[neuroshima] porachunki

[Sabrae Xoraim]

Asus:
Skończywszy jeść Asus rozejrzał sie dookoła, jakby oceniając sytuację. *tak, spadł meteoryt, czemu mnie to nie dziwi? Coś mi się zdaje, że jeszcze przynajmniej jeden spadnie za niedługo, w końcu nieszczęścia chodzą parami.* Rozmyślał tak aż w końcu zadał pytanie, które zdawało się być oczywistym, aż sam się dziwił czemu CoB od razu nie wyjaśnił sytuacji.
- Drogi CoBie, opowiedz "nam" proszę, co się dział jak ciebie nie było, potem mogę ci opowiedzieć co się u nas działo, ale to zdaje się mniej ważne. Więc, po kolei, skąd masz laskę i więźnia, gdzie paczka, dogoniłeś tamtych?

[Arxel]

*ZA COOOO??? Przecież mam w opisie, że mnie nie będzie do końca świąt i trochę po świętach. Nie mogłeś poczekać?*

[Sabrae Xoraim]

jest 1 problem, ostatni post jaki napisałeś był

Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 10:44 pm

A święta nie trwają od 7 kwwietnia niestety. (choć oczywiście mogę się mylić )

[impostor]

zwróćcie uwagę że arxel jeszcze żyje. BLACKSoul został dla przykładu rozwalony. wy się pilnujcie. wprowadzam zasadę przynajmniej jednego posta dziennie - chyba zę ktoś na PW przyśle mi usprawiedliwienie.

[Sabrae Xoraim]

zwróćcie uwagę że arxel jeszcze żyje. BLACKSoul został dla przykładu rozwalony. wy się pilnujcie. wprowadzam zasadę przynajmniej jednego posta dziennie - chyba zę ktoś na PW przyśle mi usprawiedliwienie.

spoko, ale black odpowiedział

PostWysłany: Nie Kwi 09, 2006 7:16 am

Więc ja bym najpierw rozwalił arlaxa
oboje zresztą grają tak jakby byli w inej czaso-przestrzeni

[impostor]

winić należy moją kość k-6. 1-3 arxel 4-6 Black. wypadło 5. nie kontynuujmy tego wątku, wróćmy wrzeszcie do grania.

[Arxel]

*Ok bo przeczytałem, ze to mnie zabiłeś:D*

-Whew. Myślałem, że walnie we mnie- Pomyślał. - To rozwiązujemy tego gangera? Jakby się nie zachowywał dobrze to się go ustrzeli . Powiedział do drużyny.

[Sabrae Xoraim]

Asus:
- Spokojnie panowie, spokojnie, wolałbym uniknąć rozlewu krwi. A naboje l;epiej zostawić na armię molocha.

[impostor]

Bandyta słysząc że rozmawiacie o nim nagle się ożywił i zaczął panicznym wzrokiem rozglądać się dookoła, jakby w poszukiwaniu jakiegoś ratunku. Nagle jego wzrok utkwił w jakimś punkcie daleko od was, wszyscy odruchowo odwróciliście głowy i zauważyliście że ktoś lub coś się do was zbliża. Nie można z takiej odległości rozpoznać co to może być.

[Sabrae Xoraim]

Asus:
Asus popatrzył w tę stronę co bandyta, chcą bliżej się przyjrzeć, wyciągnął lornetkę, i popatrzył przez nią.

[CoB]

CoB

Podbiegł do gangera i sprzedał mu kopa w ryj. Bez żadnego wytłumaczenia go ogłuszył i powiedział do kumpli: - Musimy się zabarykadować, ja będę gadał. To dowódca tych debili, którzy zajebali nam paczkę, pożyczyłem go sobie na wymianę... hehe

[Tori]

Zobaczyliście jak w waszą stronę zmierza jakaś postać na średniej wielkości zwierzęciu. Po chwili ujrzeliście niskiego mężczyznę ubranego w tunikę, która kiedyś była biała. Głowę ma przpepasaną chustą z jakiejś szmaty. Okazało się, że jedzie na wielbłądzie, który ma założony na pysk kaganiec. Przed wojną zwykły wielbłąd mógł otworzyć morde na 120 stopni i odgryść głowę człowiekowi jednym kłapnięciem, a nie wiadomo co teraz jest w stanie taki popromienny zmutowany zwierz zrobić. Gdy podjechał całkiem blisko, zobaczyliście że człowiek ma około 160 cm wzrostu, przywiązane do boku ostrze błyszczało w świetle słońca, a przez plecy ma przerzuconą jakąś broń. Gdy przejeżdzał obok Was wielbłąd narobił na ziemię, a małe cząstki poleciały na nogi Asusa, który zauważył, że zwierze ma zakrwawiony pysk, a z kącika pyska wystaje mu troche mięsa. Obkręcił się w miejscu i zawołał:

Allah Akbar!!
Po czym zeskoczył prosto w odchody stworzenia.
Shit!! Wdepnąłem w łajno ponieważ Allah tak pragnął. Allah Akbar!! Witam, nazywam się Ahmed Garri. Nie wybieracie się czasem do Mekki?? A Ty?? czy wiesz czemu kopnąłeś tego człowieka?? Odpowiedż jest prosta. Zrobiłeś to, ponieważ tak chciał Allah. Allah wie czego pragnie.

Chwilę przyglądał się związanemu, po czym kopnął go w brzuch mówiąc

Bismillah!! Allah Akbar!!

[Sabrae Xoraim]

Asus:
Pacnął się ręką w głowę i pomyślał. * Jednego religijnego popaprańca walnął meteoryt, za to dostaliśmy kogoś jeszcze bardziej popapranego. To straszne!!!! W tworach molocha jest przynajmniej jakaś logika, a ci popaprańcy są tak pieprznięci, że nawet jak Czajnik ruszy żelazne dupsko i wmontuje ich do Jagernauta, i tak będą mówić, że Allach, pepsi, czy inny znak jakości Q tak kazał. Powinno się tępić takich ludzi. .... Następnie bez słowa odwrócił się od przybysz i siadł na kamieniu.

[CoB]

CoB

- Asusie, to pomóż mi rozebrać tego gangera, bo się ugotuje! - powiedział CoB nie zwracając zbytniej uwagi na świra, który dopiero co przyjechał. CoB od razu przeszukał gangera... A do Indianki powiedział:
- Odpocznij sobie, szkoda Twych sił...

[Sabrae Xoraim]

Asus:
- Ok. Pomógł CoBowi, trochę już znudzony siedzeniem na środku pustyni bezsensu.

[Tori]

Muzułmanin zajrzał do dziury, głośno jęknął, wziął linę, zszedł po niej, by po chwili wrócić z rozrośniętą czaszką.

Tylko Allah mógł chcieć aby powstało coś tak chorego i obrzydliwego, a zarazem pięknego.

Po czym wziął i zaniósł znalezisko do sakwy na wielbłądzie, poprawił mu kaganiec, po czym zdjął siodło i wyciągnął mały kocyk.

Cóż was trapi przyjaciele?? Coby to nie było musicie wiedzieć i pamiętać że: Nie ma Boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem.
Ostatnią kwestię wypowiedział, mówiąc i akcentując jakby rozmawiał z dziećmi.

I rozłożył kocyk na ziemi, spojrzał na słońce i na horyzont, po czym obrócił się o 90 stopni, uklęknął na przygotowanym miejscu i zaczął oddawać pokłony mamrocząc coś pod nosem.

[impostor]

Z rozwiązanych ust bandyty wydobył się stek przekleńst oscylujących wokół waszego pochodzenia i męskich narządów rozrodczych. Gdy powiedział co miał powiedzieć Dizzy podeszła do niego i walnęła go w twarz mrucząc coś pod nosem. Tym razem przekleństwa trwały nieco krócej i były skoncentrowane na wielokrotnym powtarzaniu wulgarnej nazwy rzekomego zawodu indianki. Po pewnym czasie i kilku uspokajających słówkach ganger był gotowy do rozmowy... [/i]