W co teraz gracie?

[dead_arthas]

Shinobido: The Way of Ninja na ps2

A na pc Defcon po sieci lokalnej

[Aras]

Roluję Katamari na PS2

[Ravandil]

Ech, w końcu doczekałem się uczciwej reedycji Planescape: Torment Wygląda na to, że po dłuuugiej przerwie znowu będę siadał przy kompie po to, żeby sobie pograć, a nie tylko muzyki słuchać

[BAZYL]

Ech, w końcu doczekałem się uczciwej reedycji Planescape: Torment Wygląda na to, że po dłuuugiej przerwie znowu będę siadał przy kompie po to, żeby sobie pograć...

...i reckę napisać, a nie się obijać jak przez ostatnie d20 miesięcy

A ja sobie gram w Blood Bowla. Blood w tej nazwie oznacza krew, nie bez przyczyny - że zacytuję komunikat z tej gry. Bardzo radosna siekanina, i powiem Wam że ma sens. Poniekąd przypomina trochę szachy... Ale ma ładniejszą opawę

[Sihamaah]

Fallout 2 + Restoration Project 2 + inne poprawki zawarte w tym RP2. Super.

[gaudat]

Plants vs Zombies - bardzo fajna, odprężająca gierka ze świetnym klimatem i ciekawym humorem ( help wymiata )
Street Fighter IV - świetna bijatyka - pełno postaci, masa combosów, ładna grafika i powalająca grywalność. Jedyną jej wada jest idiotyczny Arcade Mode.

[Sihamaah]

Plants vs Zombies - bardzo fajna, odprężająca gierka ze świetnym klimatem i ciekawym humorem ( help wymiata )

Też w to czasem pogrywam. Miazga

[WinterWolf]

Od wczoraj Fallout. Pierwsza część. Bo chwilowo na nic innego nie mam miejsca na dysku. Jestem zdumiona tym jak dobrze mi idzie...

[Odium]

Nowe śmiecie-> Prototype. Zapiera dech...

[WinterWolf]

@Odium: Zgadzam się Zdarzyło mi się grać w to na Xbox360. Mimo kilku niedoróbek gra wymiata XD

[Lea]

A ja ostatnio chyba... homm3? Lubiłam zawsze czwórkę, bo podobało mi się walczenie bohaterem. Ale trójka ma takie fajne nacje i nastrój... tam to nawet brzydalami i bagniakami lubiłam grać Tylko nie strongholdem, o ile tak się nazywało to z palisadą i behemotami. Cieniasy przebrzydłe, idące na ilość a nie na jakość... *marudzi* Nie mówiąc o bohaterach z trójki, ci też byli lepsi I muzyka z miasta umarłych, yeah

[MarcusdeBlack]

A ja biedny katuję się od kilku tygodni Daggerfall'em.
Gra wciąga, ale nie dla każdego. Albo pokochasz, albo znienawidzisz (głównie za lochy ala genius loci [rosną zmieniają się itp.]). Ogólnie fajna gra i gorąco polecam, choćby po to by poznać jednego (nie licząc upiornej Areny) z prekursorów Morrowind'a i Oblivion'a.

PS: Na boku zaczął męczyć znów NWN [mody głównie np. Revenant]

[Sir_herrbatka]

BTW: na pirate bay jest daggerfall przerobiony na hdd, gotowy do odpalenia dwoma kliknięciami (pod dosbox)

[MarcusdeBlack]

Po ch*ler*!
Bethesda udostępniła u siebie jakiś czas temu, z okazji jubileuszu. Maaan.

[Sir_herrbatka]

Wiem, ale nie udostępniła wersji chodzącej w 1600x1200 z potrójnym Antyaliasingiem? Takie rzeczy tylko na TPB

[necron1501]

Ja sobie pocinam w Rise&Fall z cdaction(nie mam w co grać) czasem pomeczę Sacreda, ale ogólnie teraz czekam na Prototype(już zamówiony).

[Sihamaah]

Rzuce okiem na tego Daggerfala. Za to u mnie zapowiada się zabawa z Myth V Co za klimat, mmmm...