Słownik do Opery jest, ale to kompletne szambo. Aspell jest chyba najgorszym słownikiem jaki powstał. Niestety funkcja sprawdzania pisowni ma cholernie niski priorytet w Operze i kompletnie tego nie rozwijają. Nie ma o czym mówić nawet.
Chyba coś a la FlashGot jest w Operze, ale o dużo gorszych możliwościach. Co prawda wystarczy do normalnego użytkowania. Ogólnie widgety do Opery to wielka porażka, bo nie ma kto ich robić. Opera nie ma normalnej społeczności tylko faantycznych fanboy'i, którzy wiele i głośno gadają, a nic nie robią. Ale to inny temat
Subskrypcja filtrów do adblocka to tylko domena fxa i jest pod tym względem bezkonkurencyjny. Możesz tylko pomarzyć, żeby to pojawiło się w Operze.
Widget który pokaże Ci ile siedzisz w internecie chyba też jest, ale to musisz poszukać.
Opera 9.5 jest szybciutka, jednak jest tylko po angielsku (nie wiem czy Ci to przeszkadza, ale uprzedzam). Widać przetłumaczenie alf i bet na inne języki jest zbyt dużym wysiłkiem umysłowym dla pań i panów z Opery
Do tego, z tego co się właśnie dowiedziałem od Falki, najnowsza beta jest cholernie niestabilna i nie jest zalecane jej instalowanie. Co do tego, że nowa wersja będzie robić cuda, to należy to olać, to tylko głupie gadanie fanatyków bez płatów czołowych. Podstawową różnicą jest o wiele, wiele lepszy silnik, bardzo szybki i sprawny. Dodali też dosłownie kilka jakiś ficzerków, ale to tylko jak pogrzebiesz to zobaczysz. Poczekaj z instalacją do czasu wydania pełnej wersji, Opera to nie to samo co Mozilla i jej bety nie są dla zwykłych użytkowników
Możesz jeszcze zainteresować się Safari. Jednak bety od apple to koszmar na wrotkach. Alfa nightly firefoxa jest bardziej stabilna niż beta Safari _-_ Po raz kolejny apple udowadnia, że jego produkty są fajne tylko na jego komputerach
Też doradzam poczekać na pełną wersję (biorąc pod uwagę ich tempo to za rok wyjdzie).