filmweb.pl pisze:'Miś z klapniętym uszkiem' podbija Kraj Kwitnącej Wiśni. Bohater najbardziej chyba kultowej polskiej dobranocki nosi tam imię "Kumachan" i - jak dowiedział się dziennik.pl - przez kilka miesięcy będzie układał spać japońskie maluchy.
Telewizja Polska sprzedała do Japonii wszystkie odcinki, a na fali sukcesu studio SeMaFor myśli o filmie kinowym. Japońska firma Eden Entertainment rozpoczęła właśnie lansowanie naszego bohatera w ich kraju. Dla Oyasumi Kumachan, co znaczy "Dobranoc Mały Misiu", dystrybutor stworzył specjalną stronę internetową.
Firma Eden z bohaterami pokazywanych przez siebie kreskówek wydała płyty DVD i sprzedaje związane z nimi zabawki. Japończycy są bardzo zainteresowani udziałem w koprodukcji nowego serialu lub filmu pełnometrażowego z naszym misiem.
"Fumio Furuya, szef Eden Entertainment, powiedział, że tak bardzo spodobała się im nasza praca, że poważnie myślą o festiwalu filmów animowanych z SeMaFora" - mówi dziennikowi.pl Zbigniew Żmudzki, szef łódzkiego studia.
A tu mata odcinek do jednego odcinku z japońskim dubbingiem (Uszatek brzmi jakby go wykastrowali) -> http://eden-entertainment.jp/