Co obecnie czytacie?

[Alien]

Przypominam sobie sagę wiedźmińską

[Frustrata]

Mi przypadkowo w łapy wpadł "szlak cudów" W. Szyda, polecam.

[Deep]

Zabrałem się za "The Fifth Elephant" Pratchetta ale przypomniałem sobie o lekturach więc prędko popędziłem do biblioteki po "Inny Świat" i zbiór opowiadań Borowskiego. W międzyczasie jeszcze zamówiłem sobie w internecie "Walden; or, Life in the Woods" Henry'ego Davida Thoreau.

[Targowo.Istore]

Obecnie czytam "Zaginiony Symbol" Browna,to dalsza część Kodu Leonarda i zapowiada sie bardzo interesująco.

[Alien]

Całkiem fajna książka Chociaż jak dla mnie zbyt podobna do Kodu... Jakoś książki Browna są strasznie do siebie podobne Są dwie "inne" i przez to fajniejsze : Zwodniczy punkt i Cyfrowa twierdza. Polecam

[bOdziO Wolf]

Cyfrowa twierdza jest bardzo dobra, aczkolwiek trochę śmiesznie się nią czyta będąc informatykiem xP.

[Alien]

Słyszałem że śmiesznie ogląda się housa będąc lekarzem

[bOdziO Wolf]

Również. Pamiętam, pytałem się kiedyś kumpeli, która studiuje na medycynie co myśli o tym serialu. Stwierdziła, że w wielu scenach pacjent nie przeżyłby ich 'terapii' xP, pomijając już zdarzające się czasami zupełnie wymyślone i nieistniejące nazwy przypadłości.

A wracając do książek to zabrałem się za 'Ghost Writer' Roberta Harrisa. W oryginale, ofc .

[NeoCount]

Ja aktualnie odgrzewam Stalowego Szczura Harrego Harrisona - polecam wszystkim, którzy gustują w łatwej i przyjemnej SF. Jak się przegryzę, to zamierzam skończyć Honor Harrington Webera - czytałem pierwsze 3 tomy i muszę przyznać, że robią rewelacyjne wrażenie. Weber pisze świetne space opery - może ktoś podrzuci jeszcze pomysł na innego autora podobnego gatunku?

[Szary Kocur]

,,Człowiek Wiekuisty" G. K. Chestertona. Genialny kawałek publicystyki.

[Alien]

"Złoto Gór Czarnych" pierwszy tom za mną, drugi już kończę Całkiem fajna książka.

[Wevewolf]

A mi z kolei "Złoto Gór Czarnych" niezbyt przypadło do gustu. Moim zdaniem cykl jest do bólu schematyczny i przewidywalny. Ale na swój sposób wciąga, i obecnie kończę 3 część.

Równolegle czytam jeszcze "Charakternika" J. Piekary. Świetna książka, mi się spodobał jej klimat od pierwszych stron

[Eriol Velcrow]

"Ojciec Chrzestny", Mario Puzo. Zafascynowany filmową serią którą niedawno powtórzono w TV sięgnąłem po książkę i jestem z tego powodu bardzo zadowolony Wciągająca lektura.

[Alien]

A mi z kolei "Złoto Gór Czarnych" niezbyt przypadło do gustu. Moim zdaniem cykl jest do bólu schematyczny i przewidywalny. Ale na swój sposób wciąga, i obecnie kończę 3 część.

Skończyłem czytać 2 tom i biorę się za 3. Książka- nie zaprzeczę- przewidywalna i z tomu na tom robi się gorsza, ale jako, że ostatni raz od kiedy czytałem jakąś książkę minęło trochę czasu więc "Złoto..." jest fajnym czytadłem.

"Ojciec Chrzestny", Mario Puzo. Zafascynowany filmową serią którą niedawno powtórzono w TV sięgnąłem po książkę i jestem z tego powodu bardzo zadowolony Wciągająca lektura.

Aż tak zafascynowany? Oglądałem pierwszą część, i była zajebista, ale moim zdaniem- za długa. Tj. za późno się zaczęła i na końcówce byłem zajebiście zmęczony- film trwał razem z reklamami coś ok 4h...
Mogli by tak puścić ok 20 wtedy pamiętałbym jeszcze dokładnie końcówkę filmu

[Szary Kocur]

,,W obronie Świętej Inkwizycji" Romana Konika. Zawsze wiedziałem, że ,,zbrodnie inkwizycji" to głównie propaganda, ale po skonfrontowaniu ,,Tego, co Wszyscy Wiedzą, ale nikt nie sprawdzał" ze źródłami z epoki okazują się one fikcją, szczególnie, że członkowie wielu heretyckich sekt i dziś w wielu państwach Zachodu mogliby liczyć na KS-a.

Jak się okazuje, nie bez powodu byłem zawsze dumny z działalności tej szlachetnej instytucji.

[Adda]

"Wilczaki" Władysława Strumskiego. Opowieść o walce chłopów ze szwedzkim najeźdźcą w latach potopu.
Całkiem całkiem się czyta, bardzo ciekawie napisane. Jedyne co mnie zdziwiło to ruszający w bój dziadek, lat osiemdziesiąt. I jeszcze całkiem nieźle macha mieczem!

[wiatle]

"Szare śniegi Syberii" Ruty Sepetys. Postanowiłam odetchnąć po lekturze fantastyczno-naukowej i trafiłam w świat obozowej, gułagowej rzeczywistości. To książka o dziecku, które musi przeżyć piekło a talent pomaga mu w zapomnieniu o okropieństwach wojny i skupieniu się na celu : dotarciu do ojca, który może ją (bo to dziewczynka), wyrwać z tego niechcianego świata. bardzo, bardzo poruszająca i momentami drastyczna ksiąka.