Czy można stwarzać nowe rasy ?

[LOD]

Dobrym pomysłem może być nie tworzenie nowej rasy, ale nadania jej specyficznego wyglądu, typu np. karły.

Karły... niekoniecznie. Bez obrazy ale karłów w pewnym sensie mi niziołki przypominają. Nie znaczy że to jakaś ujma, bo niziołki są fajne i nadzwyczaj zręczne, aczkolwiek by się przydało coś... oryginalniejszego. A co to by było? Hmmm... Może czerwonoskóre (mocno czerwone) pół olbrzymy, o masie i brzuchu takim, że trudno opisać. Zaś siłę by czerpały z charyzmy, dalej byszła siła połączona z magią.

[Falandar]

Trudno powiedziec żeby takie olbrzymy czerpaly sile z charyzmy. Charyzma ma swoje podstawy u ogólnego wizerunku i umiejetności prowadzenia rozmowy. W tym przypadku byloby to zastraszanie czerpiace z rozmiarów i groźnego wyglądu olbrzyma.

[LOD]

Niekoniecznie trzeba się trzymać stereotypów, że skoro coś jest nieco większe niż przeciętna, to musi być głupie. A charyzma, czemu nie? Korzystanie z masy to swoją drogą może być wykorzystywane, bo taki grubas jest nieco skrępowany w wymachiwaniu bronią.

[Mekow]

Ja do swojego autorskiego fantasy, wprowadzam sporo nowych ras.

Niektóre pochodzą z innych(różnych) systamów(źródeł). Jak na przykład nefaryta:


Inne wymyślam samodzielnie. Jak na przykład Coccinella (lub tzw. Biedronkowiec):



Do nefaryty jest już sporo danych. Ale dla Coccinella powstała cała kraina, kultura, obyczaje, historia itp.

A wy co ciekawego wymyśliliście ?

[Ardel]

Ten na N przypomina mi skrzyżowanie Ilthida z jednorożcem (lol).

Ale Biedronkowce, jak już się przekonaliśmy w Tajemnicy wilkiego lasu, lub też karcie postaci, którą od ciebie dostałem, są całkiem interesujące