Zagadka Podziemne sfery. W nich mrok i zło. Ludzie stanowią tu tylko tło. Pod kopułą nocy wiecznej płonie ognik, a mroczniej piszczą skrzydlate psy. Lament słychać, kapią z nocy łzy. Lekko spadają łez krople w…
Tawerna RPG Posts
W czasach Internetu pół roku to niemal wieczność. Newsy, filmy i zdjęcia pojawiają się, przeżywają swoje krótkie pięć minut sławy i znikają, na wieki ginąc w odmętach Sieci, pogrzebane pod kolejnymi gigabajtami danych. Drukowane czasopisma…
Setka to dopiero początek… W zakurzonych księgach archiwum Tawerny RPG napisane jest, że na początku była ciemność… Ktoś miał później powiedzieć, że początek zinu to Tawerna robiona przez Couka i dla Couka. Był przełom mileniów,…
Jednym z ciekawszych elementów świata gry, o którym Mistrzowie zdają się zapominać, jest most. Współcześnie przekraczając rzeki nie zwracamy uwagi na to, w jaki sposób się to dzieje. Wiadomo – drogi wylane asfaltem zaprowadzą nas…
Disgaea od zawsze bawiła się konwencją, ale niestety w swojej zabawie – i w swojej ilości wersji, sequeli, konwersji – zagubiła się rynkowo. Gracze byli oczarowani pierwszą odsłoną. Oczarowani jej zwariowanym systemem, tak bardzo odmiennym…
Mechanika Kryształów Czasu, mimo że mocno rozbudowana, nieco po macoszemu potraktowała wszelkie interakcje społeczne, w jakich mogą brać udział Bohaterowie Graczy.
Królewski zwiadowca to dwunasty tom cyklu Johna Flanagana i zarazem chyba trzeci, który został ogłoszony ostatnim. Można dyskutować czy jest sens rozwlekać tę serię, biorąc pod uwagę ostatnie nieco słabsze tomy, jednak wśród licznych fanów znajdą się także i tacy, którzy z chęcią przeczytaliby jeszcze i tuzin powieści spod znaku zwiadowców, gdyby tylko takowe powstały.
Najnowsza gra Daisuke Pixela Amaya, znanego przede wszystkim z doskonałego Cave Story, przez złośliwych nazywana jest jej ubogą wersją. Powód prozaiczny – Kero Blaster to dosyć klasyczna platformówka z jasnym podziałem na etapy i w żadnym przypadku nie jest tak rozbudowana jak pierwsza produkcja Japończyka. Natomiast w moim przekonaniu jest jeszcze lepsza!
Czy zwykły quiz może stanąć w szrankach z nowoczesnymi planszówkami, które pozwalają przeżyć przygodę na bezludnej wyspie, czy pilotować statek kosmiczny i dodatkowo niejednokrotnie spinają to wysublimowaną i ciekawą mechaniką?
Stupromilowy biznes można nazwać sequelem gry planszowej Stupromilowy Las. O ile jednak ta druga opowiadała historię stworzenia Lasu i była tak naprawdę tylko pretekstem do napicia się w gronie przyjaciół, jej kontynuacja zaprojektowana została jako gra służąca przede wszystkim do grania, zaś woda z prądem stanowi do niej jedynie dodatek.