WinterWolf pisze:Ona ma taką fikuśną gumeczkę na włosach w jednym, a w drugim jej nie ma.
Brawo
Zasadniczo, to nie jest gumka do włosów tylko ZŁOTA ozdoba, przypominająca szeroką wąską bransoletkę - przecież znasz Feyrę.
Zobaczymy. Póki co zostawię jak jest (po coś zmiana była).
A jeśli chodzi o zmiany u (niekoniecznie nawet swojej) dziewczyny, to jak można ich nie zauważyć ?!?
No dobrze, jeśli ktoś się widuje raz na miesiąc to tak, ale nie przy częstych spotkaniach. To by oznaczało, że nie zwraca się na nią uwagi.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera
Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
Jest taki... Inny niz wszystkie... Poprostu wyjatkowy...niepowtarzalny.... Ale mi sie nie podoba... Wyglada jak smierc.. chociaz troche szpetniej... Brakuje tego fajnego kapturka i kosy.... Kilka poprawek i bedzie zaje..fajny...
To nie jest laska. Ja wyraźnie widzę, że na tym zdjęciu jest panda Ewentualnie ktoś z anemią w ostatnim stadium i podbitymi oczami ^^ Mnie się tam tego typu makijaże nie podobają, bo to takie... dziwne trochę jest. Zdradź nam chociaż, w jakich okolicznościach robiono to zdjęcie, bo Cię jeszcze posądzą o milion podejrzanych spraw ;D
To nie jest laska. Ja wyraźnie widzę, że na tym zdjęciu jest panda Ewentualnie ktoś z anemią w ostatnim stadium i podbitymi oczami ^^ Mnie się tam tego typu makijaże nie podobają, bo to takie... dziwne trochę jest. Zdradź nam chociaż, w jakich okolicznościach robiono to zdjęcie, bo Cię jeszcze posądzą o milion podejrzanych spraw ;D
Ciekawych rzeczy można się o sobie dowiedzieć
Fotka zrobiona 1 czerwca tego roku (w piątek), zaraz po zejściu ze sceny, na której to pokazywałem wszystkim zebranym, jaki mam ładny, czysty głos... Jestem wokalistą w nie-wiadomo-jakim-gatunkowo zespole Zasmażane Zuo i tym razem byliśmy wymazani białą farbą. Tak w ogóle to wolę koszule w kwiaty