Nasze Avatary...

O tawerniakach, forumowiczach i innych. Ogólnie z kamerą wśród zwierząt.
Heimdall
Bosman
Bosman
Posty: 1898
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
Lokalizacja: Asgard

Post autor: Heimdall »

Ech, trochę dziwnie to wygląda jak ktoś, kto miał cały czas ten sam avatar, nagle go zmienia. Będę się musiał przyzwyczaić :) . A avatar może być, choć lepiej by było gdybyś zasilił NZL :wink: .
...
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

A wiesz, że się nad tym zastanawiałem, NZL to fajna sprawa, zwłaszcza, że ostatnio jestem pod wpływem płyty Manowara Gods of War. Właściwie to nie chciałem zmieniać avka, ale teraz coraz więcej osób to robi, więc pomyślałem co mi tam. W każdej chwili wymachiwacz może powrócić.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

no Jelcyn przynajmniej twoj avatar nie bedzie mnie już wnerwiał

choc ten jest lepszy niz twoj poprzedni to jakos tak hmm dziwacznie sie patrzy
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Ano patrzy się dziwnie, bo i inne avatary są dziwne. To se chłop patrzy i ocenia, kogoby tu tym mieczykiem zza pleców nie pomacać :twisted:
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Jelcyn, ten koles na awatarze wyglada jak sredniowieczny Dolf.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

no ja się z nim moge z tobą mieczykiem pomacac ;)
no i mam na mysli katany ;) a nie tam jakies :)
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

No spróbować się można, choć ja tam wole wychylić kufel złotego nektaru, a dopiero po tym się próbować. W końcu zanim się stanie naprzeciw siebie, lepiej jest poznać swego przeciwnika.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

NO to jestesmy umuwieni na pojedynek ;) i złoty kufel boskiego nektaru ;) mam nadzieje ze w swym arsenale domowym masz katane :)
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Post autor: WinterWolf »

Cholera! Nie mam katany... Czy to mnie kwalifikuje na kufelek? <skamle robiąc słodkie oczka> Wiecie... Wilki nie mają dłoni i nie mają jak miecza trzymać... Katany też... (Mój avatar mówi o mnie więcej niż można się spodziewać :D )
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

no jasne :) kufelek zawsze się znajdzie nawet dla zbląkanego wilka :) bedziesz mogla zobaczyc piekne choc krotkie widowisko ;)
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Znaczy się, padniesz po pierwszym kuflu? :lol:
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Powiem tak Jelcyn - bardzo, ale to bardzo nie chcesz przegrać z Eglarestem. Popatrz na jego avik - co promuje? No właśnie, ale przez neta taka promocja mało skuteczna jest. Dlatego pmyślałem, że cię poratuje i zarzuce kilka linków, które być może dadzą ci cień szansy na wygraną:

http://www.allegro.pl/item189529147_mie ... atana.html

http://www.allegro.pl/item189931908_pro ... metal.html

http://www.allegro.pl/item189933226_mie ... ennej.html

Powodzenia i niech wygra lepszy.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

pff kufel piwa :) - walka bedzie trwala 5 gora 15 sekund :D bo tyle trwa wykonanie techniki :P
Jelcyn lepiej posłuchaj się Kolegi Perzyna ;)- odrazu kup mi piwo to niebedzie rozlewu krwi :)
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

Jaja sobie robisz Perzyn? Mam nadzieje. Wiesz ile kosztuje katana? To do czego dales linki to jakis tani syf a nie miecze. "Profesjonalna katana" :lol: :lol: za 249zl :lol: Dodaj do tego 0 i MOZE uda Ci sie kupic porzadna katane.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

To co pokazał Perzyn to typowe Iaito :)- do ćwiczenia, przynajmniej się tym nie pokaleczysz ;)
moja katana kosztowałą 3000 Euro i sprowadzałem ją z Japoni.
Szelmon
Buńczuczny Tawerniak
Buńczuczny Tawerniak
Posty: 1441
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Baile Atha Cliath
Kontakt:

Post autor: Szelmon »

He he, takim cacuszkiem scialbys 10 ustawionych w rzedzie "profesjonalnych katan" z allegro.
Na marginesie, ojciec mi mowil o znajomym swoim, ktor 5 lat mieszkal w Japonii, na pozegnanie jak wracal do Polski dostal od przyjaciela katane z 18. wieku. Chcialbym to to kiedys zobaczyc.

Jeszcze chwile poofftopima, a nas dopadna i zaczna kasowac posty :D proponuje wrocic do tematu.

Eglarest, przez Twojego avatara przegladanie forum u mnie w pracy stalo sie niebezpieczne. Boje sie ze jak ktos przyczai, to mnie posadza o przesiadywanie na jakiejs erotycznej stronie dla gejow. ;) Czy innych randkach. :wink: :wink: :wink:
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Post autor: Perzyn »

Szelmon pisze:Jaja sobie robisz Perzyn? Mam nadzieje. Wiesz ile kosztuje katana? To do czego dales linki to jakis tani syf a nie miecze. "Profesjonalna katana" :lol: :lol: za 249zl :lol: Dodaj do tego 0 i MOZE uda Ci sie kupic porzadna katane.

Ciiicho Szelmon, chciałem dać Jelcynowi nadzieję. Bo wyobraź sobie, że doskonale wiem, że to co zalinkowałem to takie tylko do powieszenia na ścianę żeby ładnie wyglądało. A tego kumpla twojego ojca to muszę znaleźć i którejś nocy odwiedzić. Nim ktokolwiek się zorientuje katana bedzie u mnie na ścianie :lol: .

A coby offtopu nie było to wypowiem sie o aviku Jelcyna. Mianowicie to mi się on nie podoba. stary był według mnie fjniejszy bo ten teraz ma taką tępą minę i mongoloidalne rysy twarzy. Fuj.
ODPOWIEDZ