Ulubiona karta

[Epyon]

BLACKSoul ja też mam dwa fun decki, którymi najczęściej gram. Mono R to winiacze (ale nie gobliny!!! ) i spalary, a black sie kupy nie trzyma (w sensie kart), ale po pierwsze: to nie deck kombowy, po drugie: to moja najlepsza talia - niezły wymiot No i tu dochodzimy do sedna sprawy. Ja gram dość specyficzną strategią, która jest połączeniem sligha i biddinga z typowo wolnymi strategiami. Czyli dużo myślenia i wystawiania

Skończmy juz może offtopa i pozwolę sobie założyć temat o strategii w MtG bo sie modzi wściekną

[Trixtian]

Moją ulubioną kartą jest Arcbound Overseer, może drogi w wystawieniu, „8” ale jak ktoś gra na Modularach to jest zaje, fajny.

[Epyon]

Fajny byczek, ale jak obronisz się przed np. Demolishem?? Artefakty mają to do siebie, że nie można opierać na nich talii. Oczywiście sprawa wygląda inaczej jeśli masz na stole Darksteel Forge. Według mnie Modulary są bardzo zawodne. Zainwestuj w Darksteel Colossusa

[BLACKs]

Colossusy to najbardziej wkurzająca karta przeciw moim goblinkom. Nienawidzę tej karty.

[Trixtian]

Mój kumpel gra nieraz nim Darksteel Colossusa, ale i tak przegrywał jak go wystawiał, nawet z moim byczkiem.

Co prawda już dawno nie grałem na modularach

[Epyon]

BLACKSoul --> cztery Demolishe naprawdę przydają się w talii

[BLACKs]

Ja próbuję zaciachać Tooth and Nail na Sharpach, zanim wystawi te potworki. A Demolishe niedługo na sideboarda wsadzę, bo się przydają.

[Zaknafein]

Moja ulubiona karta: Ageless Entity

w połączeniu z Wellwisherami i kilkoma elfami na stole, dodatkowo dajesz mu czymś trample'a i pomagasz przeciwnikowi zbierać karty ze stołu

[goki]

Artefakty mają to do siebie, że nie można opierać na nich talii.

a co z affinity ktore ludzie robili? ;] chyba slabe nie byly ;]

ja tam w magica w sumie grac nie umiem zbytnio gralem tak z rok temu przez miesiac moze ;] przez neta tylko ofkz ;] (nie apprentice, gccg)

[BLACKs]

Artefakty mają to do siebie, że nie można opierać na nich talii.

a co z affinity ktore ludzie robili? ;] chyba slabe nie byly ;]

ja tam w magica w sumie grac nie umiem zbytnio gralem tak z rok temu przez miesiac moze ;] przez neta tylko ofkz ;] (nie apprentice, gccg)

Tylko artefakty muszą być wsparte dobrymi Instantami i Sorcery .

[goki]

Tylko artefakty muszą być wsparte dobrymi Instantami i Sorcery .

a co nie musi?

[BLACKs]

Tylko artefakty muszą być wsparte dobrymi Instantami i Sorcery .

a co nie musi?

Land...

[Epyon]

Artefakty mają to do siebie, że nie można opierać na nich talii.

a co z affinity ktore ludzie robili? ;] chyba slabe nie byly ;]

Tak, tylko że to było w t2, gdy wyszedl blok Mirrodin/Darksteel/Fifth Dawn, który właśnie na artefakty się nastawiał i dawał im niezłą dopałkę.

Tylko artefakty muszą być wsparte dobrymi Instantami i Sorcery .

a co nie musi?

Land...

Kolejny raz niezastąpiony Demolish z czerwonego. Jest jeszcze jakaś taka fajna karta z Guildpacta, ale nie pamiętam nazwy w tej chwili. ;]

[goki]

Tak, tylko że to było w t2, gdy wyszedl blok Mirrodin/Darksteel/Fifth Dawn, który właśnie na artefakty się nastawiał i dawał im niezłą dopałkę.

i wlasnie wtedy ty powiedziales ze na artefaktach nie mozna opierac talii tzn po tym jak ktos podal przyklad arcbound overseera (darksteel)

selfpwnd

[Epyon]

Ale wtedybyła już Kamigawa z np. Hearth Kami.

[Obi-San]

Hmm, to tak jakby jedna z moich ulubionych

[Berkanan]

Mam taką jedną kartę z niebieskich przy której zawsze jest dużo śmiechu-dlatego ją lubię "Mouth to mouth"-zawsze jak gram z moją dziewczyną słyszę hasło "nienewidzę Cie "-hehehe sama sobie stworzyła potworka zarażając mnie Magic-iem jakiś miech temu