Książki które lubię, książki które polecam...

-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard

-
- Pomywacz
- Posty: 26
- Rejestracja: czwartek, 5 października 2006, 19:59
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 1571
- Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: piwnica
Nie wiem czy to już było ale każdy kto chce poczytać o dobrym i mądrym władcy Sauronie, o wrednym i mściwym Aragornie i hobbitach debilach (w sumie to mało o nich w tej książce), zapraszam do lektury "Ostatini władca pierścienia" J.K.YESKOWA. Ten rosyjski pisarz wywraca trylogie do góry nogami, sprowadza do pozimu podłogi i jeszcze na dodatek kopie leżącego....
Świetna zabawa dla lubiących świeży powiew fantasy i herezja dla LotR maniaków...
Świetna zabawa dla lubiących świeży powiew fantasy i herezja dla LotR maniaków...


-
- Mat
- Posty: 452
- Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:


-
- Bosman
- Posty: 1571
- Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: piwnica
Yeskow wymasterował sie w "przekręcaniu". Nie chodzi o to by coś przekrecić tylko żeby przekręcić z głową. Przecierz nie wybrał tego tematu bo brakowało mu własnych
. Jemu też Śródziemie się troche przejadło i zachwycił miłosników fantasy zupełnie innym podejściem.
Chociaż można mu wypomnieć że trochę przesadził na końcu:
"(...)a cała historia przetrwała w strzelance komputerowej <<Kopalnie Morii>>"
czy jakoś tak...

Chociaż można mu wypomnieć że trochę przesadził na końcu:
"(...)a cała historia przetrwała w strzelance komputerowej <<Kopalnie Morii>>"
czy jakoś tak...

- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła


-
- Marynarz
- Posty: 179
- Rejestracja: wtorek, 19 września 2006, 18:15
- Lokalizacja: Z lasu
- Kontakt:
Czytałem !! Zaprawdę powiadam wam książka jest świetna, chociaż delikatnie naciągana ale świetna Również polecamForce ray pisze:Nie wiem czy to już było ale każdy kto chce poczytać o dobrym i mądrym władcy Sauronie, o wrednym i mściwym Aragornie i hobbitach debilach (w sumie to mało o nich w tej książce), zapraszam do lektury "Ostatini władca pierścienia" J.K.YESKOWA. Ten rosyjski pisarz wywraca trylogie do góry nogami, sprowadza do pozimu podłogi i jeszcze na dodatek kopie leżącego....

-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro

- BLACKs
- Tawerniany Cygan
- Posty: 3040
- Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30



-
- Szczur Lądowy
- Posty: 2
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2006, 16:02
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:

-
- Majtek
- Posty: 90
- Rejestracja: sobota, 8 lipca 2006, 04:37

-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Skończyłam wczoraj czytać Elryka Michaela Moorcoocka. Czytało się miło i przyjemnie. Głównym bohaterem jest albinos wojoniko-czarodziej, ostatni z rodu Melnibone. Jest zły, potrafi przywoływać pomoc bogów Chaosu i ma miecz, który wyciąga dusze zabitych wrogów/przyjaciół i karmi nimi swojego właściciela. Postać negatywna, którą mimo wszystko można polubić, aczkolwiek niekoniecznie. Mnie osobiście wkurzał, tak najzwyczajniej w świecie ;) Ale ogólnie książkę polecam, bo nie jest zła. Nawet nie przeskakiwałam opisów :D
Sblam! | "Orły są duże i tupią"


-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Do ToMa 125, TofTa i daniela: jak coś polecacie, to piszcie *dlaczego*. Poza tym w regulaminie było coś o jednolinijkowych postach i o tym, że lepiej ich unikać, bo bywają traktowane jako spam.
Jak już się czepiam, to jeszcze jedna rzecz: przy nazwiskach obcego pochodzenia apostrof daje się tylko wtedy, gdy takie nazwisko kończy się na samogłoskę. Czyli poprawnie powinno być Williama Kinga.
Dobra, koniec czepialstwa i offtopu.
Akurat Knaaka osobiście bym nie poleciła - czytałam "Lodowego smoka" i "Mrocznego rumaka". Nie zachwyciły mnie niczym, język był jakiś taki toporny i źle się czytało. Ok, smoki były fajne. Chyba - czytałam dawno i najczęściej wywalam z pamięci książki, które uważam za stratę czasu. Kusiło mnie przez jakiś czas, żeby przeczytać po angielsku, ale jednak zmieniłam zdanie - za dużo lepszych książek dookoła :)
Oczywiście to tylko moje zdanie, możecie się nie zgodzić (a jakby ktoś się nie zgodził, to czekam na argumenty - lepszy mały flejm niż jednolinijkowe posty;)). W skali szkolnej dałabym 3.
Oczywiście gdyby w moje łapki wpadła jakaś inna książka tego autora to chętnie przeczytam, bo ja już taka dziwna jestem ;)
Jak już się czepiam, to jeszcze jedna rzecz: przy nazwiskach obcego pochodzenia apostrof daje się tylko wtedy, gdy takie nazwisko kończy się na samogłoskę. Czyli poprawnie powinno być Williama Kinga.
Dobra, koniec czepialstwa i offtopu.
Akurat Knaaka osobiście bym nie poleciła - czytałam "Lodowego smoka" i "Mrocznego rumaka". Nie zachwyciły mnie niczym, język był jakiś taki toporny i źle się czytało. Ok, smoki były fajne. Chyba - czytałam dawno i najczęściej wywalam z pamięci książki, które uważam za stratę czasu. Kusiło mnie przez jakiś czas, żeby przeczytać po angielsku, ale jednak zmieniłam zdanie - za dużo lepszych książek dookoła :)
Oczywiście to tylko moje zdanie, możecie się nie zgodzić (a jakby ktoś się nie zgodził, to czekam na argumenty - lepszy mały flejm niż jednolinijkowe posty;)). W skali szkolnej dałabym 3.
Oczywiście gdyby w moje łapki wpadła jakaś inna książka tego autora to chętnie przeczytam, bo ja już taka dziwna jestem ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"

-
- Bosman
- Posty: 1571
- Rejestracja: sobota, 7 października 2006, 11:14
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: piwnica
Polecam wam serię "Saga o Królestwie Światła" autorstwa MARGIT SANDEMO, pisarki norweskiej. Akcja jej ksiażek rozgrywa się w fantastycznym świecie, poza granicami czasu i przestrzeni. Pisarka stwożyła swiat "pustej w środku" ziemi w której żyja Obcy, duchy Móriego, Atlantydzi, czrnoksiężnicy, elfy, ludzie lodu, Indianie i wiele innych istot.
Polecam jako eksperyment z wyobraźnią, dla mnie ten świat jest trochę niestrawny. Lubię mieszane konwencje, ale jeleni megacerosów nie zdzierże.
Polecam jako eksperyment z wyobraźnią, dla mnie ten świat jest trochę niestrawny. Lubię mieszane konwencje, ale jeleni megacerosów nie zdzierże.
