Homoseksualizm

[Santus Faustus I]

Sprostujmy - "paradowcy" nie walczą o "swoje prawa" tylko o zupełnie niczym nie poparte roszczenia. Może ze strzelaniem przesadziłem, ale pacyfikować trzeba by było. Przynajmniej pałami (może im by to sprawiło przyjemność - w końcu lubią pały ).

[Azrael]

(może im by to sprawiło przyjemność - w końcu lubią pały ).

Żęska część homo wręcz przeciwnie... trzeb by ich podzielić, na Gejów pały, a lesby...hm... e tam, lesby lubie mogą robić na ulicach co im sie żywnie podoba.

Swoją drogą kiedyś dwa miesiące mieszkałem z pedałem w jednym domu i... dowiedziałem się iż był pedałem rok później, a najciekawsze było to iż on podobno wcale tego nie krył i chodził ze swoi chłopakiem za rękę po ulicy... To tak jakby ktoś wątpił, że wielu homo to normalni ludzie.

[Santus Faustus I]

Znaczną część można uznać za w miarę normalną, ale ta część nie chodzi na parady.

[Thurs]

Znaczną część można uznać za w miarę normalną, ale ta część nie chodzi na parady.

Cóż...mniemam.. że w kwestiach normalności i tego kto chodzi na parady masz wielkie doświadczenie i wiedzę...

Nawet rozróżniając na marsze tolerancji i parady równości, to wytłumacz mi dlaczego nie mogą chodzić na nie też ci normalni ludzie którzy obok ciebie mogą żyć, może nawet za ścianą pokoju. Może studenci znajomi. Dzielisz ludzi na normalnych, w miarę normalnych i nienormalnych? Jakimi się cechami osobniczymi kierujesz? Zgodnością z twoim tokiem myślenia, twoją orientacją seksualną, twoim punktem widzenia?

A może masz jakąś tabelę porównawczą? Skalę normalności? Normalnomierz albo Normometr? Gdzie kończy się tzw. normalność a zaczyna chociażby oryginalność?

[Santus Faustus I]

Normalność i orginalność kończy się tam, gdzie łamane jest prawo naturalne. Za tą granicą zaczynają się dewiacje.

[Azrael]

Normalność i orginalność kończy się tam, gdzie łamane jest prawo naturalne. Za tą granicą zaczynają się dewiacje.

Tylko, że homoseksualizm jest naturalny czego dowodzą pary zwierząt tej samej płci.

http://youtube.com/watch?v=J_vhqeQTGMo - długo nie szukałem, jak widać to jest polska parada równości, a ten gościu na normalnego nie wygląda. Jeszcze, żeby oni szli ze sztandarami i mieli jakieś konkretne sensowne roszczenia... no, niestety Parady Równości to przeważnie jest taki duży homo-cyrk.

[Santus Faustus I]

Jeśli chcesz zachowywać się jak zwierzę to będziemy cię traktować jak zwierzę. Uwiążemy na łańcuchu, damy przytulną oborę wyścielaną gnojem i paszę do jedzenia (oczywiście w korytku). Nie wszystko co robią zwierzęta jest godne człowieka. Człowiek oprócz instynktów ma wolę. Zwierzęta mają tylko instynkty. Takie jest prawo naturalne.

[Thurs]

Może będziesz łaskaw i nam przybliżysz definicję "prawa naturalnego"? Wyjaśnij nam też jak pojmujesz jego znaczenie w odniesieniu do człowieka, najlepiej normalnego, czystego rasowo aryjczyka w wieku 30 lat.
Tylko nie gestykuluj przy tym za energicznie... wiesz, Tworki są niedaleko... mógłby ktos zauważyć.

[Phoven]

Jeśli chcesz zachowywać się jak zwierzę to będziemy cię traktować jak zwierzę. Uwiążemy na łańcuchu, damy przytulną oborę wyścielaną gnojem i paszę do jedzenia (oczywiście w korytku). Nie wszystko co robią zwierzęta jest godne człowieka. Człowiek oprócz instynktów ma wolę. Zwierzęta mają tylko instynkty. Takie jest prawo naturalne.

Pozwoliłem sobie pogrubić jedno zdanie. Człowiek ma wolną wolę. A skoro w naturze występują przypadki par homoseksualnych to nie jest to sprzeczne z prawem naturalnym. Homoseksualizm towarzyszy ludzkości od początku jej istnienia, nie jest więc wytworem kultury danego społeczeństwa. Już dawno udowodniono, że w przeciwieństwie do wszelkich parafilii homoseksualizm nie ma podłoża w zaburzeniach psychiki.

Żęska część homo wręcz przeciwnie... trzeb by ich podzielić, na Gejów pały, a lesby...hm... e tam, lesby lubie mogą robić na ulicach co im sie żywnie podoba.

Ja pierdyle, Azrael - nie bądź prymitywny. -_-"

[Santus Faustus I]

Za to ostatnie to bym ci najchętniej przybliżył swoją pięść do twojego łba. Ale w porządku - spróbuję to wytłumaczyć najprościej jak się da. Działanie z godne z prawem naturalnym to działanie z naturalnym porządkiem rzeczy. To znaczy np. wychowywanie potomstwa przez kobietę i mężczyznę będącymi zazwyczaj rodzicami wychowywanych dzieci. Nie neguję w tym miejscu adopcji dzieci z domów dziecka, ale ważne, żeby miały ojca i matkę (oczywiście w miarę możliwości, bo jedno z rodziców mogłby np. nagle umrzeć zanim dziecko stanie się dorosłe). Oznacza to również działanie godne obiektu działającego (np. kanibalizm, paradowanie publicznie bez ubrania nie jest godne człowieka pomimo tego, że występuje w świecie zwierząt). Właśnie dzięki istnieniu prawa naturalnego nie chodzisz po ulicy z wałem na wierzchu i załatwiasz swoich potrzeb fizjologicznych pod najbliższą latarnią tylko idziesz do klopa (zakładam, że faktycznie tego nie robisz). Dlatego kopulacja z osobnikami tej samej płci może sobie występować u durnych zwierzaków, ale to jeszcze nie oznacza, że ludzie to praktykujący robią coś normalnego. Ludzie się rodzą, dorastają i prędzej czy później umierają i taki jest porządek rzeczy, a nie nieśmiertelność ciała. Można się oczywiście leczyć z chorób, ale nieśmiertelność to przegięcie.

[Santus Faustus I]

Phoven - masz trochę racji. Człowiek ma wolną wolę i jeśli chce może jeść innych ludzi, kraść i robić wiele innych rzeczy. Tylko czy powinien to robić?

[Azrael]

Ja pierdyle, Azrael - nie bądź prymitywny. -_-"

To był żart, być może prymitywny, ale żart.

Jeśli chcesz zachowywać się jak zwierzę to będziemy cię traktować jak zwierzę.

Wiesz, że są też zwierzęce pary heteroseksualne o zgrozo, zachowuję się jak zwierzę! Znajdzie się dla mnie jakieś korytko? Obiecuję, że będę szczekał na obcych.

Nie wszystko co robią zwierzęta jest godne człowieka.

Tak właściwie wiele nas od zwierząt nie różni... no i powiedz co takiego może pies, a jest niegodne człowieka.

Zwierzęta mają tylko instynkty. Takie jest prawo naturalne.

No więć powiedz mi jaki instynkt nakazuje samcowi-zwierzakowi, obcowania z drugim samcem?

Bo skoro jesteś zwolenikiem tego prawa, w takim razie również homoseksualistów - w końcu to naturalne, a ludzie wyzbywając się tego, lub zakazując łamią "prawo naturalne".

EDIT: (przeczytałem najświerzsze posty SFI) Troszkę to dziwne, że zgadzasz się z tym, że ktoś sobie nagle wymyślił, że nie możesz chodzić nago, a z drugiej strony drażnią cię prawa człowieka.
Prawda jest taka, że wstydzimy się własnego ciała, tylko dlatego, że kiedyś je chowaliśmy przed zimnem.
W pewnej wiosce (w Afryce?) Zakładano dziewczętom takie opaski na nadgarstki i co ciekawe, po jakimś czasie dziewczyny wstydziły się zdejmować je przy opcych... i nie tylko, mężczyzn z tej wioski zaczęły kręcić nadgarstki.
A kibelki po prostu są praktyczne więc się przyzwyczailiśmy.
500 lat temu, choć ludzie wcale nie byli wtedy dużo głupsi nikomu robienie na ulicy nazbyt nie przeszkadzało.

Phoven - masz trochę racji. Człowiek ma wolną wolę i jeśli chce może jeść innych ludzi, kraść i robić wiele innych rzeczy. Tylko czy powinien to robić?

Tego nie, bo działa to na szkode innych. A homoseksualizm nie za bardzo. Więc dlaczego nie?

[Thurs]

Za to ostatnie to bym ci najchętniej przybliżył swoją pięść do twojego łba. Ale w porządku - spróbuję to wytłumaczyć najprościej jak się da.

Hehe.. to była chyba wypowiedź kwalifikująca cie do wykonania na tobie K.Z.P. w wykonaniu samego Szkoda, że się jeszcze nie zjawił się ze swoją wyższością prawa kopanego nad naturalnym...

A tak serio to widzę, że nie znajdziemy wspólnego języka w wieeeelu kwestiach, i wcale mnie to nie martwi.

Az miałeś rację, Chiny to dla tego biedaka za mało...

[Santus Faustus I]

Za to ostatnie to bym ci najchętniej przybliżył swoją pięść do twojego łba. Ale w porządku - spróbuję to wytłumaczyć najprościej jak się da.

Widzę, że nie znajdziemy wspólnego języka w wieeeelu kwestiach, i wcale mnie to nie martwi.

Az miałeś rację, Chiny to dla tego biedaka za mało...

Mnie też raczej nie martwi, że się nie poobrażamy.

[Santus Faustus I]

Wiesz, że są też zwierzęce pary heteroseksualne o zgrozo, zachowuję się jak zwierzę! Znajdzie się dla mnie jakieś korytko? Obiecuję, że będę szczekał na obcych.

Muszą być, bo inaczej by wyginęły. Napisałem, że nie wszystko co robią zwierzęta przystoi człowiekowi, ale to znaczy, że niektóre rzeczy przystoją (oczywiście w odpowiednim miejscu i w odpowiedni sposób).

Tak właściwie wiele nas od zwierząt nie różni... no i powiedz co takiego może pies, a jest niegodne człowieka.

Zacznij rzucać się na ludzi gryząc im nogawki od spodni, szczekać na nich, biegać w koło na czworakach za własnym tyłkiem, srać na trawniku przed blokiem, w tym samym miejscu kopulować (jeśli znajdziesz jakąś idiotkę, która się na to zgodzi), jeść z ziemii kości lub surowe mięso to wtedy się dowiesz.

No więć powiedz mi jaki instynkt nakazuje samcowi-zwierzakowi, obcowania z drugim samcem?
Bo skoro jesteś zwolenikiem tego prawa, w takim razie również homoseksualistów - w końcu to naturalne, a ludzie wyzbywając się tego, lub zakazując łamią "prawo naturalne".

Nakazują im tak zaburzenia hormonalne. Ludzie też tak mają, ale mogą to w sobie zwalczyć.

EDIT: (przeczytałem najświerzsze posty SFI) Troszkę to dziwne, że zgadzasz się z tym, że ktoś sobie nagle wymyślił, że nie możesz chodzić nago, a z drugiej strony drażnią cię prawa człowieka.
Prawda jest taka, że wstydzimy się własnego ciała, tylko dlatego, że kiedyś je chowaliśmy przed zimnem.
W pewnej wiosce (w Afryce?) Zakładano dziewczętom takie opaski na nadgarstki i co ciekawe, po jakimś czasie dziewczyny wstydziły się zdejmować je przy opcych... i nie tylko, mężczyzn z tej wioski zaczęły kręcić nadgarstki.
A kibelki po prostu są praktyczne więc się przyzwyczailiśmy.
500 lat temu, choć ludzie wcale nie byli wtedy dużo głupsi nikomu robienie na ulicy nazbyt nie przeszkadzało.

Ja tu nie piszę o sytuacji w której do takich czy innych czynności zmuszają nas niezależne czynniki jak np. warunki sanitarne 500 lat temu. Załatwiać się trzeba, ale W MIARĘ MOŻLIWOŚCI dyskretnie i nie publicznie.

Phoven - masz trochę racji. Człowiek ma wolną wolę i jeśli chce może jeść innych ludzi, kraść i robić wiele innych rzeczy. Tylko czy powinien to robić?

Tego nie, bo działa to na szkode innych. A homoseksualizm nie za bardzo. Więc dlaczego nie?[/quote]

Poczytaj co napisałem wcześniej.

[Azrael]

SFI - edytuj posty....

Zacznij rzucać się na ludzi gryząc im nogawki od spodni,

Ludzie rzucają się z nożem... nieduża róznica

szczekać na nich,

Ostrzegać swych bliskich przed niebezpieczeństwem, bąć kłócić się z kimś

biegać w koło na czworakach za własnym tyłkiem

Niektóre ludzkie zabawy są głupsze.

srać na trawniku przed blokiem, w tym samym miejscu kopulować (jeśli znajdziesz jakąś idiotkę, która się na to zgodzi),

Psy ( bo chyba do nich pijesz) to bardzo higieniczne zwierzęta i nie kopulują w tym samym miejscu gdzie "srają" chyba, że człowiek w swej wyższości je do tego zmusi

jeść z ziemii kości lub surowe mięso to wtedy się dowiesz.

Na ludzkie : Pożywiać się pożywieniem na jakie cie stać, oraz w takich warunkach na jakie cie stać

Pewnie uznacie to co napisałem wyżej za głupie, ale ja osobiście myślę, że ludzie to zwierzęta i mimo iż pod wieloma względami czystrze i wydaje się rozsądniejsze, ale to tylko nam. Żaden pies nie zrozumie po co człowiek zamiata.
(chciałbym też zauważyć, że zwierzęta dzięki swemu zachowaniu nie mają alergi i innych chorób które człowiek zrzuca na siebie) Przepraszam za offtopa, za którego zresztą zostanę zjechany.

[Santus Faustus I]

To żyj jak zwierzę to nie będziesz miał alergii. Proszę bardzo.