Nieobecności

[Ardel]

znikam na tydzień. Najwcześniej będę w poniedziałek 5

[Azrael]

Zniknąłem z forum za co chciałbym bardzo przeprosić, poprzednich sesji raczej nie będę kontynował.
(zresztą nie będe też zakładał nowych :/)

[Szasza]

Coś mi się z internetem soli tymiankuje a nawet pieprzy.
Krótko mówiąc absolutna nieobecność aż do naprawienia tego problemu.

[Matt_92]

Na długi weekend mogę się nie odzywać, bo nie wiem czy tam dzie wyjeżdżam będę miał dostęp do internetu.

[BlindKitty]

Od dziś do niedzieli jestem w sposób bardzo przerywany, proszę mnie więc nie poganiać, bo to i tak nic nie da; w razie gdyby MG bardzo denerwowały przestoje, niechaj kontrolę nad postacią mą przejmie

[Mrodnim]

Nie ma mnie do świąt, na tawernie będę się pojawiać sporadycznie.

[Hikari]

Ouzaru jest obecnie pozbawiona netu, Sferia nawalila i maja naprawic w ciagu 48h wiec pewnie do poniedzialku bedzie offline.

To tyle, spadam.

[Deep]

Nie ma mnie od jutra do następnej niedzieli (18.11). Być może będę miał internet ale najprawdopodobniej za kosmiczną kasę więc nie sądzę, żebym się pojawił. Moje sesje i tak są zdechłe ale jakby ktoś się ożywił to proszę nie narzekać, że nie odpisuję.

[Ouzaru]

Bez paniki, wróciłam Jak to dobrze, że nie należę do osób cierpliwych i sama ten głupi net naprawiłam

[Filippo]

Filippo i Olympiaa => nieobecni od 1.11 do odwłoania

[BlindKitty]

Od jutra do piątku mnie nie ma, bo jadę na alkoho... podry... hm, hm, wyjazd lingwistyczny, chciałem powiedzieć trzymajcie kciuki żeby nie był mi potrzebny przeszczep wątroby i żeby wróciło nie więcej ludzi, niż pojechało...

[Szasza]

Znów obecen. W końcu zdecydowałem się kupić nowy router.

[Perzyn]

Przez jakieś dwa, może trzy dni mogę odpisywać jedynie selektywnie ewentualnie wcale bo nie wyszedł rzut na wytrzymałość i złapałem zgniliznę Nurgla. Wrócę jak wydobrzeje.

[Perzyn]

Było ciężko, ale Ten Który Zmienia Ścieżki obdarzył mnie swą łaską. Znaczy, że wydobrzałem i zaczynam nadrabiać zaległości odnośnie sesji. Co prawda ciężko się przyzwyczaić do rogu, skrzydeł i macek, a i fioletowa skóra wzbudza sensację, ale czego nie robi się dla Tzeencha, nie prawdaż?

[Mrodnim]

Jakby co, wróciłem.

[Nazarian]

Informuję brać tawernianą, że komputer nazowy odszedł z bolesnym westchnieniem karty graficznej.

Odpiszę jak tylko będę mogła, więc dywizję graczy z Terroru czy innych sesji, na których pojawić się powinnam, proszę o wyrozumiałość, a Mistrza Gry - o chwilowe prowadzenie lub ignorowanie moich postaci.

[Tori]

Nie ma mnie w okresie czasowym piątek-niedziela. Jak zawsze, proszę o niezabijanie postaci i prowadzenie jej