Świat Pasem:Zarkanah

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavelius:

Natchnięty tą wizją poszedł w kierunku bocznego przejścia do kaplicy.
I tak nikt tego nie czyta...
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Knossos:

Zagarnąwszy amunicję elf ryuszył wgłab lasu.... natknął się na jakieś ruiny... stare... porosła je winorośl... Cięzkie cegły, lub raczej bloki - ze wzgledu na rozmiar tak powinny być zwane - leżały wszędzie wokół resztek budowli.


Kotomi i Sebastianus:

Stal była ciepła w dotyku. Zawarta w niej moc drzała. Sebastianus przeszedł po sali. Metaliczny dźwięk towarzyszył każdemu krokowi. Nefalem poczuł się silny i.. kolejna myśl go zdziwiła - poczuł się tak dobrze chroniony, że niemal nieśmiertelny. Głos pochodzący z wnętrza zbroi był zniekształcony. Jakby poważniejszy i groźniejszy.

(Seto - Twoja obrona z bodajze 23 wzrosła do 47...)

Całą salą wstrząsnęło. Krawędzie pomieszczenia ogarnęły płomienie...


Pavelius:

...dotarł do kapliczki z małym piedestałem i naszły go kolejne wizje... Drakon wszedł do sali i stanłą pred spoką kulą energii unoszącą sie nad piedestałem. Starszy ciś do niego powiedział, ale ten skoczył naprzód i chwycił kulę...

Pavelius potrząsnął głową. Wizja zniknęła, a za nim było coś.. cos półeterycznego. -Powrót... powrót zdrajcy... chodź tutaj, a zrobie z tobąporządek... zdrajco!- wysyczało "zjawisko" i ruszyło na drakona obnażając dlugie szpony.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Eee... nie byłem sobą -Powiedział Nefalem. Jak zobaczył płomienie powiedział: Chyba trzeba stąd iśc
Obrazek
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavelius:

Odrazu odskoczył do przodu i obrócił się wyjmując miecz oraz upatrując zjawy. Jeżeli to coś było jeszcze widoczne, to zionie ogniem w jego kierunku. Jeśli nie to cofa się w kierunku najbliższej ściany, żeby się o nią oprzeć i spokojnie wypatrywać zjawy w przygotowaniu.
I tak nikt tego nie czyta...
krolitshek
Majtek
Majtek
Posty: 135
Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
Numer GG: 1170597
Lokalizacja: wrocek

Post autor: krolitshek »

-W takim razie juz nas tu nie ma... Kotomi kierowala sie do wyjscia...
they said that bunnies didn't fly... but Bunny didn't care...
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Sebastianus i Kotomi:

Para wybiegła aż do głównej sali. Tam płomienie skupiły się w wielki, humanoidalny, skrzydlaty kształt... Postać owinieta płomieniami zaryczała i dotworzyła ognisty miecz, po czym ruszyła z wrzaskiem na nefalema...

Pavelius:

Ciecie mieczem nei wywołało na zjawie zadnego wrażenia - widać jest Straszakiem. Drakon otrzymał dwa nieciekawe cięcia w twarz (Pavelius -8 HP). Zjawa chce ciąć dalej...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Też się ciesz że Cię widze. -Mówie do "kształtu", forumuje ciężki topór wojenny, włączam aurę(tą co wcześniej) i atakuje "to coś" staram się zaatakować pierwszy.
Obrazek
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavciooo pisze:Jeżeli to coś było jeszcze widoczne, to zionie ogniem w jego kierunku.
Napisałem tylko, że wyjmuję miecz (żeby blokować szpony) a atakuję zionięciem....
I tak nikt tego nie czyta...
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

PAvelius:

Argh! Przewiń! W takim układzie...[/i]

Pavelius zionął tajemniczym (Nie napisałeś jakim...) ogniem w zjawę, któa natychmiast zareagowała na płomeiń (zjawa-12 HP). Pavelius usiłował blokować szpony mieczem, ale nie dało to efektu. Półeteryczny szpon przechodził przez stal raniąc ciało... (Pavelius -6HP)
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavelius:

tajemniczy płomień jest domyślny dlatego nie pisałem :P
Dalej zionie płomieniem aż zjawa padnie.
I tak nikt tego nie czyta...
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Elf zaczął przyglądać się budowli szukając do niej wejścia
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Sebastianus i Kotomi:

Czekamy na Kroolitshka...


Pavelius:

Zjawa wreszcie wydała z siebie jek i padła na posadzkę, zamieniając się w kupę popiołu. Wycieńczony Pavciooo oparł sie o ściane z tyłu za nim. Zaczynałtracić przytomnosć od zmeczenia i odniesionych ran. Ogarniałą go pomarańczowa poświata... zobaczył w majakach jakby ktoś darł na części dwie istoty... gołymi rękami.. nei widział dokładnie, ale...

[---]

Obudził się. Rany częściowo zasklpeiły się, ale wdała się jakaś infekcja. Bolało mocno (-50% odpr na moc poddziedziny Zarazy) i sprawiało, ze drakon czuł się słaby (zadawane obrażenia -25%, zmniejszona odporność na obrażenia fizyczne).


Knossos:

Wejscie odnalezione, ale zamek... uhh dziwna sprawa. Dla bardziej wprawionego w otwieraniu zamków byłby to żaden problem, ale Knossos do takich nie należał. Na szczęście było drugie wejscie. Dziura w ziemi prowadziła do sporej sali...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavelius:

Wstał powoli trzymając się za miejsce rany. Spojrzał czy po zjawie coś zostało.
I tak nikt tego nie czyta...
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Elf zszedł ostrożnie przez otwór w ziemi do sali, a kiedy znalazł się na dole dobył broni i zaczął rozglądać się do okoła
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
krolitshek
Majtek
Majtek
Posty: 135
Rejestracja: piątek, 9 grudnia 2005, 21:58
Numer GG: 1170597
Lokalizacja: wrocek

Post autor: krolitshek »

przepraszam, troche pracy mam ;]


Kotomi widzac ognista postac wzniosla sie w powietrze wypuszczajac Wodne Strzaly...
they said that bunnies didn't fly... but Bunny didn't care...
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Pavelius:

Po zjawie pozostało wspomnienie i cholerny ból. Nic więcej. Drakon powlókł się do wyjścia. Na zewnatrz szaleje śnieżyca...


Knossos:

Błekitne światło Tehiranu rozjaśmiło lekko salę. Ściany są pokryte grzybem i czymś w rodzaju glonów. Panuje tu duchota i smród rozkładu. Czuć zarazą na kilonmetr. Będzie tu sporo nieumarłych... Ostrze zajaśniało silniej - oznacza to, że w poblżu jest jakaś dobra istota... w sesnie pozytywna... "W takim miejscu?" Knossos pokręcił głową z niedowierzaniem.


Sebastianus i Kotomi:

Istota otrzymawszy cios od Sebastianusa odleciała wstecz i sposiłkowana strzłami Kotomi... padła! Płomeinie zelażały ujawaniając paskudnie pokiereszowane ciało Anioła. Z wyrw w ciele buchały płomienie. Na czole miał wyryty dziwny symbol, który już widzieliście na czole Stratosa...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Pavelius:

Postanowił, że mimo śnieżycy spróbuje wrócić do miasta. Po drodze cały czas myślał o zdarzeniu w ruinach i starał sobie coś przypomnieć z jego wizji...
I tak nikt tego nie czyta...
Zablokowany