"The Wheel of Time" - to jest własnie mój typ, niestety wydrukowany został tylko jeden nakład tego pdoręcznika, z angielskiego nie został przetłumaczony na żaden inny język ale da się go dostać (wiem bo mam). Generalnie było tylko jedno wydanie z jednego tylko powodu
podręcznik jest za dobry i Wizards of the Coast (tak to właśnie Ci komercjaliści wydali ten system ale nie wiedzieli w co sie pakują ) nie dało rady go zepsuć, twórca świata w którym wszystko sie dzieje nie dał za bardzo namieszać przy podręczniku i tyle. Dodatkowo jest cała seria książek rozgrywających się w świecie Koła Czasu, właśnie na sukcesie całego cyklu wydawcy chcieli oprzeć swój sukces pieniężny. Dziękujmy bogom że autor cyklu również był zapalonym mistrzem gry i nie dał sprawy okpić. System nie jest cukierkowy, mimo że d20 to naprawdę niewielką wage przywiązuje do walki. Magia świetnie sie wkomponowuje w realia świata a magiczne przedmioty? No owszem istnieje kilka na całym świecie, jedyny problem jest taki że pochodzą sprzed tysiaca jeśli nie wiecej lat i nie do końca wiadomo jak ich używać.
.
). 
). 
Nie wykluczam, że wciągnęłyby mnie, jeśli bym zagrał. Dlatego uważam, że agresywne próby przekonywania kogoś do swoich racji mijają się z celem, bo nie ma względów "oczywistych", każdy lubi co innego i w co ma okazję grać. Tyle 
