Satanizm

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

-
- Marynarz
- Posty: 262
- Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
- Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
- Kontakt:
Jakimi fanatykami?Po wypowiedziach sądząc, albo jesteście fanatykami szatana albo kompletnie robicie sobie jaja.
Wiesz, to juz predzej katolicyzm to religia ludzi mlodych, ktorzy nie maja wlasnego swiatopogladu i sie zgadzaja na to, co jest im mowione przez rodzicow, ale majac np 13 lat, zaczynaja myslecSatanizm to jest religia na parę miesięcy góra, a później wraca się do katolizmu lub jest się ateistą.

To jest raczej traktat filozoficzny. W paru miejsach neguje on biblie, ale tu raczej chodzi o zmiane postawy na naturalna, a nie zanegowanie tego co sobie napisali ludzie w biblii judeochrzescijanskiej.Biblia szatana sama jest przecież negacją Biblii!
Hm.. jakos szczegolnie?Bez nieba i piekła? Ludzie jakby to wyglądało?
Jesli tak jest, to co poradzisz?Przychodzimy na ten świat, często spędzamy życie nieszczęśliwie, a później koniec, papa?
Czemu? zeby byl jakis glebszy sens?Przecież musi być coś poza tym światem
I mowi to clzowiek akceptujacy istnienie, a nawet boskosc jezusa, dziewictwo maryi, trojosobowosc boga, akcpetujacy to, co jest napisane w pismie swietym, jego ksztalt, to co przekazuje.W reinkarnację nie wierzę, ponieważ to wg mnie jest bzdura...
Niby czemu? Nie znaleziono zadnego sladu nieba i piekla, jako miejsca. Stanu? Sa choroby psychiczne lub stany po narkotykach, ale czy mozna takie cos nazywac 'niebem' i 'pieklem'? UWazam, ze nie. A reinkarnacje mozna bardoz latwo udowodnic. Wystarczy udowodnic, ze czlowiek sklada sie z pierwiastkow, ze konrketne mysli warunkuje odpowiedni hormon, substancja, zwiazek chemiczny. Bo w przyodzie nic nie ginie, wiec idac do ziemi, pierwiwastki z ktorych sie skladamy nie znikaja, tylko sa przekazywane innym organizmom. I tak w nieskonczonosc,a to jest moim zdaniem nieskonczona reinkarnacja.Niebo i piekło wydaje być się najbardziej prawdopodobne.

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30
No wiesz... Nie wiem jak w Twoim przypadku to było ale może miałeś trudne dzieciństwo i rodzice Ci na siłę wpychali. Ja miałem trochę inaczej. Sam zacząłem chodzić do Kościoła, rodzice nie narzucali mi religii na chama. Satanizm to jest religia dla nie wiem kogo... Wg mnie to jest religia dla ludzi, którzy chcą wszystkiego w życiu spróbować, ale szatan nie może kierować Twoimi poczynaniami. Czytałeś Biblię Szatana? Przecież to brzmi jak jakiś gniot, jakaś słaba książka fantasy. Czary? Przecież to głupota dla debili. Gdy zaczynałem tą dyskusję myślałem trochę inaczej ale patrząc na wasze odpowiedzi chce mi się płakać ze śmiechu. Jak można wyznawać takie coś?

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Sorki, ja mam 16 lat. Wiem dużo o wielu religiach, wiele razy zastanawiałem się czy cokolwiek ma sens. I myślę, że mam swój świtopogląd. Może nie taki jak Ty, który zakładasz, że nie ma sensu istnienia, ale mam. Nie wierzysz w to, że sama wiara jest potęgą?eRyahXa0S/Darth Wojtex pisze: Wiesz, to juz predzej katolicyzm to religia ludzi mlodych, ktorzy nie maja wlasnego swiatopogladu i sie zgadzaja na to, co jest im mowione przez rodzicow, ale majac np 13 lat, zaczynaja myslec.
Mam inne pytanie: Czytałeś Biblię? Poza tym, czy przemoc i agresja to postawy naturalne?W paru miejsach neguje on biblie, ale tu raczej chodzi o zmiane postawy na naturalna, a nie zanegowanie tego co sobie napisali ludzie w biblii judeochrzescijanskiej.
Tak. Bardzo szczególnie. Np. nie byłoby już Ciebie, ani mnie na tym forum, bo ludzkość zniszczyłaby się za ten czas. A tak w ogóle słyszałeś o czymś takim jak "efekt motyla"? Wiesz, jakby nie było chrześcijan może by i wielu innych rzeczy nie było. Np. Ciebie...Hm.. jakos szczegolnie?
[quote="BLACKSouL]Przychodzimy na ten świat, często spędzamy życie nieszczęśliwie, a później koniec, papa?[/quote]
A jeśli tak NIE jest, to co poradzisz?Jesli tak jest, to co poradzisz?
BLACKSouL pisze:Przecież musi być coś poza tym światem
Czemu prawie we wszystkich religiach mówi się o duszy? Czemu eksperymenty rosyjskich naukowców udowodniły, że w chwili śmierci ciało traci na wadze? (minimalnie)Czemu? zeby byl jakis glebszy sens?
BLACKSouL pisze:W reinkarnację nie wierzę, ponieważ to wg mnie jest bzdura...
Ja do Ciebie zwracam się grzecznie. Dlaczego piszesz Boskie Imię z małych liter? Nie mam nic do Twoich przemyśleń, ale kultura nie stoi na najwyższym poziomie... Ja też nie wierzę w reinkarnację.I mowi to clzowiek akceptujacy istnienie, a nawet boskosc jezusa, dziewictwo maryi, trojosobowosc boga, akcpetujacy to, co jest napisane w pismie swietym, jego ksztalt, to co przekazuje.
BLACKSouL pisze:Niebo i piekło wydaje być się najbardziej prawdopodobne.
Czyli radosny byt w postaci atomu. Pfu. Technokracja i nauka wypaczyła już tak wiele umysłów... A z tego jak Ty to wytłumaczyłeś, przy jedzeniu, np. rybki zabieram jej duszę ^_^ Ona się we mnie reinkarnuje?!Niby czemu? Nie znaleziono zadnego sladu nieba i piekla, jako miejsca. Stanu? Sa choroby psychiczne lub stany po narkotykach, ale czy mozna takie cos nazywac 'niebem' i 'pieklem'? UWazam, ze nie. A reinkarnacje mozna bardoz latwo udowodnic. Wystarczy udowodnic, ze czlowiek sklada sie z pierwiastkow, ze konrketne mysli warunkuje odpowiedni hormon, substancja, zwiazek chemiczny. Bo w przyodzie nic nie ginie, wiec idac do ziemi, pierwiwastki z ktorych sie skladamy nie znikaja, tylko sa przekazywane innym organizmom. I tak w nieskonczonosc,a to jest moim zdaniem nieskonczona reinkarnacja.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe


-
- Bombardier
- Posty: 622
- Rejestracja: wtorek, 4 października 2005, 15:21
Reinkarnacja nie jest bzdurą...Na reinkarnacji opiera się buddyzm, więc jeśli piszesz, że jest to "bzdura", to obrażasz miliard ludzi wierzących w buddyzm. Na podstawie czego? Jeśli ktoś napisałby, że na przykład stygmaty są bzdurą, to prawdopodobnie wykląłbyś go, a przed chwilą sam obraziłeś inną religię. "Czy Ty w ogóle czytasz co piszesz?"
Fie fye foe fum,
I smell the blood of the asylum.
I smell the blood of the asylum.

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Uważam, że powinniśmy zakończyć tutaj tę dyskusję. Ona i tak nie ma sensu, każdy będzie bronił swojej racji i wyniknie z tego tylko kłótnia...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe


co do stron w necie to naprawde ciezko znalezc jakas strone na ktorej ludzie wiedza o czym pisza i niesa jakimis 12 latkami ktorym sie nudzi i ich ciagnie do zlych i zabronionych rzeczy.laRy pisze:arka satana to raczej nie pseudosatanisci, tylko ludzie, ktorzy chcieli zrobic cos na wesolo i akurat im ten temat wpadl w lapy.Szczuru pisze:a mi sataniści (a właściwie pseudosataniści) kojarzą się z ułomami którzy zakładają swe pseudosatanistyczne kapele jak "Arka Satana" czy "Jajniki Satana"
co do muzy to death metal z satanistami jest niezbyt czesto kojarzony, raczej black metal, bo tam jest mroczniejszy klimat.Dante pisze:Satanizm to ideologia ludzi, którym jak widać baardzo się nudziło i musieli sobie coś ubzdurać żeby czuć się godnie. Kiedyś zetknołem się z stroną szatano/wampirową i tym się to skończyło, że kumpel, który tą stronę rozdawał w gg dostał świra a ja siedziałem na tej głupiej stronce ucząc się astralnych technik i naszczęście udało mi się wyrwać z tego kułka zainteresowań...
a dlaczego sie nudzili? rozwineli swoja ideologie tak, ze sami daza do zaspokojenia i nikomu nic przy tym nierobia... jakos cie nierozumiem.[



-
- Mat
- Posty: 574
- Rejestracja: niedziela, 12 września 2004, 18:03
- Kontakt:
Do BLACKSoula: moim zdaniem reinkarnacja i/lub dalsze bytowanie w astralu jest jednak bardziej prawdopodobne od Nieba i Piekła, ale to już są moje przekonania i nie będę się na siłę do nich przekonywał. Jednak to, co mówisz, to efekt propagandy Kościoła. Otóż pierwsi chrześcijanie, od samego Jezusa z Nazaretu począwszy, wierzyli w reinkarnację. Powoli przestawali na to patrzeć tak, jak inne obecne wiary, ale potępienie reinkarnacji bylo dopiero w czasie (zdaje się) w VI albo VII Soborze.
Dlatego zaprzeczając reinkarnacji przeczysz naukom Chrystusa
.
Poza tym jest jeszcze wiele rzeczy, które są dla Kościoła nieprzyjemne i o których nie mówi (jak zechcecie, to mogę podać).
I to nie są moje wymysły ani wymysły jakichś młotków, bo i z takimi się spotkałem. Od lat zbieram info o wszystkich cudach na patyku, co to Kościół wymyślił w ciągu tych 2000 lat.
Dlatego zaprzeczając reinkarnacji przeczysz naukom Chrystusa

Poza tym jest jeszcze wiele rzeczy, które są dla Kościoła nieprzyjemne i o których nie mówi (jak zechcecie, to mogę podać).
I to nie są moje wymysły ani wymysły jakichś młotków, bo i z takimi się spotkałem. Od lat zbieram info o wszystkich cudach na patyku, co to Kościół wymyślił w ciągu tych 2000 lat.

-
- Marynarz
- Posty: 314
- Rejestracja: poniedziałek, 12 grudnia 2005, 16:58
- Numer GG: 9627608
- Lokalizacja: prawie Gliwice
Khazar, mógłbyś podać jakiś konkretny cytat z Biblii? Albo chociaż gdzie to jest? Chyba że to jakieś prywatne źródło. Ja może nie czytam Pisma Świętego regularnie i jakoś dogłębnie, ale nie zdaje mi się, żeby tam było coś takiego. A co do tych "cudów na patyku wymyślonych przez Kościół" to też bym chętnie się dowiedział, o co ci chodzi dokładnie.Otóż pierwsi chrześcijanie, od samego Jezusa z Nazaretu począwszy, wierzyli w reinkarnację. Powoli przestawali na to patrzeć tak, jak inne obecne wiary, ale potępienie reinkarnacji bylo dopiero w czasie (zdaje się) w VI albo VII Soborze.
Dlatego zaprzeczając reinkarnacji przeczysz naukom Chrystusa .

-
- Mat
- Posty: 574
- Rejestracja: niedziela, 12 września 2004, 18:03
- Kontakt:
Źródła konkretnego niestety nie posiadam, jednak tak wynika z przekazów z początków naszej ery.
A co do innych przykładów, to coś na zaostrzenie apetytu: czy wiecie, że od kiedy szanowny pan Guttenberg wymyślił protoplastę dzisiejszej drukarki, Kościół wpisał Biblię na listę ksiąg zakazanych? Bał się, że ludzie zaczną ją czytać, bo są tam kawałki, które się kłóciły z oficjalną doktryną. A teraz najfajniejsza rzecz: do dziś Biblia znajduje się na tej liście. Przez całe stulecia nikt się nie kwapił, żeby ją wykreślić.
A co do innych przykładów, to coś na zaostrzenie apetytu: czy wiecie, że od kiedy szanowny pan Guttenberg wymyślił protoplastę dzisiejszej drukarki, Kościół wpisał Biblię na listę ksiąg zakazanych? Bał się, że ludzie zaczną ją czytać, bo są tam kawałki, które się kłóciły z oficjalną doktryną. A teraz najfajniejsza rzecz: do dziś Biblia znajduje się na tej liście. Przez całe stulecia nikt się nie kwapił, żeby ją wykreślić.

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

-
- Mat
- Posty: 574
- Rejestracja: niedziela, 12 września 2004, 18:03
- Kontakt:

-
- Marynarz
- Posty: 314
- Rejestracja: poniedziałek, 12 grudnia 2005, 16:58
- Numer GG: 9627608
- Lokalizacja: prawie Gliwice
Może podaj jakieś źródła jednak, na tego Guttenberg też, jakbyś mógł. Nie zrozum mnie źle, ale narazie to jest trochę tak że podałeś jakąś wiadomość, ale nie umiesz stwierdzić, skąd jest. Może jacyś autorzy? Telewizje? Strony internetowe (chociaż jak to jest z internetu to ja bym temu tak do końca nie wierzył)? Organizacje? A już z tą reinkarnacją i Jezusem to jestem wściekle ciekaw, skąd to wziąłeś.
