Fallout 1, Fallout 2, Fallout Tactics

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Vic
Szczur Lądowy
Posty: 13
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 15:14
Kontakt:

Post autor: Vic »

Ktoś wspominał o ujawnionym fragmencie fabuły F3 z Black Isle/Interplay. Otóż został ujawniony nie fragment fabuły, a sporo dokumentów koncepcyjnych opisujących miejsca/postacie/itp. w F3. Dla ciekawych link: http://www.nma-fallout.com/forum/dload. ... &cat_id=61

W serwisie Shamo (link w mojej sygnaturce) trwają prace nad tłumaczeniem tych dokumentów na nasz rodzimy język polski.

Moja opinia o silniku? Będą się musieli SPORO napracować, żeby w grafice 3D stworzyć świat o takim klimacie, jaki miały cześci 1/2. W 3D zwykle wszystko jest bardziej sterylne, nie ma tego "brudu", z którym kojarzony jest świat poprzednich Falloutów.
I mam nadzieję że tak Oblivion jak i F3 będą miały bardzo niewiele (pod względem fabularnym i obsługi gry) z Morrowindem, który dość średniawą grą jest.

Widok FPP/TPP - dla mnie bardzo bardzo źle, ale zobaczymy jak to rozwiąże Bethesda.
Brak SPECIALa (chociaż to spekulacje, żadnych informacji o tym jeszcze nie ma) i jakże charakterystycznych dla Fallouta Perków/Traitów na pewno nie będzie plusem gry...
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

fds pisze:Nieważne gdzie, ważne jak. :wink: Innymi słowy wszystko jedno gdzie się będzie odbywał byle był tak samo klimatyczny jak poprzednie części. Choć nie wyobrażam sobie Fallout'a poza stanami. Jakoś mnie się zakodowało, że Opad Radioaktywny=USA+mnóstwo bomb atomowych :D
dodaj do tych bombek atomowych jeszcze chemiczne, biologiczne, neodzungle i zbuntowane maszyny i bedzie Neuroshima :D
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Runiq pisze:Rozumiem, że można by wybierać kolor skóry (obie postacie w F1 i F2 były białe, co może frustrować czarnoskórych ;p), kolor włosów i fryzurę, itp. Ale żeby nos, podbródek lub usta? Widziałem takie coś w The Sims 2, ale w Falloucie by to dziwnie wyglądało... ;p
Podczas tworzenia zamkniętego od dawna projektu BIS o nazwie Van Buren, Black Isle udostępnił screen'a gdzie widzieliśmy kartę postaci. Na samym dole był wybór brody, fryzury, typu ciała (od lekkiego do ciężkiego), koloru skóry i włosów. Black Isle chyba też planował urozmaicenie wyglądu postaci, ciekawe jak to będzie na silniku Obliviona.
dr
Pomywacz
Posty: 48
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 14:43
Kontakt:

Post autor: dr »

MAd Phantom pisze:No cóż - nie każdemu pasuje ten post nuclearny klimat... Mnie on się bardzo spodobał, do tego stopnia, że F2 znam niemal na pamięć, a F1 niewiele gorzej... Obie części przechodziłem wiele razy i jeszcze z nimi nie skończyłem. Te gry (zwłazcza F2) mają taki rozbudowany świat, klimat , wciągającą fabułę i do tego jeszcze ten humor...
Otóż to, panie bracie - nic dodać, nic, kruca, ująć ;]

Dwójeczka to moja ulubiona gra cRPG w jaką kiedykolwiek grałem. Jedynka niewiele jej ustępuje. Ósmy świata cud :]
eRyahXa0S/Darth Wojtex
Marynarz
Marynarz
Posty: 262
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
Kontakt:

Post autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex »

Obecnie przechodze po raz pierwszy czesc pierwsza.. naprawde swietna gra, pomijajac turowy system walk, absolutny brak sztucznej inteligencji i pare innych mniej istotnych rzeczy.. teraz jestem przed Katedra i jak przejde dzis czy jutro, biore sie za czesc druga, a potem tactisa.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

eRyahXa0S/Darth Wojtex pisze:Obecnie przechodze po raz pierwszy czesc pierwsza.. naprawde swietna gra, pomijajac turowy system walk (...)
To dziś turowy system walk uchodzi za wadę? Dobry Boże... ;)
A co do Fallouta... Ech co tu jeszcze powiedzieć po tych wszystkich pieniach? Tylko się podpisać! (Nie grałem może w to wiele, ale wystarczająco, by docenić. Kiedyś, jak będzie czas...).
eRyahXa0S/Darth Wojtex
Marynarz
Marynarz
Posty: 262
Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
Kontakt:

Post autor: eRyahXa0S/Darth Wojtex »

Solarius Scorch pisze:To dziś turowy system walk uchodzi za wadę?
Nie wie,m za jaki uchodzi, ale mi sie nie podoba. Szczegolnie, jesli sie walki tak dluza jak ta w Gruzach i gdy nie mamy wladzy nad czlonkami zespolu.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

eRyahXa0S/Darth Wojtex pisze:
Solarius Scorch pisze:To dziś turowy system walk uchodzi za wadę?
Nie wie,m za jaki uchodzi, ale mi sie nie podoba. Szczegolnie, jesli sie walki tak dluza jak ta w Gruzach i gdy nie mamy wladzy nad czlonkami zespolu.
Cóż, jeśli o to chodzi, to faktycznie - walki turowe, w których nie ma kontroli nad towarzyszami, bywają frustrujące. Z drugiej strony lepszego systemu dowodzenia niż był w Falloucie chyba się zrobić nie da.
Daywalker
Szczur Lądowy
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 23 kwietnia 2006, 16:04
Numer GG: 1097585
Lokalizacja: Twierdza Bogów

Post autor: Daywalker »

W Fallout 2 flustrujący może być Markus (Supermutant) Gdy dostanie do łap miniguna nieważne jakiego to sieka wszystkich równo nawet swoich :D
Grałem w Fallouta 1 jak i 2 i Fallout Bos i uważam że jest to klasyka. Fallout Bos wymiata bardzo polecam jest bardzo rozbudowany i posiada funkcje gry multi przez lana jak i neta gorąco polecam
.::Widziałem to czego jeszcze nikt nie widział, Doznałem ekstazy której wszyscy pragną.
Znienawidziłem osoby które mnie zdradziły
::.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Ja w BoSa lubiłem grac ze wzlędu na taktyczne podejście do rzeczy, nie ze wzlgędu na rpgowość, która jest w nim nikła (brak rozbudowanych dialogów, itp).

Pozostałe Fallouty są super, niedługo ściągnę pierwszą część, w którą nigdy nie grałem ;).
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Zaliczając Bos'a do Falloutów popełniasz moim zdaniem straszną Herezię. Dlaczego? Bo tak gra NIE MA klimatów prawdziwego fallouta (czyli 1 i 2) przez lana gra się dobrze i ciekawie, a w singlu można poszaleć, ale to nie to samo co 1 i 2...
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

No to ja dodam, ze przez tworcow F BoS nie jest zaliczany do kanony. Oznacza to nie mniej, nie wiecej jak to, ze wydarzenia z tej gry nie znajduja sie w oficjalnym uniwersum.
Daywalker
Szczur Lądowy
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 23 kwietnia 2006, 16:04
Numer GG: 1097585
Lokalizacja: Twierdza Bogów

Post autor: Daywalker »

Kloner pisze:Zaliczając Bos'a do Falloutów popełniasz moim zdaniem straszną Herezię. Dlaczego? Bo tak gra NIE MA klimatów prawdziwego fallouta (czyli 1 i 2) przez lana gra się dobrze i ciekawie, a w singlu można poszaleć, ale to nie to samo co 1 i 2...
Herezję? Fallout 1 i 2 to wspaniałe gry ale gdybyś przeszedł je tyle razy co ja i na wszystkie sposoby po pewnym czasie znudziłyby ci się a Fallout Bos
ma wspaniała grafikę jeszcze leprze filmiki po miedzy misjami i opcje multi która nigdy się nie nudzi oraz Map edytor do tworzenia planszy.
.::Widziałem to czego jeszcze nikt nie widział, Doznałem ekstazy której wszyscy pragną.
Znienawidziłem osoby które mnie zdradziły
::.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Mnie Fallout Tactics straszliwie drażniły licznymi absurdami, jakie w nich wystepowały. Przykład: idzie sobie odział ulicą, a tu! uwaga, uwaga! ulica zastawiona dwoma rzedami beczek! No tragedia! Beczki, które moja mama mogłaby przewrócić i przekulać na bok, a co dopiero supermutant. Ale nie, trzeba oczywiście zap****ać bandą dookoła całej mapy, bo tam jest przejście (na granaty oczywiście beczki są absolutnie odporne... pewnie zrobione z tego samego materiału, co słynne datatermy w Cyberpunku 2020 i w dodatku przynitowane do betonu). Takich pierwszorzędnych bzdur jest tam wiele i przez nie właśnie odechciewa się grać.
Oczywiście żadna gra nie jest idealną symulacją realu, jednak większość gier stara się te niedoskonałości jakoś ukrywać (tak jak choćby Fallouty), ta natomiast robiła wszystko, żeby były jak najbardziej widoczne. I to mnie odrzuciło.
BochN
Majtek
Majtek
Posty: 126
Rejestracja: poniedziałek, 14 listopada 2005, 10:50
Numer GG: 12017892
Lokalizacja: Zimny dołek zwany Jelenią Górą

Post autor: BochN »

Ech.. Pomyśleć, że dawniej nie lubiłem Fallouta, dziś sądzę, że jest to jedna z najlepszych gier cRPG w jakie grałem (razem z Planescapem i BG 2 :ToB) a Bos'a nie lubię, jakoś nie potrafił mnie przyciągnąć mnie do ekranu na dłużej niż kilka misji.
De gustibus non est disputandum, no nie?
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Daywalker pisze:
Kloner pisze:Zaliczając Bos'a do Falloutów popełniasz moim zdaniem straszną Herezię. Dlaczego? Bo tak gra NIE MA klimatów prawdziwego fallouta (czyli 1 i 2) przez lana gra się dobrze i ciekawie, a w singlu można poszaleć, ale to nie to samo co 1 i 2...
Herezję? Fallout 1 i 2 to wspaniałe gry ale gdybyś przeszedł je tyle razy co ja i na wszystkie sposoby po pewnym czasie znudziłyby ci się a Fallout Bos
ma wspaniała grafikę jeszcze leprze filmiki po miedzy misjami i opcje multi która nigdy się nie nudzi oraz Map edytor do tworzenia planszy.
Nie masz pojęcia, ile razy przeszedłem każdego z falloutów, te gry mnie tak wciągnęły, że grałem w nie ponocach. Każdego z falloutów przeszedłem po kilkanaście razy na wiele sposobów i różnymi postaciami i mi się nie znudziły, powiem więcej jak tylko dostanę z powrotem mojego fallouta (bo komuś go przyczyłem) mam zamiar przejść go jeszcze kilka razy. Takie coś nie miało u mnie miejsca, kiedy grałem w BoS'a gra ta znudziła mi się po pierwszych 2 dniach grania
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Aaaa otoooo jedyneeee w swoim rodzajuuu zdjęcie BRAMINAAAAA

Obrazek
Od dziś płacę Eurogąbkami.
ODPOWIEDZ