Gra w plenerze

-
Tori
- Bosman

- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice


-
Tori
- Bosman

- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Fajnie, ale piwnica ma wymiary 3x6m, większość zajmuje węgiel, a reszta to półki z słoikami, drewno, i inne rzeczy, do których jest sie ciężko dostać, a wątpie żeby tam sie zmieściły 3 osoby, że o większej ilości nie wspomne. Jako MG zajme szlachetne miejsc na stosie węgla 
Od dziś płacę Eurogąbkami.

-
Kloner
- Chorąży

- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
CoB
- Tawerniak

- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Granie w burdelu to żadna przyjemność - wiem z doświadczenia ^^' Lepiej przeznaczyć tą godzinkę na sprzątanie... no chyba, że ktoś lubi kurz, smród i bałagan wokół rozpraszający graczy i Mg :/
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe


-
Kloner
- Chorąży

- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
Rodic
- Mat

- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Tak, zgodzę się z tobą, i powtórze te słowa jeszcze raz: "Nie róbcie porządku w piwnicy ludzie!" bo po co się męczyć i psuć klimat? Zupełnie niepotrzebnie...BLACKSouL pisze:Nie róbcie porządku w piwnicy ludzie! Nie wiecie co to za przyjemność grania w burdelu, pajęczynach i brudzie! Klimacior!
Kloner:
A co do burdelu, to różnie to rozumiem. Aktualnie rozumiem to jako nieporządek, ale normalnie jako coś innego

-
Tori
- Bosman

- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Cóż, granie w syfie nie jest miłe, ale jak jest to właśnie piwnica, skrytka, szopa, stodoła, to wg mnie jakiś element Starego Świata jest potrzebny. Ale jak sie gra w pokoju, i tu sie wala paczka chipsów, tu troche jakiegoś sprzętu elektronicznego, śrubokręty, gazety, to już lepiej na szybko (dosłownie 2-3min) Zrzucić to wszystko w jedno miejsce, i przykryć jakimś kocem.
Od dziś płacę Eurogąbkami.

-
CoB
- Tawerniak

- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Jeśli mówię o burdelu chodzi mi o nieporządek.
A co do bałaganu w miejscu gry - kiedyś grałem w takich miejscach i uważam to za zły wybór. Po pierwsze bałagan rozprasza, po drugie irytuje, po trzecie przeszkadza. Może zbudować klimat raz - jak przedmiot użyty na sesji, ale później jest to nużące. Poza tym w bałaganie mogą lec się różne bakterie... błeee...
A co do bałaganu w miejscu gry - kiedyś grałem w takich miejscach i uważam to za zły wybór. Po pierwsze bałagan rozprasza, po drugie irytuje, po trzecie przeszkadza. Może zbudować klimat raz - jak przedmiot użyty na sesji, ale później jest to nużące. Poza tym w bałaganie mogą lec się różne bakterie... błeee...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe


- Solarius Scorch
- Bosman

- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Pisz, pisz, to jest bardzo ciekaweTori pisze:Nie wiem czy wiesz, ale chcąc nie chcąc hodujesz na sobie kilkanaście milionów robaczków, które drążą tunele pod skórą.... Mam pisać dalej??
Nie zpomnij tylko o bakteriach w przewodzie pokarmowym, o bogatej florze układu oddechowego czy np. ucha, o roztoczach które wdychamy i połykamy... I tak dalej.
Cóż, ludzki organizm to cały świat! Może ktoś kiedyś napisałby na wzór Dywanu Pratchetta epicką historię fantasy w takim świecie się dziejącą?

-
CoB
- Tawerniak

- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Nie rozumiem was - wiem czym jest nieporzadek itp. - naprawdę
A w jelitach nie żyją u mnie żadne bakterie, bo staram się je siarką karmić
Nie wiem co to w ogóle ma do tematu 
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

- Solarius Scorch
- Bosman

- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Gdybyś, stary, tych bakterii nie miał, to byś pewnie nie czuł się za dobrze... Są nam niezbędne w procesie trawienia 
I żeby nie było wątpliwości: Syf jest ZŁY!
(i niezdrowy)
Wracając zaś do meritum: sesja musi przede wszystkim odbywać się w warunkach komfortowych. RPG jest aktywnością wymagającą uwagi, nie można więc jej rozpraszać na niewygody. Jeśli komus na łące albo w namiocie czy w bunkrze jest wygodnie, jeśli da się to zaranżować - super. Gdybym jednak miał przez cały czas myśleć o tym, że pada albo że mi zimno, to dziękuję bardzo. Chyba żebym wciągnął się tak bardzo, że nie pamiętałbym o tym - co tez się zdarza.
I żeby nie było wątpliwości: Syf jest ZŁY!
(i niezdrowy)
Wracając zaś do meritum: sesja musi przede wszystkim odbywać się w warunkach komfortowych. RPG jest aktywnością wymagającą uwagi, nie można więc jej rozpraszać na niewygody. Jeśli komus na łące albo w namiocie czy w bunkrze jest wygodnie, jeśli da się to zaranżować - super. Gdybym jednak miał przez cały czas myśleć o tym, że pada albo że mi zimno, to dziękuję bardzo. Chyba żebym wciągnął się tak bardzo, że nie pamiętałbym o tym - co tez się zdarza.

-
Rodic
- Mat

- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:


-
Rodic
- Mat

- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:




