Tawerna od kuchni
-
- Bosman
- Posty: 1759
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
- Numer GG: 7524209
- Lokalizacja: Gliwice
Tawerna od kuchni
Gdzieś dawno temu widziałem podobny temat, może i tu się przyjmie?
Właśnie. Tawerna -> Kuchnia -> Kucharz -> Potrawa.
Krótko mówiąc wypisujcie tu przepisy na swoje ulubione żarełka
GYROS
Składniki na 4 osoby:
-> 1 podwójna pierś z kurczaka
-> 1 duża cebula
-> około 40 dag białej kapusty
-> 5 ogórków konserwowych
-> puszka kukurydzy
-> ketchup
-> majonez
-> przyprawa gyros
-> wegeta, sól, pieprz
1 Kroimy piersi w słupki, zaprawiamy przyprawą gyros, smażymy.
2 Cebulę kroimy w półksiężyce, szatkujemy kapustę, ogórki kroimy w plasterki
I to w zasadzie wszystko Teraz z tych wszystkich składników układamy warstwy. Podajemy w głębokiej misce.
Warstwy(od dołu, ostatnia warstwa na górze):
1. Pierś z kurczaka pokrojona w słupki i usmażona na oleju z przyprawą gyros.
2. Cebula pokrojona w półksiężyce.
3. Ketchup.
4. Poszatkowana biała kapusta wymieszaną z wegetą.
5. Majonez.
6. Ogórki konserwowe pokrojone w plasterki.
7. Majonez.
8. Kukurydza konserwowa.
Ładujemy to na jakieś 45min do lodówki aby się dobrze schłodziło, wyciągamy i zajadamy Smacznego!
Właśnie. Tawerna -> Kuchnia -> Kucharz -> Potrawa.
Krótko mówiąc wypisujcie tu przepisy na swoje ulubione żarełka
GYROS
Składniki na 4 osoby:
-> 1 podwójna pierś z kurczaka
-> 1 duża cebula
-> około 40 dag białej kapusty
-> 5 ogórków konserwowych
-> puszka kukurydzy
-> ketchup
-> majonez
-> przyprawa gyros
-> wegeta, sól, pieprz
1 Kroimy piersi w słupki, zaprawiamy przyprawą gyros, smażymy.
2 Cebulę kroimy w półksiężyce, szatkujemy kapustę, ogórki kroimy w plasterki
I to w zasadzie wszystko Teraz z tych wszystkich składników układamy warstwy. Podajemy w głębokiej misce.
Warstwy(od dołu, ostatnia warstwa na górze):
1. Pierś z kurczaka pokrojona w słupki i usmażona na oleju z przyprawą gyros.
2. Cebula pokrojona w półksiężyce.
3. Ketchup.
4. Poszatkowana biała kapusta wymieszaną z wegetą.
5. Majonez.
6. Ogórki konserwowe pokrojone w plasterki.
7. Majonez.
8. Kukurydza konserwowa.
Ładujemy to na jakieś 45min do lodówki aby się dobrze schłodziło, wyciągamy i zajadamy Smacznego!
Od dziś płacę Eurogąbkami.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
No widzę, że ten temat będę odwiedzał codziennie
A jaki jest mój pomysł? Jeśli chcesz szybko i dobrze zjeść... Przekrój bułkę na pół, połóż na to sera i/lub szynkę i/lub salami i/lub pomidora (co tam lubisz najbardziej), wkładasz do piecyka/mikrofali/etc i podgrzewasz . Oto pyszna grzanka. Jeśli sama nie wystarcza polewasz ją ketchupem albo majonezem i proszę bardzo
A jaki jest mój pomysł? Jeśli chcesz szybko i dobrze zjeść... Przekrój bułkę na pół, połóż na to sera i/lub szynkę i/lub salami i/lub pomidora (co tam lubisz najbardziej), wkładasz do piecyka/mikrofali/etc i podgrzewasz . Oto pyszna grzanka. Jeśli sama nie wystarcza polewasz ją ketchupem albo majonezem i proszę bardzo
.
-
- Marynarz
- Posty: 395
- Rejestracja: poniedziałek, 3 lipca 2006, 15:16
- Lokalizacja: Piździawy Zdrój
- Kontakt:
Ja znam troche podobne stwierdzenie: Dobra świnia wszystko zeżre. Swoja droga bardzo sie z nim utozsamiam. Tyle z moich przepisow na cosBAZYL pisze:BAZYLiszek nie świnia - zje wszystko, a jak trzeba zagryzie świnią...
Miasto zbudowane z Drewna tworzy się w Lesie
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
Miasto zbudowane z Kamienia tworzy się w Górach
Miasto zbudowane z Marzeń tworzy się w Niebiosach
-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Widzialem koze ktora wypila kubel farby olejnej i przezyla
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Bo to była koza BAZYLiszka .
A co do potraw, polecam kanapkę z szynką / pomidorem / ogórkiem / kiełbasą / serem żótym / twarogiem / czymkolwiek innym. Łatwo i szybko się robi, a jak smakuje. Szczeglnie po dłuższej głodówce .
A co do potraw, polecam kanapkę z szynką / pomidorem / ogórkiem / kiełbasą / serem żótym / twarogiem / czymkolwiek innym. Łatwo i szybko się robi, a jak smakuje. Szczeglnie po dłuższej głodówce .
To zupełnie tak jak ja .AC pisze:I chyba nie mogę tylko zjeść wątróbki,
...
-
- Marynarz
- Posty: 179
- Rejestracja: wtorek, 19 września 2006, 18:15
- Lokalizacja: Z lasu
- Kontakt:
A ja zjem dosłownie każdą potrawę jaką mi podadzą różnica między nimi polega na tym że jedne jem ze smakiem inne nie. Ot cała różnica. Ale jeśli mam być szczery to najbardziej lubię jeść rzeczy tłuste, do których nie skąpi się przypraw Jak łatwo zgadnąć prowadzi mnie to wprost do zawału ale myślę że jakoś przeboleje
-
- Kok
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Hmm.. A ja nie lubię warzyw. I zdrowego żarcia, bo im zdrowsze, tym paskudniejsze...
Za to uwielbiam hiszpańską i meksykańską kuchnię oraz sery, zwłaszcza pleśniowe. O serach to bym mogła referat napisać :) Wystarczy, że na mysl przyjdzie mi Red Leicester, Wensleydale czy Cammabert, to zaczynam się ślinić. O, już zaczęłam. Sery jem albo z krakersami, albo na kanapeczkach z rodzynkami (jeżeli są pleśnowe). Mniam :)
O, no i strasznie rodzynki lubię. Ryż z rodzynkami, jako dodatek do mięsa jest pyszny. Poszatkowana sałata z majonezem, rodzynkami i kawałkami pomarańczy jest przepyszna. Na karpia z rodzynkami się nigdy nie skusiłam, bo karpii nie jadam...
Lubię też obiadki z owocami - kaczka w pomarańczach, kurczak w sosie śliwkowym... Mniaaam.... Slinka cieknie :-)~~~
Szkoda tylko, że nie umiem gotować ;( No ale na szczęście mój mężczyzna gotuje tak świetnie, że mnie nawet na jedzenie poderwał :D
Moja nieumiejętność gotowania i dwie lewe ręce przyczyniły się do tego, że nie wolno mi gotować. W kuchni mam myć naczynia tylko i trzymać się z daleka, jak się żarełko robi ;)
Chociaż na Swięta sama upiekłam ciasto! ^^ Wrzucę przepis innym razem, bo nie pamiętam, gdzie go posiałam...
Za to uwielbiam hiszpańską i meksykańską kuchnię oraz sery, zwłaszcza pleśniowe. O serach to bym mogła referat napisać :) Wystarczy, że na mysl przyjdzie mi Red Leicester, Wensleydale czy Cammabert, to zaczynam się ślinić. O, już zaczęłam. Sery jem albo z krakersami, albo na kanapeczkach z rodzynkami (jeżeli są pleśnowe). Mniam :)
O, no i strasznie rodzynki lubię. Ryż z rodzynkami, jako dodatek do mięsa jest pyszny. Poszatkowana sałata z majonezem, rodzynkami i kawałkami pomarańczy jest przepyszna. Na karpia z rodzynkami się nigdy nie skusiłam, bo karpii nie jadam...
Lubię też obiadki z owocami - kaczka w pomarańczach, kurczak w sosie śliwkowym... Mniaaam.... Slinka cieknie :-)~~~
Szkoda tylko, że nie umiem gotować ;( No ale na szczęście mój mężczyzna gotuje tak świetnie, że mnie nawet na jedzenie poderwał :D
Moja nieumiejętność gotowania i dwie lewe ręce przyczyniły się do tego, że nie wolno mi gotować. W kuchni mam myć naczynia tylko i trzymać się z daleka, jak się żarełko robi ;)
Chociaż na Swięta sama upiekłam ciasto! ^^ Wrzucę przepis innym razem, bo nie pamiętam, gdzie go posiałam...
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:
Ja jako, że kucharzę z powołania a nie z zawodu zaproponuję dwie potrawy:
Kurczak w miodzie:
* Pierś z kurczaka (lub dwie) kroimy w dowolny sposób i maczmy w wkładamy do miodu by nasiąknęły złotem a następnie lekko przyprawiamy "kucharkiem".
* Bieżemy garść orzechów włoskich lub laskowych i rozgniatamy na drobne kawałeczki.
* Jeżeli lubimy warzywa, możemy odrobinę skroić lub wziąść mieszankę warzywną ale nieza dużo bo zabiją smak miody.
* Torebka ryżu.
Bieżemy piersi i smażymy na oleju dodając łyżkę miodu na patelnie i odrobinę wody, uważamy by nie poprzypalać. Smażymy do zadowalającego nas koloru (według uznania). Ryż gotujemy a następnie pakujemy do małej szklanki i stawiamy wieżyczkę "ryżową" na środku talerza. Następnie wyjmujemy kurczaka tak by sos pozostał na patelni i dekorujemy wokół ryżu. Na czubek kopczyka kładziemy zieleninkę i łyżką szybkim ruchem brudzimy ryż i talerz.
Rizotto
Składniki: Ryż, świerza marchew, cycuszek kurczęcy lub indyczy, cebulka, zioła prowansalskie, opcjonalnie ser.
Gotujemy ryż, w między czasie "złocąc" pieknie cebulkę na patelni, a następnie smażymy drobno skrojonego piersiaczka. Ścieramu świeżą marchew na dużych oczkach tarki a następnie mieszamy wszystkie składniki i posypujemy ziołami. Dodajemy sół i pieprz jeżeli lubimy. Opcjonalnie możemy danie przełożyć do naczynia żaroodpornego i zasypać serem a potem wstawić do piekarnika i zapiec.
SMACZNEGO
Kurczak w miodzie:
* Pierś z kurczaka (lub dwie) kroimy w dowolny sposób i maczmy w wkładamy do miodu by nasiąknęły złotem a następnie lekko przyprawiamy "kucharkiem".
* Bieżemy garść orzechów włoskich lub laskowych i rozgniatamy na drobne kawałeczki.
* Jeżeli lubimy warzywa, możemy odrobinę skroić lub wziąść mieszankę warzywną ale nieza dużo bo zabiją smak miody.
* Torebka ryżu.
Bieżemy piersi i smażymy na oleju dodając łyżkę miodu na patelnie i odrobinę wody, uważamy by nie poprzypalać. Smażymy do zadowalającego nas koloru (według uznania). Ryż gotujemy a następnie pakujemy do małej szklanki i stawiamy wieżyczkę "ryżową" na środku talerza. Następnie wyjmujemy kurczaka tak by sos pozostał na patelni i dekorujemy wokół ryżu. Na czubek kopczyka kładziemy zieleninkę i łyżką szybkim ruchem brudzimy ryż i talerz.
Rizotto
Składniki: Ryż, świerza marchew, cycuszek kurczęcy lub indyczy, cebulka, zioła prowansalskie, opcjonalnie ser.
Gotujemy ryż, w między czasie "złocąc" pieknie cebulkę na patelni, a następnie smażymy drobno skrojonego piersiaczka. Ścieramu świeżą marchew na dużych oczkach tarki a następnie mieszamy wszystkie składniki i posypujemy ziołami. Dodajemy sół i pieprz jeżeli lubimy. Opcjonalnie możemy danie przełożyć do naczynia żaroodpornego i zasypać serem a potem wstawić do piekarnika i zapiec.
SMACZNEGO
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Możesz wyjaśnić, co to ten 'kucharek'?makk pisze:* Pierś z kurczaka (lub dwie) kroimy w dowolny sposób i maczmy w wkładamy do miodu by nasiąknęły złotem a następnie lekko przyprawiamy "kucharkiem".
Bo przepis na kurczaka w miodzie wygląda pysznie (dzięki za niego!) i chciałabym go zrobić. Wygląda na dosyć prosty, więc nawet ja tego nie zepsuję ^^ A przynajmniej nie powinnam...
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Tawerniany Che Wiewióra
- Posty: 1529
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Tawerniany Zabójca Trolli
- Posty: 425
- Rejestracja: sobota, 4 listopada 2006, 23:10
- Numer GG: 6386578
- Lokalizacja: Łódz
- Kontakt:
Wyjaśnienie wyżejMożesz wyjaśnić, co to ten 'kucharek'?
Czasami miód może być za słodki i stanie sie mdły. Kucharek bo szybko masz zmieszane różne przyprawy jeżeli nie chce się walczyć z pojedynczymi woreczkemi (ale nie zaduzo go sypać bo danie się przesoli). Oczywiście dla lepszego posmaku mozna zesmażyć w oleju ząbek czosnku, a następnie rozgniecie go w owym oleju by wszystkie soki puściły, nim wrzuci się kurczaka to złagodzi miód. A przyprawy można dodać dowolne choć najepiej wybrać łagodne.
A przypomniało mi sie do wody w której będziesz gotowała ryż możesz wrzucić kostkę knora warzywną lub winiary kostka "zioła z olejem" chyba tak cie to nazywało i uzyskasz smak bez dodawania innych przypraw.
-
- Marynarz
- Posty: 370
- Rejestracja: niedziela, 20 sierpnia 2006, 00:22