Naszło mnie pytanie - do jakiego stopnia możemy kreować świat? Bo naszedł mnie pewien pomysł, który jednak wykroczyłby daleko, daleko za zwykłe wprowadzenie NPC-a, wymyślenie miejsca czy poprowadzenie dialogu. Właściwie to byłaby ingerencja w samą konstrukcję świata przedstawionego i nie wiem czy mogę się tak daleko posunąć. Jak coś to zagadaj do mnie i ci wyjaśnie co i jak. Ok?