[arcanum] Powrót do lasu.

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
Grimm:
Grimm nuci pod nosem inkantację mającą przywołać porażającą moc natury. Przygotowuje się do porażenia przeciwników, gdy tylko podejdą na optymalną odległość. Ustawia się tak, by mieć pewność, że zostaną porażone tylko stwory, a nie jego towarzysze. Widać jak wzbiera w nim energia. Technikom stanęły włosy na karku, nie wiadomo czy na skutek "pola elektromagnetycznego" jakby powiedzieli, czy przez zbliżające się 2 zmutowane krwiożercze nimfy.
Grimm nuci pod nosem inkantację mającą przywołać porażającą moc natury. Przygotowuje się do porażenia przeciwników, gdy tylko podejdą na optymalną odległość. Ustawia się tak, by mieć pewność, że zostaną porażone tylko stwory, a nie jego towarzysze. Widać jak wzbiera w nim energia. Technikom stanęły włosy na karku, nie wiadomo czy na skutek "pola elektromagnetycznego" jakby powiedzieli, czy przez zbliżające się 2 zmutowane krwiożercze nimfy.

(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Zanzafar:
-Wspaniale...- powiedział myśliwy i zakręcił bębenkiem rewolweru i przycelował. -Takie chwile...- powiedział strzelajac po raz pierwszy. -...czynią mnie dumnym...- dodał strzelajac po raz kolejny. -...z bycia myśliwym....- dodał i strzelił po raz trzeci i czwarty w bardziej "widoczną", o ile mozna tak to nazwać, nimfę. Strzelił jeszcze dwakroć, obrócił magazynkiem poróżniajac go z łusek i fachowym ruchem załadował sześć naboi. -My gun marks me a hunter!- zaśmiał sie powoli się cofajac i znów strzelając, dokładnie celujac za każdym razem, gotów do uniku w każdej chwili.
-Wspaniale...- powiedział myśliwy i zakręcił bębenkiem rewolweru i przycelował. -Takie chwile...- powiedział strzelajac po raz pierwszy. -...czynią mnie dumnym...- dodał strzelajac po raz kolejny. -...z bycia myśliwym....- dodał i strzelił po raz trzeci i czwarty w bardziej "widoczną", o ile mozna tak to nazwać, nimfę. Strzelił jeszcze dwakroć, obrócił magazynkiem poróżniajac go z łusek i fachowym ruchem załadował sześć naboi. -My gun marks me a hunter!- zaśmiał sie powoli się cofajac i znów strzelając, dokładnie celujac za każdym razem, gotów do uniku w każdej chwili.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Majtek
- Posty: 77
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2006, 21:53
- Lokalizacja: Piekłopolis
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
Nabój trafił w miejsce, w którym powinna być głowa istoty. Ale stało się coś dziwnego. Przewracając się, stwór się jakby nagle zmaterializował. Patrzyliście na to oniemiali, gdyż był to elf, ubrany w długi, czarny płaszcz. Drugi z napastników zatrzymał się, uszłyszeliście "nie strzelajcie więcej!" i w tej samej chwili przed wami stanął spanikowany drugi elf. Dopadł szybko do swojego kompana i zaczął oglądać jego paskudną ranę.

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Zanzafar:
-No swietnie...- burknął myśliwy i powoli podszedł do rannego. Jesli rana jest śmiertelna, a gość się meczy, to marnuje jescze jeden nabój, jak jestszansa na jego przeżycie, to niech zostanie żyw. -Kim wy do diabła jesteście. Po mieście biega pięć zmutowanych, niewidzialnych i co najważniejsze miesożernych nimf, a wy bawicie siew przedrzeźnianie?- warknął. -Co tu robicie?- zapytał i wycelował w drugiego (z pewnej odległości).
-No swietnie...- burknął myśliwy i powoli podszedł do rannego. Jesli rana jest śmiertelna, a gość się meczy, to marnuje jescze jeden nabój, jak jestszansa na jego przeżycie, to niech zostanie żyw. -Kim wy do diabła jesteście. Po mieście biega pięć zmutowanych, niewidzialnych i co najważniejsze miesożernych nimf, a wy bawicie siew przedrzeźnianie?- warknął. -Co tu robicie?- zapytał i wycelował w drugiego (z pewnej odległości).
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Majtek
- Posty: 77
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2006, 21:53
- Lokalizacja: Piekłopolis
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Zanzafar:
Mysliwy wstrzymał towarzysza. -Chwila, chwila! Mnie interesuje co oni tu robią! Bieganie w płąazczach niewidzialnosci po mieście nie wydaje się byę naturalnym zajęciem!- warknął. -Czekam na ODPOWIEDŹ! I lepiej by była przekonywujaca!- dodał, nie spuszczając z tonu.
Mysliwy wstrzymał towarzysza. -Chwila, chwila! Mnie interesuje co oni tu robią! Bieganie w płąazczach niewidzialnosci po mieście nie wydaje się byę naturalnym zajęciem!- warknął. -Czekam na ODPOWIEDŹ! I lepiej by była przekonywujaca!- dodał, nie spuszczając z tonu.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
Właściwie to nie ma już czego opatrywać. Elf dostał w tętnicę szyjną i wykrwawił się w ciągu kilku sekund. Jego kompan przestraszony szybko zaczyna mówić, jednak gdy na was spojrzał, zauważyliście że jest to bardzo młody, jak na elfa, osobnik:
-Jak usłyszeliśmy o panice w mieście- to od razu wpadliśmy na pomysł szybkiego dorobienia się. Wzięliśmy po kilka zwojów "niewidzialności" i ruszyliśmy do dzielnicy bogaczy. Ci ludzie byli naprawdę przerażeni... (pochlipuje) Pojawiliście się wy, zaczęliście strzelać, zabiliście go! BANDYCI! Nie macie prawa łazić i strzelać do obywateli Tarantu!
Elf upadł na ziemię i zaczął szlochać rzucając jednocześnie na was pojedyńcze przekleństwa.
-Jak usłyszeliśmy o panice w mieście- to od razu wpadliśmy na pomysł szybkiego dorobienia się. Wzięliśmy po kilka zwojów "niewidzialności" i ruszyliśmy do dzielnicy bogaczy. Ci ludzie byli naprawdę przerażeni... (pochlipuje) Pojawiliście się wy, zaczęliście strzelać, zabiliście go! BANDYCI! Nie macie prawa łazić i strzelać do obywateli Tarantu!
Elf upadł na ziemię i zaczął szlochać rzucając jednocześnie na was pojedyńcze przekleństwa.

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
Grimm:
- Zanzafar, pracowałeś kiedyś jako strażnik miejski czy coś? Fakt faktem, nie powinniście byli żerować na ludziach przestraszonych mutasami. My właśnie polujemy na rzeczone nimfy, więc kiedy was zobaczyliśmy, to pomyśleliśmy że jesteście celem naszego "polowania". Idź teraz lepiej do obozu za miastem, tam może ktoś Ci pomorze...[/list]
- Zanzafar, pracowałeś kiedyś jako strażnik miejski czy coś? Fakt faktem, nie powinniście byli żerować na ludziach przestraszonych mutasami. My właśnie polujemy na rzeczone nimfy, więc kiedy was zobaczyliśmy, to pomyśleliśmy że jesteście celem naszego "polowania". Idź teraz lepiej do obozu za miastem, tam może ktoś Ci pomorze...[/list]

(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
Grimm:
- Zanzafar, pracowałeś kiedyś jako strażnik miejski czy coś? Fakt faktem, nie powinniście byli żerować na ludziach przestraszonych mutasami. My właśnie polujemy na rzeczone nimfy, więc kiedy was zobaczyliśmy, to pomyśleliśmy że jesteście celem naszego "polowania". Idź teraz lepiej do obozu za miastem, tam może ktoś Ci pomorze...
Jade na wycieczke
Wracam w środę, ale odpiszę najwcześniej w czwartek. P.S. Impostor, włącz sobie komórkę. P.P.S. Przepraszam modów za 2 posty (coś mi sie psuje z ciasteczkami) i prosze o usunięcie pierwszego.
- Zanzafar, pracowałeś kiedyś jako strażnik miejski czy coś? Fakt faktem, nie powinniście byli żerować na ludziach przestraszonych mutasami. My właśnie polujemy na rzeczone nimfy, więc kiedy was zobaczyliśmy, to pomyśleliśmy że jesteście celem naszego "polowania". Idź teraz lepiej do obozu za miastem, tam może ktoś Ci pomorze...
Jade na wycieczke


(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 77
- Rejestracja: czwartek, 13 kwietnia 2006, 21:53
- Lokalizacja: Piekłopolis
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Ja też nie... gramy dalej sami? (just kiddin)...
no to czekamy... ale posta dam
Zanzafar:
Myśliwy sieuśmiechnął. -Jesteś zwykłym złodziejem. TY jesteś bandytą, nie my!- uśmiechnął się i wycelował w drugiego elfa. jesli w okolicy nikogo nie ma to strzelił kilkakroć. Jesli w zasiegu wzroku są jacyś strażnicy, to krzyczy do nich, że złapał prpzebierańca, zaś do elfa mówi, że "jak się ruszy, to skończy jak jego kumpel". Tak czy inaczej jest zadowolony z siebie i nie czuje żadnych wyrzutów sumienia związanych z zabiciem elfa. Usmiecha się i kiwa głową - niby z politowaniem.
no to czekamy... ale posta dam

Zanzafar:
Myśliwy sieuśmiechnął. -Jesteś zwykłym złodziejem. TY jesteś bandytą, nie my!- uśmiechnął się i wycelował w drugiego elfa. jesli w okolicy nikogo nie ma to strzelił kilkakroć. Jesli w zasiegu wzroku są jacyś strażnicy, to krzyczy do nich, że złapał prpzebierańca, zaś do elfa mówi, że "jak się ruszy, to skończy jak jego kumpel". Tak czy inaczej jest zadowolony z siebie i nie czuje żadnych wyrzutów sumienia związanych z zabiciem elfa. Usmiecha się i kiwa głową - niby z politowaniem.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
We`re back!
Na odgłosy wystrałów i okrzyków na miejsce zdarzenia przybyło kilka patroli policji. Po waszym krótkim wyjaśnieniu sytuacji narzucili na zwłoki czarną matę po czym bez zbędnej delikatności zabrali drugiego dzieciaka. Prawo tarantu jest napisane dla ludzi, i nie obchodzi ich to czy elf osiągnął swoją pełnoletność, czy nie. Biedak z pewnością pójdzie siedzieć, jeśli nie gorzej. Ręka burmistrza jest sprawiedliwa, choć surowa. Wy natomiast możecie się udać na dalsze poszukiwania.
Na odgłosy wystrałów i okrzyków na miejsce zdarzenia przybyło kilka patroli policji. Po waszym krótkim wyjaśnieniu sytuacji narzucili na zwłoki czarną matę po czym bez zbędnej delikatności zabrali drugiego dzieciaka. Prawo tarantu jest napisane dla ludzi, i nie obchodzi ich to czy elf osiągnął swoją pełnoletność, czy nie. Biedak z pewnością pójdzie siedzieć, jeśli nie gorzej. Ręka burmistrza jest sprawiedliwa, choć surowa. Wy natomiast możecie się udać na dalsze poszukiwania.

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 392
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 08:22
- Lokalizacja: Prosto z trzewi molocha!
- Kontakt:
Znużeni kilkugodzinnymi poszukiwaniami postanowiliście usiąść na jednej z łąwek przy głównej ulicy. Od czasu afery z włamywaczami w całym mieście nie było żadnych alarmów. Widząc was, podszedł do waszej ławki znany już wam funkcjonariusz policji. Kucnął przed wami i zmęczonym głosem zapytał się:
-Jakieś pomysły?
-Jakieś pomysły?

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Zanzafar:
-Może kanały, a moze dzicz?- zapytał retorycznie myśliwy ocierajac pot z czoła. Schował jedna hustę, a potem wyciągnął drugą i zaczął czyscić okulary. -Nie polowałem wcześniej na nimfy, wiec nie wiem, jaki mają zachowania w takich sytuacjach... znam się tylko na zwierzynie łownej i ludziach...- wzruszył ramionami. -Jutro ruszymy tyłki do kanałów. Trzeba cholerstwo wytłuc...- mruknął, naciskając okulary głęboko na nos. -Udało się wam upolować może jeszcze chociaż jedną?- zapytał strażnika, wzdychając.
-Może kanały, a moze dzicz?- zapytał retorycznie myśliwy ocierajac pot z czoła. Schował jedna hustę, a potem wyciągnął drugą i zaczął czyscić okulary. -Nie polowałem wcześniej na nimfy, wiec nie wiem, jaki mają zachowania w takich sytuacjach... znam się tylko na zwierzynie łownej i ludziach...- wzruszył ramionami. -Jutro ruszymy tyłki do kanałów. Trzeba cholerstwo wytłuc...- mruknął, naciskając okulary głęboko na nos. -Udało się wam upolować może jeszcze chociaż jedną?- zapytał strażnika, wzdychając.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
