Na Molocha sposobow kilka

- 
				Thaevis
 - Marynarz
 
- Posty: 302
 - Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
 - Lokalizacja: Chorzów City Crew
 - Kontakt:
 
CoB nikt niewie cos sie dzieje w europie, ale nie sądze żeby była opanowana przez krwawego tyrana.... RYDZYKA 
 ja sadze że europa ma sie dobrze ale odizolowała się całkowicie od innych kontynentow i to właśnie znalezienie sposobu komunikacji może być punktem zwrotnym wojny z Molochem....ale to tylko teoria 
			
			
									
									"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
			
			
- 
				Sabrae Xoraim
 - Bombardier
 
- Posty: 700
 - Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
 - Numer GG: 9383879
 - Lokalizacja: Preczów :P
 - Kontakt:
 

- 
				Thaevis
 - Marynarz
 
- Posty: 302
 - Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
 - Lokalizacja: Chorzów City Crew
 - Kontakt:
 
No fak to już większy problem....ale możliwe jes że maja wysoce rozwinięte lotnictwo, ale nic nie wiadomo. Z drugiej strony co obchodić może europę jakiś Moloch ?? Ja bym na ich miejscu nie obchodził się jakąs ameryką...bo napewno dośc mają problemów u siebie.
			
			
									
									"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
			
			
- 
				Sabrae Xoraim
 - Bombardier
 
- Posty: 700
 - Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
 - Numer GG: 9383879
 - Lokalizacja: Preczów :P
 - Kontakt:
 
Gdyby mieli lotnictwo, to pewnie by ktoś przyleciał do ameryki (w końcu ludzie są ciekawscy) Myślę, że największe szanse przetrwania w jako takim stanie mieli ludzie z Australii, bo kto by bombardował taką australię 
. Może właśnie tam (oprócz posterunku) zachowała się współczesna technika (z roku 2020) Ale i oni mogą mieć swojego małego molocha/neodżunglę, czy zmutawanych aborygenów 
. Może prześlemy nasze rozważania twórcom Neuroshimy, może nam coś powiedzą 
			
			
									
									
(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.

- 
				laRy
 - Kok
 
- Posty: 1133
 - Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
 
morze niejest radioaktywne, po prostu jest takie zjawisko zwane "atomowe sztormy", sa to sztormy o takiej sile, ze zaden statek tego niemoze wytrzymac, na razie dopiero kilka jednostek dostalo sie na obrzeza takiego sztormu, ale niewiele z nich wrocilo (a jak wrocilo to z polrozwalonym statkiem).Sabrae Xoraim pisze:No ale jak waszym zdaniem pomogą europejczycy, skoro morze jest tak radioaktywne, że żegluga stała się praktycznie niemożliwa ???

- 
				GhostBuster
 

- 
				matihary
 - Szczur Lądowy
 - Posty: 14
 - Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 17:08
 - Lokalizacja: E... gdzie to było?
 - Kontakt:
 
Ja proponuje zamiast skromnej atomówki puścić parkę wodorówek. Potem spróbować pomysłu z roślinkami, przytym też molocha powini ciągle atakować informatycy, potem kilka odziałow samobójców, sojusz z szczurami (zaraz potem wszystkich mozna zabić), po zakończeniu sojuszu wysłać jakieś oddziały z jakimiś kwasami (które wcześniej opracowali nasi chemicy) a potem zciągać resztę sił. w międzyczasie dodawać jeszcze więcej roślin. Gdyby jednak moloch jakoś to wytrzymywał zawsze można kopać głebokie tunele pod pozycjami robotów. Upchać w nich potem tyle bombek ile się da i odpalic. Więcej pomysłów nie pamietam.
			
			
									
									
			
			
- 
				Thaevis
 - Marynarz
 
- Posty: 302
 - Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
 - Lokalizacja: Chorzów City Crew
 - Kontakt:
 
Taa piszesz jakby moloch przy tym wszystkim pozostawał bierny i nic nie robił, moim zdaniem obecnie sposobu niema i jedyne  pomoc z innych kontynentów mogłaby prtzełamać molocha i powstrzymać jego ekspansje 
			
			
									
									"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
			
			
- 
				Gość
 

- BAZYL
 - Zły Tawerniak
 
- Posty: 4853
 - Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
 - Numer GG: 3135921
 - Skype: bazyl23
 - Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
 - Kontakt:
 

- 
				Sabrae Xoraim
 - Bombardier
 
- Posty: 700
 - Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
 - Numer GG: 9383879
 - Lokalizacja: Preczów :P
 - Kontakt:
 


- 
				Kloner
 - Chorąży
 
- Posty: 3121
 - Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
 - Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
 

- 
				CoB
 - Tawerniak
 
- Posty: 1616
 - Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
 - Numer GG: 5879500
 - Lokalizacja: Opole
 - Kontakt:
 
Kloner Ty też byłbyś dobry. Nawet Moloch nie zniósłby takiej dawki spamu :/
			
			
									
									http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
			
			http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe


- 
				CoB
 - Tawerniak
 
- Posty: 1616
 - Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
 - Numer GG: 5879500
 - Lokalizacja: Opole
 - Kontakt:
 
1. Co doroślinek - Neodżungla nie ma najmniejszych szans z Molochem i nie widzę też wspólnej egzystencji tych dwóch sił. Moloch z łatwością wytruje roślinki, które mogą przspieszać jego korozję.
2. W sumie z tunelami jest ten kłopot, że Moloch o nich wie. A niektóre z jego laboratoriów są nawet głęboko pod ziemią. BTW - sam Moloch korzysta z tuneli i kanałów - np. pod Detroit.
3. Molocha nie można sklasyfikować jako zło, czy dobro. On nie ma uczuć. Wszystko na chłodno kalkuluje. Jest w pewnym sensie bogiem. Istotą doskonałą.
4. Dobry pomysł jest z tymi łodziami podwodnymi, ale te sztormy osiągają niewyobrażalne siły. Oczywiście łódź podwodna daje o wiele większe szanse, jednak te nadal są marne. Mnie zastanawia, co się stało np. z Golfstormem, przecież cały klimat oszalał, teraz może być znacznie szybszy, możliwe że na dnie morskim rozwinęły się nowe łańcuchy górskie (wulkaniczne) a wreszcie i tak nikt nie przepłynie - MG nie pozwoli
			
			
									
									2. W sumie z tunelami jest ten kłopot, że Moloch o nich wie. A niektóre z jego laboratoriów są nawet głęboko pod ziemią. BTW - sam Moloch korzysta z tuneli i kanałów - np. pod Detroit.
3. Molocha nie można sklasyfikować jako zło, czy dobro. On nie ma uczuć. Wszystko na chłodno kalkuluje. Jest w pewnym sensie bogiem. Istotą doskonałą.
4. Dobry pomysł jest z tymi łodziami podwodnymi, ale te sztormy osiągają niewyobrażalne siły. Oczywiście łódź podwodna daje o wiele większe szanse, jednak te nadal są marne. Mnie zastanawia, co się stało np. z Golfstormem, przecież cały klimat oszalał, teraz może być znacznie szybszy, możliwe że na dnie morskim rozwinęły się nowe łańcuchy górskie (wulkaniczne) a wreszcie i tak nikt nie przepłynie - MG nie pozwoli
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
			
			http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

- BAZYL
 - Zły Tawerniak
 
- Posty: 4853
 - Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
 - Numer GG: 3135921
 - Skype: bazyl23
 - Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
 - Kontakt:
 
Moim zdaniem z neodżunglą moloch nie ma najmniejszych szans - piszesz, ze wytruje roślinki... Ale przecież one już są skażone chemikaliami i innym świństwem... Poza tym nawet jeśli - to rośliny szybciej się mutują niż moloch nadążyłby z tworzeniem nowych świństw do ich trucia...
			
			
									
									Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
			
			

			
