To lecimi z tym co mam do powiedzenia. Najsamprzód - zum Teufel, myślałem, że takie artykuły wyszły z mody gdzieś tak koło 2004-05 roku, a tu proszę jaka perełka nam się w 2008 trafia. Nie znamy dokładnie sprawy więc nie możemy przesądzić, że m&a nie miało wpływu na tą ucieczkę, jednak podpierając się moimi osobistymi doświadczeniami (a sytuację mam nawet gorszą niż omawiana - brak ojca i nikt nie spełnia wszystkich moich zachcianek!) mogę stwierdzić, że sznasa na to, że odegrały decydującą rolę jest niewielka, a nawet jeśli tak, to znaczy, że psychika tej dziewczyny była krótko mówiąc słaba. Najczęściej jednak w takich wypadkach wina leży po stronie tego, że rodzicie nie interesowali się dzieckiem a potem już leci litania usprawiedliwiania się. U mnie na przykład jest tak, że moja matka jest równocześnie moją przyjaciółką i mogę z nią zawsze porozmawiać, mamy bardzo dobre porozumienie (wspólne teksy, wspólne książki, wspólne filmy), ba jak położę łapki na jakimś anime wydanym w Polsce to nawet ze mną obejrzy. I wiecie co, ani brutalne gry ani ten rogaty sztan z japonii rodem nie zmieniły mnie w monstrum! Owszem, mam skrzywione poczucie humoru i niekiedy rzucam dziwne teksty z całkowitym przekoaniem, ale jestem w miarę normalny. Dobra to teraz ZŁO 1 (ucieknięta dziewczyna) DOBRO 1, mamy remis. Jakby tak sprawdzić wszystkich interesujących się m&a to pewnie znalazły by się jakieś aberracje, ale normalnych byłoby dużo, dużo więcej (tak, tak nawet Al czy inni tutejsi są normalni... wiem, że tak nie wygląda, ale niekiedy trzeba spojrzeć prawdzie w oczy). I wiecie, co mnie zastanawia? Czemu nigdy nie słyszałem, żeby ktoś uciekł od zbierania znaczków

pewnie dlatego, że filateliści są na to zbyt flegmatyczni.
EDIT! Rozgryzłem tą historię! Po prostu krótko po tym jak zaczęła oglądać anime pożarł ją Yoma i się pod nią podszywał (stąd zmiana charakteru!) a jak miasto zaniepokojone trupami wezwało Srebrnooką to się córunia zmyła!
EDIT2: Kolejna teoria - młoda kupiła przez Allegro Behelit, się aktywował i ją God Hand zmienił w Apostoła.
Teorie są rzecz jasna silnie ironiczne i sarkastyczne.