Czy ja wiem? Według mnie lepszy na avika był tamten wilkołak. Ale mam dla ciebie coś specjalnego, pewien avik, który pownien ci się spodobać. I pasuje do nicka i lepszy od pierwszej wersji
Dzięki Perzyn- jeżeli ptaszyna mi się znudzi to sobie go walnę
@Eglarest- Primo, po dłuższych oględzinach stwierdzam, że to chyba nie jest kruk (wiem wiem, pomyliłem sie wczesniej)
-Secundo- Do zakończonego związku ma to tyle, że zakończyłem go w sposób haniebny zrywajac z kobietą po pijaku, przez telefon (no ale niby sama zadzwoniła) przyznajac się, że miała być tylko lekarstwem na moją wcześniejszą "miłość". Teraz czuje się jak sukinsyn i ptaszynka odzwierciedla mój stan psychiczny.Teoria Perzyna, ze idealny obraz wcześniejszej miłości we łbie psuje związki się zgadza
Ok... Koniec offtpopu. To nie kącik zwierzeń
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów Czerwona Orientalna Prawica
Phoven pisze:Owszem. Ale.. ale.. mi sie podoba, mam sentyment do małych japońskich dziewczynek-horrorów. Jakieś takie.. straszne są
Może i są straszne, ale nie ta. Przynajmniej ja się jej nie boję .
No, coś w tym jest. Ta dziewczynka taka bardziej sympatyczna jest... Takie niewinne oczątka... Nic, tylko przytulić Wcześniejszy był chyba straszniejszy... A przynajmniej cięższy.
Nordycka Zielona Lewica wita nowego członka z jakimś bliżej niezidentyfikowanym wikingiem na aviku.
Aaaa sry, to niekoniecznie wiking, ten łeb psa mnie zmylił bo na skutek zmeczenia i nieuwagi go wziąłem za rogaty chełm. To może na się przedstawisz De Bill?
I odczepcie się od dziewczynki Phovena (lol, to brzmi jakbyś był pedofilem conajmniej... co nie może byc dalekie od prawdy jesli grasz w RPG ;P). Nie widzicie, że ona ma kaca? Tak przekrwionych oczu to ja dawno nie widziałem. Ostatni raz po tym jak znajomy wpadł w dwutygodniowy ciąg. Pomyślcie ile ona musiała wypić a pojmiecie iż zaprawdę straszna jest i złowroga.
wiesz co perzyn tak sobie patrzylem na twojego avka i stwierdzam ze masz najbardziej słodkiego avka na forum bo ten misiu co mu zza ramienia wystaje poprostu mnie rozbraja
Ten misiu co mu zza ramienia wystaje to jeszcze bardziej rozbraja w ksiazce ;]
A co do mylenia mnie i Perzyna przez innych uzytkownikow... coz, nie dziwie sie. Czasami nawet mnie samemu zdarza sie pomylic ;P