Manga i Anime

Biblioteka Światów
ODPOWIEDZ
Delf
Marynarz
Marynarz
Posty: 360
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 19:38
Numer GG: 0

Re: Manga i Anime

Post autor: Delf »

Perzyn pisze:Rzuciłem okiem na listę wydawniczą JPF-u i z tego co znam to polecem ci Battle Angel Alita, Full Metal Alchemist i Ah My Goddess.
A Death Note? Aczkolwiek są na razie ledwie dwa tomy (z 12), więc kupując jeden na tydzień mu się dość szybko skończą. ;)
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

No tak, zapomniałem o Death Note. Ale jak już mówiłem to był tylko rzut oka, przepraszam, że cie zawiodłem Al bracie.
Jakby mnie kto szukał to idę popełnić seppuku.

[wraca pięć minut później z wystającymi jelitami ciągnącymi się po podłodze i wakizashi wciąż wbitym w brzuch]

Dobra honor odzyskany, więc mogę teraz skierować dyskusję na nieco inne tory. Mianowicie ostatnio mam fazę na różne soundtracki i zauważyłem coś ciekawego. Czy wy też macie tak, że jak słuchacie muzyki z jakiegoś anime to najpierw stają wam przed oczyma sceny z niego a potem nabieracie wielkiej ochoty żeby je obejrzeć znowu? Co prawda nigdy nie trwa to długo, ale ostatnio jak między zajęciami na wydziale puściłem sobie muzę z Berserka to myślałem, że nie wytrzymam jak w domu sobie nie puszczę choć jednego odcinka, ale jak już wróciłem to mi przeszło.


A tu kilka fajnych utworków:
http://www.youtube.com/watch?v=g0BN74XKX28
http://www.youtube.com/watch?v=p7s5AKAUPYc
http://www.youtube.com/watch?v=A9fhEzI1BBg
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Manga i Anime

Post autor: Azrael »

Obejrzałem pierwszy odcinek Devil May Cry... (Jakoś nie miałem ochoty na Claymoor)

Zdecydowanie muszę pochwalic za stronę techniczną - "potworki" rozpryskują się cudnie, oraz bez przesady (jak np. w Hellsingu), naprawde piękne. Muzyka idealnie komponuje się z akcją, więc nie jestem w stanie jej opisac... jednak to chyba plus.

Od strony fabularnej... ktoś napisał, że jest zbyt liniowa - za dużo gier. Jak fabuła w anime może nie byc liniowa?
Co do strony fabularnej się narazie nie wypowiem.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Delf
Marynarz
Marynarz
Posty: 360
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 19:38
Numer GG: 0

Re: Manga i Anime

Post autor: Delf »

Perzyn pisze:Czy wy też macie tak, że jak słuchacie muzyki z jakiegoś anime to najpierw stają wam przed oczyma sceny z niego a potem nabieracie wielkiej ochoty żeby je obejrzeć znowu?
Gdybym miał słuch muzyczny i dobrą pamięć, to może też bym tak miał... :(
Azrael666 pisze:Claymoor
Któregoś dnia wyłupię sobie przez ciebie oczy ołówkiem.
Azrael666 pisze:Od strony fabularnej...
Zaraz, Devil May Cry miał jakąś fabułę? A, fakt, "Dante zabija demony". Szał.
Ogólnie rzecz biorąc, w DMC jak nigdzie indziej odczułem, że warstwa fabularna jest tylko (marnym) pretekstem dla kolejnych walk.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Manga i Anime

Post autor: Azrael »

Delf - być może, jednak chyba sam przyznasz, że po pierwszym odcinku nie mogłem tego stwierdzić.

Sorry za "Claymoor", ale nie moge spamiętac jak to sie pisze.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Delf
Marynarz
Marynarz
Posty: 360
Rejestracja: czwartek, 26 kwietnia 2007, 19:38
Numer GG: 0

Re: Manga i Anime

Post autor: Delf »

Uwaga odnośnie DMC nie była celowana w ciebie. Jeśli tak to odebrałeś, to przepraszam.
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Re: Manga i Anime

Post autor: Craw »

Perzyn pisze:Czy wy też macie tak, że jak słuchacie muzyki z jakiegoś anime to najpierw stają wam przed oczyma sceny z niego a potem nabieracie wielkiej ochoty żeby je obejrzeć znowu?
Ja mam troche cos innego. Kiedys z zamilowaniem ogladalem wszelakiej masci AMV (zreszta, jak kazdy fan w tamtych czasach :P). No a potem slyszalem piosenke i zawsze kojarzyla mi sie z danym anime. Dwa najlepsze przyklady:
Evangelion - 'Engel' Rammsteina (BTW, teledysk otoczony aura kultu w pl fandomie)
Akira - 'Come out and Play' The Offspring.
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: Manga i Anime

Post autor: Alucard »

Ja mam zbyt chora wyobraźnię :D
Jak słysze soundtrack z Bebopa to w głowie widzę rożne akcje, prawdziwe z anime i wymyślone
Jak z Elfen Lied to rysuje mi się fabuła, ini bohaterowie, dodatkowe komplikcje fabuły
Jal z Hellsinga to widze Alucarda alboe siebie w płaszczu rozwalającego moja uczelnie...

Jestem ogólnie dziwny
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

Craw pisze:
Perzyn pisze:Czy wy też macie tak, że jak słuchacie muzyki z jakiegoś anime to najpierw stają wam przed oczyma sceny z niego a potem nabieracie wielkiej ochoty żeby je obejrzeć znowu?
Ja mam troche cos innego. Kiedys z zamilowaniem ogladalem wszelakiej masci AMV (zreszta, jak kazdy fan w tamtych czasach :P). No a potem slyszalem piosenke i zawsze kojarzyla mi sie z danym anime. Dwa najlepsze przyklady:
Evangelion - 'Engel' Rammsteina (BTW, teledysk otoczony aura kultu w pl fandomie)
Akira - 'Come out and Play' The Offspring.

Ja tak mam od kiedy zobaczyłem Odę do Radości połączoną z Evangelionem (lata temu, na płycie dodanej do śp. Kawaii). Od tego czasu nieustannie szukam tego AMV, ale bezskutecznie, znalazłem inne, bardzo podobne, ale nie to samo. Nie mniej Oda nieodmiennie mi się z NGE kojarzy. O tu jest ten co go znalazłem -> http://www.youtube.com/watch?v=YAH3r7LbSuc
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Re: Manga i Anime

Post autor: Craw »

Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: Manga i Anime

Post autor: Hiro »

Taa 17 lat i ogląda "potworny świat japońskich bajek". Ciężko nazwać mi chociażby Claymore bajką, bo musiałbym do porównania dodać Misia Uszatka. I oczywiście wcześniej była idealna córka, zaczęła oglądać potwory na ekranie i od razu psychika jej się skrzywiła tak, że leczenia potrzebowała. Jakoś trudno mi w to uwierzyć. Szczególnie, że każdy zarobiony grosz poświęcali na jej naukę i zachcianki. a to ostatnie słowo nie kojarzy się z grzeczną przytulną dziewczynką. Aaa zapomniałbym oczywiście pomija się fakt, że mogła być akurat w okresie buntu, oj nie naoglądała się oczywiście.

Dziewczyna sama sobie winna, a "biedni" rodzice nie wiedzą co zrobić, tylko szukają winnych. Jak ja zwykle mówię "zacznij od siebie". To tak jak ta batalia o "złych grach komputerowych", albo "zmuszaniu młodocianych do picia". Oczywiście przez lejek. Bo jak wiadomo nastolatkowie (w tym i ja nie ukrywajmy tego), wcale nie mają ciągotek do alkoholu. A gry? Wiadomo, same zmuszają dziecko do grania i urywania głów mimo napisów w stylu +18. A biedni rodzice nie widzą w co gra ich dziecko.

Szkoda słów. Nie jest tak, że się usprawiedliwiam bo do ideału mi daleko. Ale jednak rodzice wiedzą w co ja gram / czego słucham i co oglądam. I jakoś nie przeszkadza im to zbytnio, bo mnie znają i wiedzą gdzie mogą wyznaczyć granicę (tamci rodzice mogli by też poszukać trochę wcześniej niż 17 rok życia). No dobra anime moim nie odpowiada, ale raczej jako bezmyślne bajki, a nie przyczynę moich skrzywień.

I jakoś nie ma problemów, żyje dalej. Nigdy nie musiałem uciekać z domu. Mimo że oglądam "potworzaste światy japońskich bajek". Pff, po prostu roześmiałbym się w twarz tym rodzicom i nie rozmawiał z nimi. Bo i o czym.
Obrazek
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: Manga i Anime

Post autor: Alucard »

Ale ty bredzisz Hiro... az głopwa boli :D :twisted:
Ja się zgadzam z tymi rodzicami. Sam jestem dzieckiem skrzywionym przez potworzaste bajki...
Nie uwierzycie , ale zamiast sie uczyc ogladałem, i maturę średnio zdawałem tylko na ... 80% !!!

A na studia sie dostałem tylko przez przypadek...
No i to, że pisze jakaś docenianą tu i tam poezję jest tylko odstępstwem od normy... przeciez jestem juz chory psychicznie z powodu anime i mangi...

No i rodzice nie spełniaja moich "zachcianek" więc jestem dzieckiem niegrzecznym i skrzywionym :D

A tak na serio- Ludzie, wszystko z głową. Od namiętnego grania w chinczyka mozna zanioedbac szkołe, rodzine a potem odjebie człowiekowi tak, że się pod pociąg rzuci...


Poza tym cioekawi mnie jedna rzecz- Dziewczynka bya kochana a anime i manga ją zmieniły. Ciekaw tylko jestem czy apelujący i szukający winnych rodzice wiedzieli, że te "zachcianki" na które córze dają to nie czasem te przeklęte komiksy i filmy... Może wypadało się zainteresować?
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Re: Manga i Anime

Post autor: Craw »

Alucard pisze:No i to, że pisze jakaś docenianą tu i tam poezję jest tylko odstępstwem od normy... przeciez jestem juz chory psychicznie z powodu anime i mangi...
No tu akurat ironia Ci nie wyszla. Kazdy w koncu wie, ze poeci maja nie rowno pod sufitem.
Tak czy inaczej panowei z SE widac nie maja o czym pisac, bo czepianie sie mangi w obecnych czasach jej wszedobylskosci wyraznie mija sie z celem. To juz lepiej atakowac ksiazki - sa mniej popularne :P
Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: Manga i Anime

Post autor: Hiro »

Alucard pisze:Ale ty bredzisz Hiro... az głopwa boli :D :twisted:
Ja się zgadzam z tymi rodzicami. Sam jestem dzieckiem skrzywionym przez potworzaste bajki...
Nie uwierzycie , ale zamiast sie uczyc ogladałem, i maturę średnio zdawałem tylko na ... 80% !!!
Taa no tragedia Alucard :D. Współczuję i cofam wszystko co powiedziałem ;). Tak jesteśmy skrzywieni. Tylko 80% ? Tak to anime :P.
Alucard pisze:A na studia sie dostałem tylko przez przypadek...
No i to, że pisze jakaś docenianą tu i tam poezję jest tylko odstępstwem od normy... przeciez jestem juz chory psychicznie z powodu anime i mangi...

No i rodzice nie spełniaja moich "zachcianek" więc jestem dzieckiem niegrzecznym i skrzywionym :D
No ba! Każdy Ci to powie ;)
Alucard pisze:A tak na serio- Ludzie, wszystko z głową. Od namiętnego grania w chinczyka mozna zanioedbac szkołe, rodzine a potem odjebie człowiekowi tak, że się pod pociąg rzuci...


Poza tym cioekawi mnie jedna rzecz- Dziewczynka bya kochana a anime i manga ją zmieniły. Ciekaw tylko jestem czy apelujący i szukający winnych rodzice wiedzieli, że te "zachcianki" na które córze dają to nie czasem te przeklęte komiksy i filmy... Może wypadało się zainteresować?

Ekhm, no dobra od chińczyka też można, ale tutaj najwyraźniej chodzi o taką "magiczną przemianą" którą strasznie kochają media tzn. zaczynające się od słów "Ona była <tutaj kilka miłych epitetów>", potem "ale gdy zaczęła <tutaj powód>" i dalej "to stała się <potworem :)>" Wiesz teoretycznie wstawić tam można nawet Tawernę (jak ją nadużywamy :twisted:). Nie, po prostu nie lubię takich artykułów bo tam nie ma tak naprawdę wyjaśnienia. Porwanie przez złych ludzi trzymanie przez kilka miesięcy w ciemnej piwnicy JEST prawdziwym powodem do skrzywienia. Oglądanie twardych pornosów w wieku 12 lat JEST powodem do skrzywienia. Ale oglądanie anime w wieku lat 17 nie jest (albo nie jest jedynym bo tak tam próbują wmówić) powodem do skrzywienia takiego, że ucieka się z domu i zmienia drastycznie charakter.I tyle.

Alucard, następnym razem nie ironizuj tak okropnie bo potem dyskusja się dziwna robi ;).
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 stycznia 2008, 15:49 przez Hiro, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: Manga i Anime

Post autor: Alucard »

Craw pisze:
Alucard pisze:No i to, że pisze jakaś docenianą tu i tam poezję jest tylko odstępstwem od normy... przeciez jestem juz chory psychicznie z powodu anime i mangi...
No tu akurat ironia Ci nie wyszla. Kazdy w koncu wie, ze poeci maja nie rowno pod sufitem.
Ale oprócz ww nierówności wymaga pracy i nieco poświęcenia/oczytania/zaangożawania na ktore czasu nie ma przez potworzaste baje :D
Craw pisze:Tak czy inaczej panowei z SE widac nie maja o czym pisac, bo czepianie sie mangi w obecnych czasach jej wszedobylskosci wyraznie mija sie z celem. To juz lepiej atakowac ksiazki - sa mniej popularne :P
Wiesz... nie wydaje mi się. SE jest gazetą moim zdaniem "gorącą" mającą target w ludziach szukających sensacji. Czytać ją moze każdy. Od rolnika po premiera... ale głównie robią to "masy" czy, żeby nikogo nie obrażać, ludzie nie obyci z niuansami kulturowymi :D Takie teksty do nich trafiają, ponieważ nie wiedzą co to manga i anime (pokemonstra... czy cuś) albo neguja wszystko co obce (mis uszatek był spoko... te bajki teraz oglupiają).

Wydaje mi się, że SE doskonale wie o czym pisze... i taki temat bardziej im sie opłaca od opisywania dla przykladu zamieszania w resorcie rybołóstwa...

EDIT- Hiro... ironia to moja obrona. Jakbym nie ironizował, to bym musiał zacząć przeklinać- gdy czytam takie pierdoly krew mnie zalewa... To juz nawet śmieszne nie jest :D
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Hiro
Marynarz
Marynarz
Posty: 374
Rejestracja: piątek, 13 kwietnia 2007, 14:16
Numer GG: 5761430
Lokalizacja: Tam gdzie Tzeentch mówi dobranoc

Re: Manga i Anime

Post autor: Hiro »

Alucard pisze:Takie teksty do nich trafiają, ponieważ nie wiedzą co to manga i anime (pokemonstra... czy cuś) albo neguja wszystko co obce (mis uszatek był spoko... te bajki teraz oglupiają).
O to jest to, taka dokładnie jest opinia. Nie obejrzą, ale z założenia że to nie pochodzi z Polski albo wiadomo że jest złe (Skąd? A to już mniej ważne :) ) wiedzą, że jest fuj.
Alucard pisze:Wydaje mi się, że SE doskonale wie o czym pisze... i taki temat bardziej im sie opłaca od opisywania dla przykladu zamieszania w resorcie rybołóstwa...
Oczywiście, że wie o czym pisze, ale na szczęście nie trzeba tego jeszcze czytać :).
Obrazek
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Manga i Anime

Post autor: Perzyn »

To lecimi z tym co mam do powiedzenia. Najsamprzód - zum Teufel, myślałem, że takie artykuły wyszły z mody gdzieś tak koło 2004-05 roku, a tu proszę jaka perełka nam się w 2008 trafia. Nie znamy dokładnie sprawy więc nie możemy przesądzić, że m&a nie miało wpływu na tą ucieczkę, jednak podpierając się moimi osobistymi doświadczeniami (a sytuację mam nawet gorszą niż omawiana - brak ojca i nikt nie spełnia wszystkich moich zachcianek!) mogę stwierdzić, że sznasa na to, że odegrały decydującą rolę jest niewielka, a nawet jeśli tak, to znaczy, że psychika tej dziewczyny była krótko mówiąc słaba. Najczęściej jednak w takich wypadkach wina leży po stronie tego, że rodzicie nie interesowali się dzieckiem a potem już leci litania usprawiedliwiania się. U mnie na przykład jest tak, że moja matka jest równocześnie moją przyjaciółką i mogę z nią zawsze porozmawiać, mamy bardzo dobre porozumienie (wspólne teksy, wspólne książki, wspólne filmy), ba jak położę łapki na jakimś anime wydanym w Polsce to nawet ze mną obejrzy. I wiecie co, ani brutalne gry ani ten rogaty sztan z japonii rodem nie zmieniły mnie w monstrum! Owszem, mam skrzywione poczucie humoru i niekiedy rzucam dziwne teksty z całkowitym przekoaniem, ale jestem w miarę normalny. Dobra to teraz ZŁO 1 (ucieknięta dziewczyna) DOBRO 1, mamy remis. Jakby tak sprawdzić wszystkich interesujących się m&a to pewnie znalazły by się jakieś aberracje, ale normalnych byłoby dużo, dużo więcej (tak, tak nawet Al czy inni tutejsi są normalni... wiem, że tak nie wygląda, ale niekiedy trzeba spojrzeć prawdzie w oczy). I wiecie, co mnie zastanawia? Czemu nigdy nie słyszałem, żeby ktoś uciekł od zbierania znaczków :P pewnie dlatego, że filateliści są na to zbyt flegmatyczni.


EDIT! Rozgryzłem tą historię! Po prostu krótko po tym jak zaczęła oglądać anime pożarł ją Yoma i się pod nią podszywał (stąd zmiana charakteru!) a jak miasto zaniepokojone trupami wezwało Srebrnooką to się córunia zmyła!

EDIT2: Kolejna teoria - młoda kupiła przez Allegro Behelit, się aktywował i ją God Hand zmienił w Apostoła.


Teorie są rzecz jasna silnie ironiczne i sarkastyczne.
ODPOWIEDZ