Homoseksualizm

[Cain]

To wyjaśnij mi w jaki sposób Twoim zdaniem homoseksualiści powinni walczyć o swoje prawa?

[Thurs]

W taki jaki uważają za słuszne. Nie każdemu musi się przecież podobać to co robią. Ale każdy może też powiedzieć, że mu nie pasi, że będą pod jego oknem tańcować, albo wypinac brzuchy pomalowane na tęczowo. To się nazywa wolność wypowiedzi. Sam homoseksualizm nie jest zły, poczucie humoru też nie. Ale, te parady kaleczą mój zmysł estetyczny. To kicz, tak dobry, że aż śmieszny. Narażają się więc na śmieszność, a kto ma szacunek do klaunów? Przecież wiadomo co się dzieje w cyrku, kopią się nawzajem w tyłek i czekają aż publika zarży, tylko że mnie to mało śmieszy, wolno mi, tak jak wolno im się starać mnie rozśmieszyć.
Jeśli niektórzy z homoseksualistów chcą być uważani za klaunów, to dlaczego nie, niech chodzą na parady, ale dają tym również świadectwo innym, podobnym sobie, bo kreowany jest pewien wizerunek, wizerunek zwany stereotypem. Mają świadomość, że kiedy potem ubierają garnitury, to i tak pamiętać się ich będzie z ogromnym afro na głowie i wymalowanymi paznokciami. A jeśli nie, to niech się nie zdziwią, kiedy jakieś dziecko powie "o mama, klaun idzie z parady". Jeśli ktoś nie ma szacunku dla twoich przekonań estetyczno moralnych, to można go tolerować, dopóki nie zaczyna ci tańczyć przed oczami kolorowa hałastra z różowymi ogonkami i uszami panów po 40-tce. Przepraszam ale ja takiego przedstawienia oglądał nie będę. A co, wolno mi.

[Cain]

A nie widzisz w tym pewnego naśmiewania się z owych stereotypów?

[Thurs]

A nie widzisz w tym pewnego naśmiewania się z owych stereotypów?

Ważne jest to co widzą ludzie, publika, jeśli chce się zmienić nastawienie na bardziej tolerancyjne, inaczej to tylko takie wielkie szoł. To jest przedstawienie i zapytaj się ludzi co widzieli, po takiej paradzie. Do mnie taki sposób propagowania tolerancji nie przemawia. Może już nie musi.

[Phoven]

Problem z tym, Cain, że przez parady wizerunek homoseksualisty u przeciętnego Kowalskiego to klaun-zboczeniec wywiający tyłkiem na środku ulicy. Homofobia niestety ma swoje źródła również (ale nie tylko oczywiście) w obecnym przedstawianiu przez środowiska LGBT geja/lesbijki jako człowieka z innej planety. Myślę, że klucz do zmiany nastawienia do homoseksualistów to zmiana "promowania" - na pokazywaniu, że to normalni ludzie, którzy normalnie żyją - jak każdy z nas.
Bo wybacz, ale gdyby takie same parady organizowały osoby heteroseksualne również by mnie to mierziło. Co innego pocałunek w miejscach publicznych - a co innego manifestowanie w niesmaczny sposób swojej seksualności na ulicy.

[krucaFuks]

Sorry, ale o czym wy mówicie? O love parade w Berlinie, czy paradach równości w Warszawie czy Krakowie? Bo z tego co wiem, to parady równości to normalni ludzie z transparentami, w tym cała masa hetero, niepełnosprawni czy mniejszości narodowe. Może zamiast pleść głupoty, przejdzie się i obejrzyjcie sobie jak to wygląda, to nie jest zaraźliwe (w przeciwieństwie do plotek i stereotypów).

[Thurs]

Myślę, że klucz do zmiany nastawienia do homoseksualistów to zmiana "promowania" - na pokazywaniu, że to normalni ludzie, którzy normalnie żyją - jak każdy z nas.

Tak, właśnie o to mi chodziło.

[Phoven]

Ja osobiście mówie na podstawie swoich doswiadczeń z Berlina - tylko tam bowiem widziałem na własne oczy Paradę Równości - przyznaje, nie wiem jak to wygląda w Polsce. Podejrzewałem, że podobnie. ;P
Ja ze swoich obserwacji w Niemczech zauważyłem również polityków, anarchistów, przeróżnych "normalnych" ludzi (ze zrozumiałych względów trudno mi było orzec ich orientacje ;P), policję (choć w zadziwiająco małych ilościach), przeróżnych dziwaków-radykałów krzyczących objawione prawdy polityczne i właśnie owe wyróżniające się "klauny" - zarówno na trzech platformach które jechały wraz z paradą jak i koło nich. Możesz powiedzieć, że to przecież nie wszyscy - ale za to najbardziej rzucający sie w oczy. I na prawde - dwóch facetów jedynie w trampach i skórzanych bokserkach wijących sie razem w jakimś przedziwnym tańcu to dla mnie, zatwardziałego homofoba, ciemnogrodu i konserwy - duża przesada.

[krucaFuks]

No tak, ale u nas wygląda to zupełnie inaczej i zupełnie o co innego chodzi. Obejrzyj jakieś sensowne relacje i zdjęcia, porównaj to z histeryczną reakcją różnych kaczorów i giertychów, to sam zobaczysz, że takie demonstracje są jednak w naszym kraju potrzebne. Bo dla mnie to jest przykład dyskryminacji, jeżeli komuś w Polsce odmawia się prawa do publicznego powiedzenia - jestem gejem/lesbijką/transseksualistą - pod pozorem "ochrony moralności". A tak sytuacja chwilowo wygląda.

Co do estetyczności różnych Pride Day na Zachodzie - może się to nie podobać (chociaż mnie osobiście zwisa), ale estetyka nie może być to podstawą zakazania demostrowania swoich poglądów. I prawdę mówiąc, jako mieszkaniec Warszawy, za bardziej dokuczliwe uważam demonstracje górników czy rolników, którzy palą opony. Kto widział, ten wie - jest to tłum w sporej części pijanego w trupa, agresywnego bydła. Ani to estetyczne, ani nie jest miło akurat wracać z pracy/studiów i natknąć się na coś takiego. To co? zakazać?

[Thurs]

Tępić, ogniem i mieczem.

Nie no można zakazać ale wtedy i tak wyjdą, zresztą taki urok mieszkania w dużym mieście, zawsze coś się dzieje, jak ci nie będzie zwisać to zwariujesz, a małomiastaczkowi i tak rządzą się własnymi prawami, metropolitanie swoimi.

[Force]

Arrrr (tak robią piraci)
A ja bym chciał żeby protestowali ubrani w marynarki, żakiety albo chociaż schludnie. Może wtedy ludzie zobaczyli że geje i lesbijki to ludzie a nie wkurzające klauny. Kiedy na drugi dzień ludzie wrócą do swoich biur zobaczą tam tych samych ludzi i może nareszcie będą się z nimi w stanie zżyć. Trudno polubić faceta wymachującego gumowym przyrodzeniem w twoją stronę nieprawdaż?

Cholera jak ja nie lubię clownów.

[Eglarest]

Force, nie_widzialem by w Poznaniu ktos tak manifestowal. Na paradzie wlasnei byli ludzie w zakietach, gajerkach i normalnie ubrani.

To nie Amsterdam, Berlin ani Rio.

[Azrael]

Geje z Amsterdamu i Berlinu, niestety świadczą o całej populacji gejów.

Zresztą na www.pyta.pl znajdziesz filmik który ukazuje parade równości z bodajże 2006 roku.

Ogólnie to do homoseksualistów nie mam nic, póki nie wychodzą ze swym zboczeniem poza sypialnie.

[Sihamaah]

Ogólnie to do homoseksualistów nie mam nic, póki nie wychodzą ze swym zboczeniem poza sypialnie.

Pierniczysz A Petrarka to o swoim zboczeniu wiersze pisał Co prawda, heteroseksualne, ale z punktu widzenia jakiegoś geja to Petrarka był zboczony

Widzisz, Azrael, pokazywanie swojej seksualności to nieodłączny element życia społecznego...

[Thurs]

Wiesz może mu chodziło o to, żeby nie było jak w amsterdamie pod chmurką w parku, nie wydaje ci się to za wiele? Były przypadki już takie. Zresztą sam zobacz Wiersze, erotyka, porno nawet, to jedno, ale kiedy natkniesz się na coś takiego spacerując sobie wśrud zieleni?

[Cain]

ale kiedy natkniesz się na coś takiego spacerując sobie wśród zieleni?

No i co? Czy idąc Twoim tokiem rozumowania homoseksualistom nie powinny przeszkadzać pary heteroseksualne okazujące sobie uczucia publicznie?

[Thurs]

Czy ja coś podobnego napisałem?

Czytaj uważnie posty i zerknij na link, tam jest mowa o uprawianiu seksu w parku, i o tym był mój post. Ok, można to robić tak, żeby nikt nie widział, ale co jeśli ktoś zobaczy? Co jeśli para gejów sobie zażyczy popieprzyć się w parku i natkniesz się na nich? Jak zareagujesz? Z entuzjazmem?

Ja bym sobie tam poszedł dalej, w końcu co to mnie obchodzi, patrzeć się nie muszę.