[Matrix] Pierwsze zwycięstwa

[Famir]

[Ares]
-Właśnie... koder mógłbyś mi wkońcu załadować tą płytke... jak już mówiłęm mam na niej pare "ciekawych zabawek"...

----------------------------------------------
Dla informacji Kodera i MG:
Na płytce znadują się pliki po załadowaniu kórych tworzry się:
-czarna daikatana (opisana wczesniej)
-zmodyfiowany shootgun (pojemność do 3 naboi, celownik laserowy, przeładowanie ręczne)
-granaty gazowe [3 sztuki] (wypełnione kwasem siarkowym, który podczas aktywacji zaczyna wydobywać się w formie gazowej w postaci półprezzroczystego śrendiogęstego dymu który rozpszeszczenia się na odległość 5 metrów od granaqtu i utrzymuje sie prez 10 sekund... karzdy kto wejdzie w ten dym zostaje przerobiony na krawą papke (dosłownie))
-zmodyfikowane naboje do shutguna [sztuk 10] (są to bardziej próbówki wielkości naboju wypełnione płynnym azotem. Kiedy pocisk trafi w wroga/powierzchnie próbówk sie rozbija i... nie musze chyba wyjaśniać jak działa płynny azot ^^}
-zestaw zwadowczy (jest to mechaniczne oko [przyczepiane do okularów], kabelek o długości 40m zakończony kamerką i pilot, przy pomocy pilota steruje sie kablem niczym wężem a to co rejestruje kamera na koncu kabla jest wyświetlane w "mechanicznym oku". Oko może przetważać obraz jak noktowizor, podczerwień lub termowizje)
-specjalne rękawice (podczas udeżenia we wroga złożoną pieścią z rękawicy wysuka sie ostrze długie na ok. 8cm i wbija sie w ciało wroga, ostrze jest zatrute. [coś podbnego pokazał Blade w filmie BladeII])
To wszytstko co jest na CD - płytke można odpalić 3 razy na dzień dla jednej osoby tak więc liczba użytkowania jest ograniczona

[Nyano]

Deus
- Mnie taktyka Nadira pasuje. - stwierdził były Ivan Grey, po czym przybliżył się do Kronosa. - No tak, ty przecież jesteś nowy. Rola prawej ręki kapitan Nox jest już zajęta. - powiedział z uśmiechem - Jednak stanowisko stratega naczelnego jest wolne... - powiedział wciąż się uśmiechając. Najwyraźniej nie chiał się sprzeczać o różnicę pomiędzy taktykiem, a strategiem, który nie był zbyt potrzebny w drużynie. Dodał jeszcze - ... No i jej chłopaka też, wszak widzę że ci się podoba - Życzliwy uśmiech Deusa jeszcze bardziej się rozszerzył, bądź jak kto woli "wyszczerzył" - Co zaś się tyczy metafory o tygrysach i myszach, to powiedz mi, co będzie czynnikiem decydującym o wyniku walki, jeśli założymy że wszystkie trzy tygrysy są tak samo potężne?

[Alexiel]

Kronos

Chwilę sie zastanowiłem nad pytaniem Deusa i odpowiedziałem - Eee... szczęście?
Zwróciłem sie w stronę Epyona - A o czym ja mówiłem? Słuchałeś mnie w ogóle? Mówiłem, cytuję:

I jeszcze jedno, powinniśmy przygotowac wiecej taktyk, w końcu sytuacja może się zmienić z minuty na minutę. A jeśli mapowanie będzie działać tak jak mi sie wydaje to będzie można też np. wroga otoczyć, zaatakowac z kilku stron, zastawić zasadzkę, itd.

A taktyka jest dobra jeśli jest wykonalna. W poprzedniej, jak sam powiedziałeś, zawiodło wykonanie, więc nie była dobra.
- teraz zwróciłem sie do Nadira - Jest dwóch przywódców? Kto ma wiekszą władzę? (Może by tak wprowadzić rangi?) Nadir, co do tego jeepa z przodu, moje zdanie jest takie:

Jeśli są jakieś pojazdy naziemne to będą jechać w środku, lub z tyłu (każdy ma taki arsenał, że używanie pojazdów jako zasłony nic nie da, a nawet jest złym pomysłem).

To z tym strategiem to był żart, nie myślałem, że sie ktoś zgodzi, ale moge Strategiem Naczelnym zostać, o ile przyniesie mi to jakieś kożyści. - teraz zwróciłem sie do Aresa - Czy ja mówiłem, że będziemy skupieni? Właśnie też nadtym pomyślałem i dlatego zaproponowałem formacje.
Piękna Nox, co pani na to wszystko powie? Mam nadzieję, że pani poprze moje zdanie, jak i kandydaturę na pani zastępcę.

[Famir]

[Ares]

-Nie chciałbym was popędzać ale z każdą chwilą jak tutaj stoimi i sie naradzamy to preciwnik jest bliżej nas... jeśłi mamy planować taktyke to szybko inaczej żadna taktyka nam nie pomoże jeśli nagle zza rogu wyjedzie "CKM na kółkach"...

----------------------------------

OGG: Koder odpal mi wreszcie tą płytke

[Alexiel]

Kronos

- Jesteśmy jeszcze w "poczekalni". - powiedziałem trochę zdziwiony małą spostrzegawczością Aresa.

[Nadir]

Nadir

Kronos... Zanim sie pojawiliscie my przeszlismy juz szkolenie. Bylismy podzieleni na mniejsze oddzialy i dlatego jest jak to nazwales 2 przywodcow. Nox rozwalila Cervantesa i zostala glownodowodzaca 1 grupy. Mi udalo sie trafic Shive i dlatego przypadl mi zaszczyt dowodzenia druga grupa. I ja i Nox mielismy obowiazek wybrac swoich zastepcow. I tak Nox wybrala Deusa, a ja Zaka. Jestemy wszyscy tak samo wazni. Kazdy ma swoje zadania. Probojemy zawsze cos wspolnie ustalic ale jak nic nie mozemy ustalic to Nox lub ja bierzemy decyzje na siebie.I robimy to bo to nasz obowiazek a nie przywilej. I tak jest teraz. Nox nie zglasza sprzeciwow co do mojego planu wiec wdrozymy go w zycie. Jak sytuacja bedzie sie zmieniac plan bedziemy modyfikowac. Stanowisko naczelnego stratega... Coz... Zrobimy tak jak mowie, jesli sie nie powiedzie- sprobojemy twoim sposobem. I jak sie uda, to powiedzmy ze zostaniesz glownym doradca do spraw strategii. Oczywiscie zadnych korzysci z tego nie bedzie, bo jak mowilem jestesmy rowni. Jesli cos ci sie nie podoba, to powiedz to od razu. Tu liczy sie zaufanie i wiara w to ze ktos kto kryje twoje plecy nie zawali sprawy. Nikt nie chce umierac przez czyjes zaniedbanie. A ja na pewno. Wiec teraz cie pytam: Czy moge wierzyc ze nie zagapisz sie i nikt mi nie strzeli w plecy?Czy moge ci na tyle zaufac?
- wale kazanie Kronosowi, a moja mina w trakcie jego trwania robi sie coraz badziej zacieta i nieprzyjazna...

A, Nemesis. Proponowalem zebys wziela sobie Nox. Do tej pory chyba sie wam dobrze razem jezdzilo.. szybko mowie do Nemesis czekajac na odpowiedz Kronosa.

[Nyano]

Deus
- Nie szczęście, a siła myszy przyjacielu - szepnął do Kronosa, a potem zwrócił się do Cervantesa - Gdybyśmy założyli, że grupa X wykosi grupę Y, a my wybijemy grupę X, która poniosła uprzednio straty, to kto będzie zwycięzcą, my jako ci którzy przeżyli, czy może grupa X jako ci, którzy wybili najwięcej osób?

[Arxel]

Koder

*E a ja już jej nie odpaliłem?*

Siada sobie gdzieś i odpala płytkę od Aresa. Próbuje stworzyć z płytki to co pasowałoby do profesji każdego plus po daikatanie dla tych co prosili wcześniej.

[Mr.Zeth]

Famir.. czmeu nie didałeś czołgu Juggernought i eskadry bombowców wojennych, połączonych z kordonem gwiazd śmierci i piędziesięciu głowic nuklearnych? ale tylko raz na tydzień, zeby nei przesadzić Arxel.. nie mozesz "odpalić" tej płytki. jeśli chcecie takiego bajeru, to zaraz wam przez ścianę wpadnie Drill z C%C tiberian od grupy nr 1 i rozładuje dwie bomby wodowrowe - małe bum? bolałoby

Wszyscy:

Cervantes trzasnął w potylicę śpiacego Aresa. -Nie czas na senne marzenia, chłopcze!-
Cała grupa ruszyła za Zakiem, który wkrótce dostrzegł jedną z drużyn. Nemezis wyłączyła silnik jeepa i mundy wraz z jackiem pchali go naprzód. Nox siedząca za CKMem wyłączyła reflektory. Pochód stął siępodobny do czarnego węża sunacego neioswietlonym labiryntem. Wreszce rozległy sie strzały. Cervantes odbiegł na bok i rozożył przecinak, dostawił go do ściany i czekał. Najwyraźneijc chciał kogosś zabic.. tnąć przez ściane przecinakiem! Kiwnął głową na Nadira i Nox.

Arxel wysłał mapę terenu do każdego z komputerów w pacerzu wojennym noszonym przez każdego. Wygląda ona tak:

[img]http://img140.imageshack.us/img140/8/mapka2zs.jpg[img]

Czerwony pkt to miejsce starcia, a niebeiska linia to wasza grupa.

[Nadir]

Nadir
czy w tym labiryncie jest sufit?:)
Spogladam na Cervantesa i gestem reki zatrzymuje oddzial. Biore w kazda reke uzi i obseruje sciane i ruchy Cervantesa. Podchodze do Nox i mowie
wersja z sufitem
Ja ide z drugiej strony. Jak Cervantes zacznie ciac przez sciane walcie w nia seria. CKM kawal machiny powinien przestrzelic taka scianke... Gdy sie zacznie ja wyjde zza zakretu z Feniksem i Zakiem i bedziemy ich ostrzeliwac z drugiej strony.
Po czym odwracam sie do oddzialu:
Jak ktos ma granaty dymne niech da po jednym Feniksowi, Zakowi i mi. Pojdziemy do konca korytarza i zaczniemy ich ostrzeliwac z drugiej strony rzucajac wczesniej po dymnym. W tym czasie Nox i Nemesis beda robic zamieszanie strzelajac CKMem przez sciane. Koder, sproboj zawalic na nich sufit nad nimi.Cer, jak juz dostaniesz tego kogo chcesz rzuc komus przecinak niech wytnie jakas wieksza dziure w scianie za nimi. Wtedy przelozysz spluwe i od tylu zaczniesz ich ostrzliwac...
Chyba ze ktos ma inne plany?
wersja bez sufitu
Mysle ze dobrze by bylo zajsc ich z wszystkich stron naraz. Pajaki niech sie rozbiegna troche i wejda na sciany i przyczaja sie. Jak Cer zacznie ciac niech strzelaja z gory w nich. Ty z Nemesis wjedziecie tam tak jak pokazuje mapa i bedziecie kosic CKMem. Wrzucimy im z gory dymne zeby was nie widzieli i bedziemy starali sie ich wykosic majac ich w okrazeniu. Co ty na to?

[Alexiel]

Kronos

- Oczywiście, że możesz mi ufać Nadir. Dobra, to co mam robić? - spytałem.
Wziąłem do rąk 2 Desert Eagle (stworzyłem sobie palmtopem), gdyż pomyślałem, że to za blisko na snajperę.

[Kloner]

Kloner

Jak mam, lub moge stworzyć to tworzę dwa Pistolety, najlepiej Desert Eagle. Rozglądam się do okoła, patre na ściany, sufit.
-No i zaczęło się-mówię do towarzyszyl

[Zaknafein]

Zak

Idzie za Nadirem, osłaniając mu plecy, do momentu rozpoczęcia manewru oskrzydlania(ale to brzmi xD)

A apropo pomysłów w stylu tej płyty, to sądze, że powinny być wcześniej uzgadniane z MG, żeby potem nie było tego typu overpowerów.

[Radar]

Jack

WRÓCIŁEM!!!

Wybieram specjalizację: Drugi poziom SuperSiły.

[Alexiel]

Kronos

Nikt nie dał mi zadnego konkretnego rozkazu, więc idę za Nox, będąc gotowym obronic ją jeśli będzie trzeba.

[delur]

[Nemesis]
Ma poziom strzelca, więc przesiadła się do CKMa. Przygotowywuje się do wystrzelenia seri ...

[Feniks 34]

Feniks

Mężczyzna podszedł do tablicy i zaczął się zastanawiać co wybrać. Po kilku chwilach wpatrywania się, właściwie bez celu, w ścianę z uploadami, pomyślał, że jeżeli ma już coś robić, to przynajmniej dobrze. Nacisnął na przycisk z uploadem cienia, mając nadzieję, że pomoże mu to w lepszej walce.