Co obecnie czytacie?

[Seija]

W prawdzie nic co by dotyczyło fantastyki.
Ostatnimi czasy czytam książki naukowe, nieco wcześniej przeczytałam ostatnią część sagi Pani Meyer ("Przed świtem").W kolejce czeka na mnie Baudelaire.

[Sihamaah]

W tej chwili: artykuł na wiki o Wielkiej Rewolucji Francuskiej, notki w zeszycie na ten temat, podręcznik na ten temat i taka książeczka, a w niej dział na ten temat. Plus koncepcje oświeceniowców i parę innych bajerów. Sprawdzian zapowiada się dobrze

Potem się biorę "Dostojewski i Nietzsche: Filozofia tragedii" Lwa Szestowa i "Wstęp do psychoanalizy" Freuda.

"Mieć czy być" jest świetne tak btw. Przeczytam jeszcze raz później.

Zabieram się wreszcie za coś porządnego - po raz drugi Dżuma Camusa

Dżuma jest lamerska, Camus-lamus to naprawdę słaby egzystencjalista - pod płaszczykiem nowych wartości czy sposobów widzenia on przekazuje te stare. Generalnie egzystencjalizm - w większości - suxx.

[BAZYL]

A ja ponownie sięgnąłem po Północną Granicę F.W. Kresa. Już dawno miałem ją przeczytać jeszcze raz i napisać recenzję.

[Sihamaah]

Mi tam się Dżuma podobała i z chęcią do niej wróciłem. Wcześniej czytałem ją do olimpiady z polskiego, teraz mam jako lekturę.

Dla nas to była pierwsza lektura w LO. Nic nie zrozumiałem, tylko się wystraszyłem, że jak od takich lektur hardcorowych się zaczyna to co będzie dalej... Na szczęście, nie było tak źle. Co do lubienia - de gustibus non est disputandum, nic nie mam przeciwko Ale mi się nie podoba, imho tak książka robi syf w głowie.


A tak na temat: Szestowowe spojrzenie na świat mi się podoba póki co, nie ma to jak skrajny irracjonalizm. Cool.

[K-pax]

ja ostatnio czytałem Lodową Pułapkę. Niezła.

[Blue Spirit]

odświeżam sobie Sapkowskiego, na nowo, od dechy do dechy. Już dawno tego nie robiłem, przykurzyła mi się nieco "Krew Elfów"

[Brzoza]

Ja Wiedźmina czytałem ostatni raz, kiedy mi sie lokacje w Wiedźminie włączały hah.

[Ant]

Zombie survival Maxa Brooksa

[Sirion]

W chwili obecnej klasyk - Pieśń o Rolandzie (do prezentacji maturalnej)

[Alien]

" Wesołe przygody Robin Hooda" - fajna książka

[Zajx]

"Wojnę Goblina" Jim C. Hines

[Blue Spirit]

W. Wernic: Złoto Mackenzie

czyta ktoś westerny? bo coś cicho...

[Tevery Best]

Parę dni temu, jeszcze we Włoszech, skończyłem po raz drugi "Rozmowy z katem". Niesamowita książka, tyle mogę powiedzieć. Nie wiem, jakim cudem rzuciło do jednej celi dziennikarza - powstańca, Sittenpolizistę i Stroopa, ale był to jeden z lepszych zbiegów okoliczności w historii literatury faktu. A przez święta odświeżę sobie "Quo Vadis".

[Rachet]

Trylogia Husycka Sapkowskiego. Zabieram się do tego po raz trzeci, ale najpierw wyparł Vonnegut, potem chyba Prattchet. A teraz wyprze Szekspir i jakiś losowo wybrany historyk piszący o średniowieczu (sprecyzowane żądania profesorów LO ftw. ¬_¬).

[Enrike]

Strześ się [OMG! To jest takie ładne, że nie mam serca poprawiać ] "Historia powszechna - średniowiecze" Tadeusza Manteuffla, ten pan skutecznie obrzydził mi tę epokę.

Ja obecnie czytam "Żywinę" Ziemkiewicza, bo znalazłem na regale u rodziców jak półki zmywałem i się zdziwiłem, bo oni są takimi pseudoliberałami, którzy głosowali na PO, a Ziemkiewicz chyba jedzie po pseudoliberałach. Kilka pierwszych stron ok, jutro zabiorę się bardziej.

edit: Oj, późno było, to się człowiek pomylić może. Zresztą tutaj jakiś mod raz poprawił Phovenowi jakieś słowo na "tą", a powinien na "tę", więc ja do władz tutejszych zaufania nie mam.

Jak niebieski, to ja. Zresztą, to nie tak było. Phoven napisał 'tą', a ja zamiast zrobić poprawkę oznaczyłem tylko literkę. Ale w całkiem rozsądnym czasie się zorientowałem i poprawiłem.

Ech, a myślałem, że nikt nie widział. Mod też człowiek i ma swoje gorsze dni

edit: Użytkownik też człowiek i może mu się palec z "s" na "z" omsknąć

[Sihamaah]

Świetna książka Przeplatanie relacji z różnych miejsc (Indie, Kongo, Chiny) wraz z informacjami Herodota na temat tych ziem... Plus dobry styl i ciekawe spostrzeżenia autora.

(Ciekawe, czy się przyjmie zwyczaj wrzucania okładek, jak nie to trudno, panowie moderacja jakby co usuną)

Podkreślenie moje. Danai Cię zje
Pomysł w sumie niegłupi, ale trochę męczący w wykonaniu (szukanie obrazka, wrzucanie na serwer), więc powątpiewam, czy się przyjmie. Prościej po prostu napisać tytuł, a zainteresowani i tak poszukają dalej.

A potem się biorę za "Lalkę", ponoć świetna jak na lekturę.

[Solarius Scorch]

Podkreślenie moje. Danai Cię zje

Jak ktoś sobie wybiera taką ksywkę, to niech nie ma pretensji że płeć się myli.