W co teraz gracie?

[Sir_herrbatka]

Tylko czy wszystkie TES-y muszą się zaczynać od tego, że nasz bohater jest czyimś więźniem?

Muszą. Tradycja.

[No Name]

Też ostatnio odświeżyłem Morrowinda. Trochę modów i znów mnie wciągnął. Polecam Tamriel Rebuilt.

Podstawka zawsze wydawała mi się nudna - tylko łażenie i nabijanie doświadczenia. Czasami trafia się jakieś lepsze zadanie w gildii ale to i tak za mało.

Mnie zawsze kręciły właśnie relacje między organizacjami w podstawce. Cholernie ciekawe motywy, aż chce się wgłębić w świat. Wątek główny też ma niezłą fabułę, tylko sama rozgrywka jest w nim zrypana, za dużo biegania, no i zakończenie TRAGICZNIE liniowe. Miałem wrażenie że napisali je zupełnie inni ludzie.

Tylko czy wszystkie TES-y muszą się zaczynać od tego, że nasz bohater jest czyimś więźniem?

Muszą. Tradycja.

A Daggerfall? Tradycją jest raczej zawalanie głównego wątku. Początek Obliviona był równie tragiczny co zakończenie Morrowinda.

Bethesda chyba dzieli się po połowie na zdolnych ludzi z pomysłem i kompletnych nieudaczników. To raz objawiają nam coś genialnego, to znowu dają ciała na całej linii.

[Sir_herrbatka]

A Daggerfall?

W daggerfallu jesteś więźniem w privater's hold, różnica polega na tym, że z więzienia uciekasz

Tradycją jest raczej zawalanie głównego wątku. Początek Obliviona był równie tragiczny co zakończenie Morrowinda.

To inna tradycja Ciężko jest zrobić dobry wątek główny gdy główna postać nie ma żadnej historii i jej jedynym celem jest przysłużenie się (bo do niczego innego się nie nadaje). Spójrzmy prawdzie w oczy: nikt nie siada do TES by go po prostu przejść tak jak baldura

[Alien]

Ja teraz popylam w wiedźmaka Ach te dialogi...

[jokemaster]

Też ostatnio odświeżyłem Morrowinda. Trochę modów i znów mnie wciągnął. Polecam Tamriel Rebuilt.

Właśnie co z tym modem ? Bo o ile się nie mylę jakoś w połowie prac nad nim ekipa skupiła się na Oblivionie.

[Sir_herrbatka]

źle pamiętasz. Projekt TR obejmuje prowincję morrowind (dla MW) oraz hammerfall i czegoś tam jeszcze (dla obliviona). Wszystko dalej idzie na przód.

[Wevewolf]

w Obliviona znowu Tym razem na totalnym rozpierdzielatorze, czyli orku z obuchami. Świetna zabawa. Nadal.

[evilmg]

League of legends - dawno mnie nic tak nie wciągnęło...

[bOdziO Wolf]

Mass Effect 2 od jakiegoś czasu. Nie ma to jak zginąć i zmartwychwstać xD. Szkoda tylko, że wybranka mojego bohatera nie wierzy w dobrą sprawę jaką zajmuje się niesławna organizacja Cerberus. Tak przy okazji, nie zauważyliście że w 2 części jest przynajmniej dwa razy więcej kobiet do poderwania??

I jeszcze jedno - nie ma to jak ogarnięty, polski dystrybutor. Angielską wersję gry musiałem włączać przez zmianę plików konfiguracyjnych (jakby się programistom nie chciało dopisać tych paru nędznych linijek w instalatorze) a Shadow Brokera trzeba instalować przez jakiś fanowski instalator nawet jak się przełączy na angielską wersję... to tyle minusów, reszta trzyma znakomity poziom.

Zauważyłem też, że poziom trudności gry znacząco wzrósł, nie ma już tego rozwalania wszystkiego w biegu jak w poprzedniej części xD. Z drugiej strony szkoda, że okrojono tak bardzo rodzaje amunicji i nie można zmieniać sobie ulepszeń tak jak w poprzedniej części.

[Alien]

Saints row 2 - po raz kolejny... ta gra nie przestanie być nudna Może nie jest tak zabawnie jak za pierwszym razem, ale dalej przerywniki filmowe są świetnie

[Zaknafein]

League of legends - dawno mnie nic tak nie wciągnęło...

Ja też czasem zagram ze starą, rtsową ekipą
Facebookowa strona, jakby ktoś chciał spara to piszcie

[BAZYL]

A ja gram w Fallouta New Vegas, ale po ujrzeniu trailera moda Project Nevada (wrzuciłem na tawernianą stronę na FB), zaczynam się zastanawiać czy nie poczekać na jego premierę z dalszą grą...

[Sirion]

League of legends - dawno mnie nic tak nie wciągnęło...

Ja też czasem zagram ze starą, rtsową ekipą
Facebookowa strona, jakby ktoś chciał spara to piszcie

Zależy na jakim serverze grasz US czy EU?

Ja sięo nie gram za dużo bo nie ma czasu, ale ostatnio odświeżam sobie NwN2 (i to nie sam )

[Zaknafein]

Graliśmy na US, zanim powstały europejskie, ale pingi były nie do zniesienia, więc przemigrowaliśmy.

[Sirion]

Czy ja wiem czy nie do zniesienia? Aktualnie mam na poziomie 150 (w nocy) do 230, w krytycznych momentach 300. Ale spokojnie można grać i czas reakcji championów jest dość szybki Na EU nie podobają mi się te udziwnienia związane z cenzurą... A kałuża Vladimira kiedyś (nie wiem jak teraz) wyglądała dość dziwnie

[necron1501]

Już tego nie ma sir. Sam się pewnie przeniosę, ping mnie niszczy

Do tego NwN 2 przez neta ^^

[evilmg]

Ja siedzę na eu, ale gram od niedawna więc 12 poziom nie jest zbyt konkurencyjny

no i fakt cenzury nie zauważyłem...