwiększa się o 0,25!
Rasa przestaje być stabilna – za 10 poziomów drakon zmieni się w coś innego!
Ze szkieletu wypłynęła pomarańczowa moc, która uformowała kulę. Czarodziejka pisnęła. –Uważaj z tym!- krzyknęła z nutą niepewności w głosie. Po jej czole pociekły dwie krople potu, które zatrzymały się na gęstych, ostrych brwiach. Kobieta zagryzła dolną wargę i czekała na ruch Paveliusa
Sebastianus
Kroolitshek nie dopowiada wiec widać znów ma problem z netem... <westchnienie>
-Czemu nie, ale najpierw skoczymy jeszcze w jedno MOJE miejsce- powiedziała anielica i mrugnęła do nefalema. –Jedna, prosta wycieczka. Będzie tylko trochę trudności w dotarciu – kawałeczek drogi...- powiedziała i wbiwszy oczy w towarzysza czekała odpowiedzi.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Kok
- Posty: 1115
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Hrubieszów
Sebastianus
Oczywiście, może będzie tam coś ciekawszego niż ogniste stworzy, kości -Powiedział Nefalem. I dobre aniołki -Dodał pod nosem niemal niedosłyszalnie. Hm... bez niej mógłbym nie dać sobie rady... ....nie co ja plote poradziłbym... sobie na pewno... -Myślał Sebastianus. Potem rozejżał się szukając jakiejś wieży.
Oczywiście, może będzie tam coś ciekawszego niż ogniste stworzy, kości -Powiedział Nefalem. I dobre aniołki -Dodał pod nosem niemal niedosłyszalnie. Hm... bez niej mógłbym nie dać sobie rady... ....nie co ja plote poradziłbym... sobie na pewno... -Myślał Sebastianus. Potem rozejżał się szukając jakiejś wieży.

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Sebastianus:
Nefalem dojrzał po prawej wieżę. Wysoką, chyba dawna gildia magów...
Kotomi zasmiał się i pokiwała głową. -Spokojnie! Będzie ciekawiej!- w jej oczach pokazał się błysk. -Szukasz czegoś?- zapytałą, patrząc w oczy nefalema.
Knossos:
Szkielety najwyraźnije były strażnikami. Stały nieruchomo - Knossos był poza ich zasięgiem, wiec nie reagowały. Ścisnął wakizashi w dłoni i przyczaił się. Przeciwnicy... lub raczej przyszli przeciwnicy stali nadal bez ruchu, czekajac na kogoś, kto chciałby wtargnąć do sali.
Nefalem dojrzał po prawej wieżę. Wysoką, chyba dawna gildia magów...
Kotomi zasmiał się i pokiwała głową. -Spokojnie! Będzie ciekawiej!- w jej oczach pokazał się błysk. -Szukasz czegoś?- zapytałą, patrząc w oczy nefalema.
Knossos:
Szkielety najwyraźnije były strażnikami. Stały nieruchomo - Knossos był poza ich zasięgiem, wiec nie reagowały. Ścisnął wakizashi w dłoni i przyczaił się. Przeciwnicy... lub raczej przyszli przeciwnicy stali nadal bez ruchu, czekajac na kogoś, kto chciałby wtargnąć do sali.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
