Lionheart
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 42
- Rejestracja: piątek, 6 lipca 2007, 13:46
- Numer GG: 4894429
- Lokalizacja: z mroków pokoju nr 10
Lionheart
Lion heart Nie widziałem tematu o tej grze , a że ostatnio udało mi się ją przejść .
To chciałem coś o niej napisać.
Lionheart to gra z gatunku cRPG wzorowana na kultowej serii Fallout, akcja toczy się w alternatywnej rzeczywistości XVI-wiecznej Europy. Zwrotną osią w historii świata była Trzecia Wyprawa Krzyżowa, na którą w 1192 roku wyruszył król Anglii, Ryszard Lwie Serce. Podczas morderczych walk nasza rzeczywistość uległa zmianie. Wszystko przez zdradę jednego z sług Ryszarda lwiego serca który rozdał ścianę między naszym światem , a magicznym .Wywołało to olbrzymie zmiany w postrzeganiu świata oraz dalszym rozwoju naszej cywilizacji. Tak błyskotliwy postęp techniczny, jaki miał wówczas miejsce (Renesans) został zahamowany, a ludzkość zaczęły nawiedzać siły zła, potężne demony i bestie. W obawie przed tymi nadprzyrodzonymi mocami zwykli ludzie oddali swe życie pod opiekę Inkwizycji oraz templariuszy która przejęła władzę w większości cywilizowanych terenów Europy i walczy z magicznymi stworzeniami, magami-heretykami, oraz potężną armią Anglii
Gracz przenoszą się w przeszłość do XVI wieku, 400 lat po kataklizmie, gdzie magia miesza się z techniką, a świat zamieszkują potężni magowie oraz znani z historii wynalazcy jak Galileousz czy Leonardo da Vinci , spotykamy też Corteza , Nostrodamusa. Muszą zadecydować jak rozwijać swoją postać i odkryć swe prawdziwe przeznaczenie. Zapomniałem dodać że należymy do rodu króla Ryszarda lwiego serca.
To chciałem coś o niej napisać.
Lionheart to gra z gatunku cRPG wzorowana na kultowej serii Fallout, akcja toczy się w alternatywnej rzeczywistości XVI-wiecznej Europy. Zwrotną osią w historii świata była Trzecia Wyprawa Krzyżowa, na którą w 1192 roku wyruszył król Anglii, Ryszard Lwie Serce. Podczas morderczych walk nasza rzeczywistość uległa zmianie. Wszystko przez zdradę jednego z sług Ryszarda lwiego serca który rozdał ścianę między naszym światem , a magicznym .Wywołało to olbrzymie zmiany w postrzeganiu świata oraz dalszym rozwoju naszej cywilizacji. Tak błyskotliwy postęp techniczny, jaki miał wówczas miejsce (Renesans) został zahamowany, a ludzkość zaczęły nawiedzać siły zła, potężne demony i bestie. W obawie przed tymi nadprzyrodzonymi mocami zwykli ludzie oddali swe życie pod opiekę Inkwizycji oraz templariuszy która przejęła władzę w większości cywilizowanych terenów Europy i walczy z magicznymi stworzeniami, magami-heretykami, oraz potężną armią Anglii
Gracz przenoszą się w przeszłość do XVI wieku, 400 lat po kataklizmie, gdzie magia miesza się z techniką, a świat zamieszkują potężni magowie oraz znani z historii wynalazcy jak Galileousz czy Leonardo da Vinci , spotykamy też Corteza , Nostrodamusa. Muszą zadecydować jak rozwijać swoją postać i odkryć swe prawdziwe przeznaczenie. Zapomniałem dodać że należymy do rodu króla Ryszarda lwiego serca.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Mat
- Posty: 550
- Rejestracja: środa, 5 lipca 2006, 08:45
- Kontakt:
Re: Lion heart
Gra jest ciekawa tak do połowy. Kiedy opuszczamy Barcelonę (bo chyba takie było pierwsze miasto) zmienia się w totalną siepankę. Moim zdaniem gra nie warta zachodu, jeśli nastawiałeś się na coś poziomu fallouta.
Meniyaki tsukete shinugaii!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Lion heart
Primo: Tytuł tej gry to Lionheart, bez spacji w środku.
Lala, pozwoliłem sobie poprawić - Phoven
Secundo: Gra to zmarnowany potencjał ze względu na kulejącą mechaniką, która pogrąża ciekawie skonstruowany świat.
Tetrio: Gra ma źle zrównoważony poziom trudności walk, które po prostu męczą zamiast sprawiać przyjemność.
I to tyle ode mnie.
Lala, pozwoliłem sobie poprawić - Phoven
Secundo: Gra to zmarnowany potencjał ze względu na kulejącą mechaniką, która pogrąża ciekawie skonstruowany świat.
Tetrio: Gra ma źle zrównoważony poziom trudności walk, które po prostu męczą zamiast sprawiać przyjemność.
I to tyle ode mnie.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Moim zdaniem gra jest ciekawa i naprawdę wciąga, ja osobiście przeszedłem ją z 3 razy. Co do trudności walk, to trzeba mieć sposób, ja nie_miałem żadnego problemu z nimi, wręcz przeciwnie bawiłem się wyśmienicie ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Kok
- Posty: 1007
- Rejestracja: wtorek, 3 stycznia 2006, 17:37
- Numer GG: 8564458
- Lokalizacja: Z TBM
Re: Lionheart
Tylko, że jest to chyba jedyny H&S, którego nie mogłem przejść postacią nastawioną tylko na magię leczniczą ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
OŻESZ TY W PYTĘ WRÓCIŁEM NA FORUM
!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Hehe, najlepiej gra się łucznikiem. Strzelasz z łuku i uciekasz, strzelasz, uciekasz i tak w kółko ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Lionheart
O tym mówię - niby można, magiem też, ale ani to specjalnie ciekawe, ani zabawne. Zero przyjemności. Jak gram w H'nS to liczę na to, że będzie ode mnie wymagał umiejętności zaplanowania postaci i wykorzystania jej atutów a nie przewagi elementów zręcznościówki.Kloner pisze:Hehe, najlepiej gra się łucznikiem. Strzelasz z łuku i uciekasz, strzelasz, uciekasz i tak w kółko
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Ja zato miałem genialną zabawe, przypomniały mi się stare dobre czasy grania w Tibie i huntowanie palladynem ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 1784
- Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P
Re: Lionheart
Znam tą grę. Udało mi się pokonać jakiegoś tam bosa, w grocie gdzie był Nostradamus (o ile dobrze pamiętam), a wyglądał jak wielki zmutowany mózg. A potem powrócić do Podbitej Barcelony (mapa od nowa się rysowała). Potem gra mnie znudziła. Za długo to wszystko trwało.
Generalnie wolę fantasy niż SF, więc bardzo się ucieszyłam kiedy w tej konwencji miało być zrobione coś takiego jak fallout. Niestety było to źle zrobione - nie tak jak można było oczekiwać po falloutach. Nie mogło dorównać poprzednikom, a miało ich pokonać.
Choć pomysł świata jest całkiem, całkiem.
Generalnie wolę fantasy niż SF, więc bardzo się ucieszyłam kiedy w tej konwencji miało być zrobione coś takiego jak fallout. Niestety było to źle zrobione - nie tak jak można było oczekiwać po falloutach. Nie mogło dorównać poprzednikom, a miało ich pokonać.
Choć pomysł świata jest całkiem, całkiem.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 08:59
- Numer GG: 8681316
Re: Lionheart
Lionhearta przeszedłem raz. Tak samo jak ktoś tam, Łucznikiem. Przyznam, że nie szybko znudził mi się styl "Uciekać, strzelać, uciekać..." Więc po prostu stałem w miejscu i szyłem z łuku
No potem było trudniej... jak się assasyni rzucili to trzeba było powrócić do starej metody
Ale cóż... grało mi się przyjemnie ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 35
- Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
- Numer GG: 0
Re: Lionheart
Ja nie mogłem pokonać starca z gór, normalnie załamany byłem tyle gry przeszedłem.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Też miałem z nim kłopoty, dlatego zrobiłem eksport postaci, a potem zacząłem nią grać od nowa i jak sobie wyższy lvl naviłem, to się udało, choć poszło dużo miksturek uzdrawiających, które specjalnie od początku gry namiętnie zbierałem
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Lionheart
Aha. I to właśnie jest wyważony poziom trudności, ta? Bo wydaje mi się, że gra nie powinna wymagać takich sztuczek jak przechodzenie XX% od początku po to żeby postać podbić i po drodze na jedną walkę oszczędzać mikstury leczące. No, ale niektórzy mają inne pojęcie rozrywki niż ja...Kloner pisze:Też miałem z nim kłopoty, dlatego zrobiłem eksport postaci, a potem zacząłem nią grać od nowa i jak sobie wyższy lvl naviłem, to się udało, choć poszło dużo miksturek uzdrawiających, które specjalnie od początku gry namiętnie zbierałem
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
Nordycka Zielona Lewica
![Obrazek](http://img126.imageshack.us/img126/651/usb1vg5.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Wiesz, za drugim razem jak w nią grałem nową postacią od pierwszego lvl, to pokonałem go bez problemów. Tylko za pierwszym razem musiałem taką sztuczkę zrobić...
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 35
- Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
- Numer GG: 0
Re: Lionheart
Problem w tym ze Lionheart nie przejdziesz postacią typowo nastawioną na rozmowę, a taką można zrobic, musi być to rzeźnik bo inaczej bos ostatni faktycznie będzie ostatni tylko w takim znaczeniu, że go już ostatniego zobaczysz a z końca nici
.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
Re: Lionheart
Tego, to ja nie wiem, ale wydaje mi się, że dało by się jakoś inaczej porozmawiać, ze starcem z gór
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Mafia Radioaktywnych Krów
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Pomywacz
- Posty: 35
- Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
- Numer GG: 0
Re: Lionheart
Przed ostatniego smoka da się przekonać ale do starca z gór to pewności nie mam.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)