Kfiatki z życia

Taferna PGR
ODPOWIEDZ
Gość

rozstanie :P

Post autor: Gość »

Pewnego ciepłego dnia wracaliłem z kumplem ze szkoły.
Rozstajemy się już i :

Ja: narazie
On: narazie

nagle z swojej posesji wychodzi moja sąsiadka (ważna wielce, żona dyrektora)

Ja ( do niej ): dowidzenia
enormous
Szczur Lądowy
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 2 stycznia 2006, 22:05

Post autor: enormous »

Ludziom w taki upał odbija....

W cieniu 33 stopnie, 3h w upale chodzilem po miescie i robilem zakupy. Spotkalem znajomego. Pare chwil później siedliśmy sobie w cieniu i popijamy chlodne napoje. Przed nami przeszła przedstawicielka płci niebrzydkiej, około 20 lat, ladna i zgrabna, niestety zgarbiona nieco. Odprowadzamy ją wzrokiem.
JA:wiesz, nawet ładna ta dziewczyna, tylko troche sie garbi
KUMPEL : No . kobiety powinny o siebie dbać...
W tym momencie ze sklepu obok wyszła "dojrzała" stukilowa Pani. 5 minut smiania się non stop...

20 minut później z tym samym kumplem stoimy przed warzywniakiem, kupuje i gadam ze sprzedawczynią. Nie wiem dlaczego ale mowie do kumpla : Ty, pento, a co to sa za owoce? a sprzedawczyni na to "Morelki prosze pana"
Greg O'Hr
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: wtorek, 12 lipca 2005, 10:39
Lokalizacja: kolwiek
Kontakt:

Post autor: Greg O'Hr »

a mi sie ostatnio snilo ze wladze w kraju objal pis i zawiazal koalicje z samoobrona i lprem...ale to byl straszny sen ;)

bo dla mnie to jest najwiekszym kfiatkiem z zycia...pozostalo tylko wyjechac...
take a look to the sky just before You die, it's the last time he will
Greg O'Hr
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: wtorek, 12 lipca 2005, 10:39
Lokalizacja: kolwiek
Kontakt:

Post autor: Greg O'Hr »

uwaga superkfiatek!!!

przeydent K. odwiedzal policjantow, jednostke z psami. podchodzi do jednego, a ten mowi do psa:"ira, siad"
prezio patrzy i mowi:"irasiad chyba jest dzisiaj zdenerwowany moja wizyta..."


autentyk
take a look to the sky just before You die, it's the last time he will
Falandar
Marynarz
Marynarz
Posty: 166
Rejestracja: poniedziałek, 10 kwietnia 2006, 01:23
Numer GG: 5951765
Lokalizacja: Drawsko Pom/Wrocław

Post autor: Falandar »

Jutro jadę na woodstock, będzie dużo świeżych kfiatków :D A teraz może z lat ubiegłych...

Podchodzi koleś
–chcesz zobaczyć moje zwierzątko?
–no pewnie!
Zobaczyłem kupe w papierowej torebce

Albo przewrócony toi-toi, no niby nic dziwnego, tylko w środku był człowiek... Dobre też było jak jechaliśmy ekipą samochodzikiem (taki mały z pedałami) od centrum kostrzyna na same pole woodstocku, najlepsze były górki - te z których się zjeżdżało rzecz jasna
Nyano
Mat
Mat
Posty: 589
Rejestracja: poniedziałek, 6 lutego 2006, 11:51
Numer GG: 3030068
Lokalizacja: Z ukrycia i cienia

Post autor: Nyano »

Greg O'Hr pisze:uwaga superkfiatek!!!

przeydent K. odwiedzal policjantow, jednostke z psami. podchodzi do jednego, a ten mowi do psa:"ira, siad"
prezio patrzy i mowi:"irasiad chyba jest dzisiaj zdenerwowany moja wizyta..."


autentyk
Nawet ja, który tak rzadko oglądam telewizję miałem okazję obejrzeć ów kfiatek, a poza tym:
Perzyn pisze:Czyli kfiatki z sesji tylko no nie z sesji tylko takie jakie wam sie przydazyly.
----------
A żeby nie było OT:

Dzisiaj jakimś cudem nie patrzyłem w monitor, lecz o dziwo siedziałem u moich rodziców i sobie konwersowaliśmy. Pod balkonem pewien gość również konwersował, tyle że z kimś mieszkającym parę pięter wyżej, toteż nie szczędził strun głosowych i w przeciwieństwie do swego rozmówcy był doskonale słyszalny. Nasza rozmowa jakoś zeszła na temat elegancji i moja siostra, która to dzisiaj pokazała rodzicom jaką biżuterię chciałaby dostać na swe urodziny, na poły spytała, na poły stwierdziła:
- Ładną będę miała biżuterię, nie?
Następnie spod balkonu dobiegła odpowiedź:
- Eee tam...
Bóg na Krzyżu był tylko kolejną religią, która uczyła że miłość i morderstwo są nierozłącznie związane - że w końcu Bóg zawsze pije krew
Ritzefeld
Szczur Lądowy
Posty: 5
Rejestracja: środa, 26 lipca 2006, 12:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Ritzefeld »

A mnie z kolei przypomina się, jak idąc na cmentarz, na grób dziadka, zauważyłem tabliczkę: Usługi pogrzebowe ?(pod spodem nazwa, adres i takie tam duperele). A obok była dowieszona tabliczka ze strzałką w lewo( z daleka nie widać tej strzałki) i z napisem: Wolne pokoje.
http://www.vanesis.prv.pl - Wprawdzie mamy drobne problemy, ale to taki okres ""burzy". A po burzy zawsze wychodzi słońce....
laRy
Kok
Kok
Posty: 1133
Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02

Post autor: laRy »

ja widzialem przy wjezdzie na cmentarz (glowna brama) znak drogowy... droga jednokierunkowa :D do dzisiaj sie z tego smieje...
Miechu
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: środa, 3 maja 2006, 21:04
Lokalizacja: Ałów

Post autor: Miechu »

To bylo w pierwszej klasie liceum. Nasza wychowawczyni jest raczej mloda i pewnego dnia zwolala nas wszystkich na narade w sprawie wycieczki klasowej do sali od niemieckiego. Trzeba tu dodac, ze pani która sie opiekuje ta sala nigdy nie pozwala w niej siedziec na przerwie. Wiec tak siedzimy gdybamy sobie o wycieczce (nasza wychowawczyni plecami do wejscia siedziala).., i nagle wpada owa opiekunka sali i krzyczy, ze wynocha stad, ze ile razy ma powtarzac itp.. i w tym momencie chwycila nasza wychowawczynie za bluze i na sile wyciaga ja z klasy, ona sie obrócila, a ta przepraszajac cala czerwona wyszła i uciekla do pokoju nauczycielskiego. jejjuuu ale mielismy ubaw. :]
Come with me my little ones
Let's revel for the free
Raise your glass and praise the fact
How easy life can be..!
radzik
Pomywacz
Posty: 39
Rejestracja: sobota, 29 lipca 2006, 14:41
Lokalizacja: z Radomska

Post autor: radzik »

Nie dawno a dokładnie w czasie premiera X-box'a, głośno było o kilku gościach ze Stanów, którzy zbierali kasę od ludzi na nowego X-box'a, po czym rozwalili go w dniu premiery przed sklepem (rejstrując oczywiście całą sytuację kamerą). Akcja nosiła miano "Smash my X-box".
Nie chcąc być gorszymi wraz z moim kumplem postanowiliśmy wyjść z inicjatywą i zorganizować akcję "Smash my Pegasus". Kupiliśmy pegasusa za 5 zł od kolegi z klasy. Niestety do akcji nie doszło bo nie mieliśmy kamery. Jedyne co to na środku korytaza w szkole rozwaliliśmy dwa pady. Mam zdjecia na dysku i krótki filmik zarejstrowany aparatem. Dużo smiechu było i ludzie też tak jakoś dziwnie na nas patrzyli :)

A Pegasusa niedługo też rozwalimy...
„Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej…” Ryszard Riedel
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Post autor: Craw »

Normalnie profanacja. Niszczyc wrecz klasyka, obiek qultu oraz pioniera konsolowego w Polsce! Jak tak mozna?
NdwZ
Majtek
Majtek
Posty: 75
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post autor: NdwZ »

Niema to jak podziwiac aerodynamike zesputego dvd-romu podczas jego lotu z 9 pietra :twisted:
radzik
Pomywacz
Posty: 39
Rejestracja: sobota, 29 lipca 2006, 14:41
Lokalizacja: z Radomska

Post autor: radzik »

Widać można :lol:

Już nie długo :twisted:

Tylko jeszcze musimy zebrać grupkę wiernych fanów konsolki :twisted:


No ale jeszcze jeden kfiatek.
Kiedyś czekałem na mojego kumpla przed blokiem. Szwędał się tam taki mały chłopczyk (może z cztery latka ma). I tak kręcił się, kręcił po czym podbiega do mnie i zaczyna mnie wyzywać od głupków, idiotów, debili, kudłatych po czym zakończył pewną wiązanką :D Poźniej dowiedziałem się że miał na imię Mateusz.
JAkieś trzy godziny poźniej wracałem z kumplem od innego kumpla :D, przy drodze stał mały chłopiec (w podobnym wieku) i gdy przejeżdzaliśmy obok niego na całe gardło się rozdarł "Czego tu głupki szukacie??" zapytaliśmy się go jak ma na imię?? Odpowiedź Mateusz :D Prawie z roweru spadłem ze śmiechu i przerażenia
„Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej…” Ryszard Riedel
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Dzisiaj mi się taki niefajny kwiatek trafił.

Zaziębiłam się paskudnie, wczoraj już kaszlałam, smarkałam i ogólnie rozsiewałam zarazki, więc umówiłam się z koleżanką z pracy, że dzisiaj mam wolne. Będę leżeć w łóżku i faszerować się tabletkami.

No i rano ktoś do mnie zadzwonił na komórkę, że Natalia jest chora, coś poważnego, czy nie mogę przyjść do pracy choć na parę godzin.
Wściekła i zasmarkana, wygramoliłam się z łóżka i pojechałam do biura. A tam niespodzianka: Natalia siedzi za biurkiem i sie dziwi, że jestem. Oczywiście o telefonie nic nie wie.
Wściekłam się jeszcze bardziej, zrobiłam w tył zwrot i pojechałam do domu smarkając, kaszląc i ogólnie rozsiewając zarazki po drodze.
W międzyczasie tajemnicza kobieta zadzwoniła znowu, przeprosiła, że mnie obudziła rano i zapytała, o której będę, bo naprawdę jestem potrzebna... Chwilę później się okazało, że ta wredna baba dzwoniła na zły numer!

Najeździłam się bez sensu tam i z powrotem, zmarzłam i pewnie jutro też w domu zostanę. Chyba zacznę telefon wyłączać rano ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
Miechu
Marynarz
Marynarz
Posty: 207
Rejestracja: środa, 3 maja 2006, 21:04
Lokalizacja: Ałów

Post autor: Miechu »

Hmm, składam naprawde szczere konodlencje. Kiedys (z koniecznosci) musialem zaiwaniac do szkoly z temperaturą 39 stopni. To byla masakra wiec
wiem jak to jest na choro....
Come with me my little ones
Let's revel for the free
Raise your glass and praise the fact
How easy life can be..!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Ja w tym roku skończyłem gimnazjum, a przez te 3 lata zebrało się tyle "kfiatków", że hoho :)

Ale było kilka naprawdę śmiesznych;)

1. Lekcja religii: Dwie osoby przyniosły ze sobą "psie smakołyki" w postaci okropnie śmierdzących kiełbasek dla psa i dwóch małych kości, oczywiście kupionych w jakimś sklepie. Zaczęli nimi rzucać, niestety byłem na linii ostrzału i musiałem się bronić podręcznikiem od religii (na coś się przydał;)) i uchylaniem się. Kości odbijając się od ściany robiły straszny łomot. Mimo tego nauczycielka tego nawet nie zauważyła, ani nie usłyszała (!). Widocznie była zbyt zajęta swoim monologiem. Ale gdy jedna z koleżanek wzięła od mojego kolegi półlitrową Pepsi, napiła się trochę i odrzuciła mu ją (butelk przeleciała góra jeden metra, a kości latały przez całą klasę!) to nauczycielka przyczepiła się do mojego kolegi i tej dziewczyny, że rzucają niebezpiecznym przedmiotem i mogą zrobić komuś krzywdę :roll: :lol:

2. Również lekcja religii. Rzucaliśmy czymś, chyba mąką (oj było tych rzeczy, kasza, jajko i coś jeszcze ;)) i kolega który ją przyniósł (siedział dwie ławki przedemną) rzucił torebkę z mąką do innego na końcu, by tamten cisnął w kogoś. Tyle że tamten stwierdził, że teraz on niech rzuci i odrzucił ja spowrotem, tylko że torebka się rozwaliła, i na dwóch ławkach przedemną było pełno mąki ;P Nauczycielka oczywiście obwiniła tych co oberwali i powiedziała, że następnego dnia mają się u niej stawić ich rodzice... (ta, wszyscy napewno się stawili ;P)

3. Jeden z kolegów zobaczył w ścianie małą dziurę, było widać tynk. Zaczął czymś zeskrobywać tynk na zeszyt, po czym na całej ławce ułożył "ścieżkę" (taką jak z narkotyków) w kształcie.. granic Polski! :) Później udawał, że to wciąga nosem :P Nauczycielka oczywiście nic nie widziała ;)

4. A teraz dla odmiany coś z niemieckiego ;) Mieliśmy lekcję w sali od języka rosyjskiego, na końcu klasy wisiały kartki z rosyjskim alfabetem. Ktoś z nas zapytał się, co to za dziwne litery, a babka zaczęła nam pół lekcji tłumaczyć jak co się wymawia itp ;P

5. Innym razem na niemieckim, mój kolega zrobił sobie z niej dowcip, zaczął się wypytywać co to są te niebieskie linie na mapie. Ona myślała, że chodzi mu o linie od obrazków które pokazują, gdzie jest dany zabytek, zaczęła coś mu tłumaczyć a on: nie, o te inne mi chodzi. Dopiero po kilku minutach się skapnęła, że chodziło mu o rzeki ;)

6. Najlepsza akcja z nauczycielką od niemieckiego :)
Kiedyś, gdy jeszcze nas nie uczyła tylko miała zastępstwo, mieliśmy lekcję w sali w piwnicy. Wkręciliśmy ją, że był już dzwonek, tylko tutaj go nie słychać. Wypuściła nas. 20 miut przed końcem lekcji!!! :lol:
Po jakichś 10-ciu minutach zorientowała się, że ją oszukaliśmy ;)

7. Lekcja geografii, ktoś rzucił w jednego kolesia torebeczką z ketchupem z chipsów. Nie wiem dokładnie jak to zrobił, ale odznaczył sie ślad na suficie i ketchup spadł na owego kolegę. Gdy nauczycielka przyszła, spytała się kto to zrobił. Wszyscy oczywiście milczą, bo nikt nie chce zostać uznany za kapusia. Nauczycielka postanowiła więc wpisać wszystkim oprócz tego co oberwał jedynki z zachowania. Nawet nieobecnym :roll: :lol:

8. W czerwcu są juz przeważnie wolne godziny na lekcjach. Żeby zabić nudę, zrobiliśmy z papieru małe kijki do hokeja a z nakrętki krążek, z kartek bramki i rozegraliśmy sobie mecz hokeja ;P

Oj było jeszcze dużo ciekawych akcji, ale już wszystkiego nie pamiętam ;)
I tak nikt tego nie czyta...
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Najbardziej ziomalska rozmowa roku. Tylko dla odpornych psychicznie
paCiu 16:45:58

Nie jestem dresem!

BAZYL 16:48:29

ale fryz

paCiu 16:48:53

No co? :

BAZYL 16:49:31

afro

paCiu 16:49:51

To nie jest afro! , teraz będziesz mnie miał za polskiego murzyna

BAZYL 16:50:19

myślisz, że jak sobie obetniesz fotke na wysokości szyi, to nie widać dresu njiżej?

paCiu 16:50:35

Nie

BAZYL 16:50:45



paCiu 16:50:57

A wiesz co mam?

BAZYL 16:51:07

spodnie z lampasami?

paCiu 16:51:09

Koszulkę umbro, niebieską z białymi paskami, tylko się nikomu nie chwal, bo za dresa mnie wezmą

BAZYL 16:51:20

hehe

paCiu 16:51:30

Z lampasami też mam

BAZYL 16:52:00



paCiu 16:56:19

A kto powiedział że Ty nie jesteś dresem?

paCiu 16:56:23

Dawaj zdjęcie swoich butów, już

BAZYL 16:56:42

sandały?

paCiu 16:56:57

Marki Puma

BAZYL 16:57:23

sie gra sie ma

paCiu 16:57:54

Pewno na nadgarstku nosisz takie fajne frotki z znaczkiem Najka

BAZYL 16:58:10



BAZYL 16:58:21

ale mam wytatuowaną łyżwę na klacie

paCiu 16:59:50

Łyżwę? Po co

paCiu 16:59:54

aa

paCiu 16:59:55



paCiu 17:00:04

A na plecach "Gangsta Life"?

BAZYL 17:00:05

znaczek najka -_-

BAZYL 17:00:21

na plecach i am what i an

BAZYL 17:00:29

i znaczek rybaka

paCiu 17:00:34



paCiu 17:00:46

A pod i am what i am morda murzyna?

BAZYL 17:01:36

morda murzyna to pod sandałem

paCiu 17:01:52

Loool, ale zapomniałeś o jednym

paCiu 17:02:01

Pominąłeś najważniejszy szczegół haj lajf

BAZYL 17:02:06

o niczym nie zapomniałem

paCiu 17:02:10

Nie masz daszka ze znaczkiem reboka

BAZYL 17:02:23

nie mam...

paCiu 17:02:27

No właśnie

BAZYL 17:02:32

adaś mi zapłacił za czapkę z jego logo

paCiu 17:02:35

To nie jesteś dres tylko podrzędny skate

paCiu 17:02:41



BAZYL 17:02:42

i dorzucił złoty łańcuch

paCiu 17:03:12

O Ty

BAZYL 17:03:19



paCiu 17:03:19

Daj swoją fotkę w full wyposażeniu ziiiom

BAZYL 17:03:27

jest na LD

BAZYL 17:03:39

dzis rano wysłałem

paCiu 17:03:48

a zapisałeś mnie do nowej LD?

BAZYL 17:03:56

tak

BAZYL 17:04:14

pamietaj tylko, ze to co na LD jest tajne - jak na spowiedzi u samego Rydzyka

paCiu 17:04:48

Rydzyk handluje spowiedzią przezneta, to ja roześlę Twoje zdjęcie do ziiiooommmagazynów

BAZYL 17:05:06

to wylecisz z LD

paCiu 17:05:23

To założę własną! Tawerna RPG Ziiiom

paCiu 17:05:32

I nie będziesz wtedy ziomalem, bo na niej nie będziesz

BAZYL 17:05:35

phi

paCiu 17:05:36

I będziesz podrzędnyum skate

BAZYL 17:05:53

zmienie grafe na trpg na z 3 paskami i nikt nie podskoczy

paCiu 17:06:14

Właśnie myślałem, czy avatarek ze znaczkiem adidasa będzie pasował pod stajla

BAZYL 17:06:28



paCiu 17:06:37

Więc?

BAZYL 17:06:52

łot ziom?

paCiu 17:07:34

Czy znaczek adidasa jako avatar jest tru

BAZYL 17:07:57

łot tru?

BAZYL 17:08:07

łot is matriks iz?

paCiu 17:08:25

Znaczek avatara czy jest tru A matrix to tru ziom film

BAZYL 17:08:41

naczek tru jest tru

paCiu 17:08:52

Ale znaczek adidasa

paCiu 17:08:54

Nie znaczek tru

BAZYL 17:09:02

jest tru

BAZYL 17:09:26

a Ty ziom wiesz, ze adasia założył brat założyciela pumy?

BAZYL 17:09:30

i odwrotnie?

paCiu 17:10:05

Ziom, to za dużo na mój mózg, muszę wypić bro, idziesh ze mną?

BAZYL 17:10:27

nie, bo mam dres w praniu

BAZYL 17:10:43

a nie wyjde na ulice jak lump

paCiu 17:11:01

Pierzesz dres?

paCiu 17:11:10

Jak się pobrudzi to trzeba nowy kupić, ziioooom, jesteś niemodny

BAZYL 17:11:32

teraz pranie jest trendi

BAZYL 17:11:46

dżazi znaczy

paCiu 17:11:52

, jedynie koszulek

BAZYL 17:12:36

ja tam chodze z gołaklatą zeby łańcuch było widać

paCiu 17:12:44

I sześciopak!

BAZYL 17:12:54



paCiu 17:13:50

a Ty nie masz tricepsu, za mało kreatyny ziom

BAZYL 17:14:40

ale ja mam stajla

paCiu 17:15:01

Dla mnie masz stajla ziom

paCiu 17:15:13

I zmień okularki, teraz są modne takie żółte przeciwsłoneczne

BAZYL 17:15:18

he!

paCiu 17:16:07

He?

BAZYL 17:16:34

he!

paCiu 17:16:44

Spoko wczoko
ODPOWIEDZ