Tekstu BAZYLa nie czytałem w całości, i tak na pewno wszystko wyłumaczone i to porządnie
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
(Ale wazelina mi wyszla
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) Ale ode mnie trzy grosze
1- Jeżeli gracze grają w Fallouta, przygotuj NSa, jak w jakiegoś porządnego cRPGa, to polecam Earthdawna. Bardzo fajny, złożony, ale prosty. A jak grają w ehhhh, musze to napisać
cRPG typu Diablo ][ to przygotuj Dedeka. A co do Cthulu, to radze nie zaczynać na początek tego, ani Vampira. A dlaczego to pisze niżej.
2- Klimat tak, ale nie przesadzaj. Świece, ciemność, muzyka tak, ale muzyka musi być nie za głośna, nie za cicha. Jak masz graczy bardzo wierzących, takich co cały dzień słuchają radia Ma trąbe to sobie odpuść Vampira i Zew, a także raczej odrzuć świece i kadzidełka, bo porozpowiadają zanojmym, że w domu robisz czarne msze, a ludzi zapraszasz a potem składasz w ofierze szatanowi.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
A co do pierwszej misji, to zrób coś prostego, ot, uwolnienie księżniczki czy więżnia, lub także coś pouczającego, że nikt nie jest twoim przyjacielem. Zajrzyj do tematu Kadzidelka.
3- Zasady wytlumacz na początku, zrób ze dwie rundy luźnej walki, aby każdy wiedział co i jak.
4- Kilka tematów jest, poszukaj. Min. Sposób na gracze, i Chciwi gracze.
5- Oooo tu jest problem, ale też temat o tym jest. A najlepiej jak gracze zrobią na początek postacie podobne do siebie...
6- U mnie sesyjka z graczami trwala jakies 2-3 godziny, tak aby sie nie zraźili, i żeby mieli ochotę na więcej. Dobrze jak przerwiesz w momencie gdy gracze sa otoczeni w gospodzie, (hehe, mają kilka dni na namyślenie sie)
7- Odpowiedż prosta- ciekawiej prowadzić
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Albo jak gracze przychodzą od niechcenia, niech nie przychodzą wogule.
Poczytaj sobie jeszcze kodeks gracza, mapy, i kilka innych topiców
Od dziś płacę Eurogąbkami.