Podpisuję się pod powyższym. Nie sztuka wymyślić fabułę. Sztuka z niej zrezygnować, lub przynajmniej zmodyfikować dla graczy.
Ale głównie chciałem napomknąć że niezły off-top się zrobił, może ktoś uprzywilejowany przeniósł by te posty do innego tematu.
			
			
									
									Porady dla początkujących Mistrzów Gry

- 
				No Name
 - Bombardier
 
- Posty: 676
 - Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 20:41
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Kraków, Bielsko w weekendy i święta. :)
 
Re: Porady dla początkujących Mistrzów Gry
"Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!"
May the Phone be with you!
			
			May the Phone be with you!

- 
				dandysek
 - Szczur Lądowy
 - Posty: 16
 - Rejestracja: niedziela, 26 sierpnia 2012, 12:25
 - Numer GG: 2617969
 
Re: Porady dla początkujących Mistrzów Gry
Bezimienny ma racje.
Wielu MG ma podświadomą tendencję do naginania działań graczy, wielu czuje panikę przed wywróceniem na nice fabuły pod wpływem nieprzewidzianych wydarzeń (mechanika 1 : storytelling 0). ważna jest tutaj konstrukcja fabuły - fabuła jako tło w sensie dosłownym, a oprócz niej gracze niech sobie żyją. Polać szczyptą osobistych motywacji, wrogów którzy ewoluują i przewijają się gdzieś tam, ciekawych npców ( w 2nd ad&d DMG była kiedyś świetna tabelka z losowymi k100 cechami osobowości, nic tylko turlać i tworzyć), uczestnictwa w świecie polityki.
Jakkolwiek pewnych rzeczy się nie przeskoczy - dobry team tak naprawdę niewiele potrzebuje bo sam nakręca scenariusz, słabemu teamowi to i cudotwórca nie pomoże.
			
			
									
									Wielu MG ma podświadomą tendencję do naginania działań graczy, wielu czuje panikę przed wywróceniem na nice fabuły pod wpływem nieprzewidzianych wydarzeń (mechanika 1 : storytelling 0). ważna jest tutaj konstrukcja fabuły - fabuła jako tło w sensie dosłownym, a oprócz niej gracze niech sobie żyją. Polać szczyptą osobistych motywacji, wrogów którzy ewoluują i przewijają się gdzieś tam, ciekawych npców ( w 2nd ad&d DMG była kiedyś świetna tabelka z losowymi k100 cechami osobowości, nic tylko turlać i tworzyć), uczestnictwa w świecie polityki.
Jakkolwiek pewnych rzeczy się nie przeskoczy - dobry team tak naprawdę niewiele potrzebuje bo sam nakręca scenariusz, słabemu teamowi to i cudotwórca nie pomoże.
Wielki fan D&D; dandys w ubraniu i mowie; będę pracował na miano moderatora.
			
			

			
