No dresik rzeczywiscie spoko - ciekawe ile paskowy .. Ja tez zmienilem avatara, stary strasznie mi sie znudzil. Ten aktualny jest co prawda mocno helloweenowy ale fajnie wyglada..
Come with me my little ones
Let's revel for the free
Raise your glass and praise the fact
How easy life can be..!
Tak właściwie... Czy na tym forum jest jakiś temat, który ma więcej stron niż ten?? Bo tu jest ich aż 56 , a jak znam życie to niedługo ta liczba ulegnie zmianie. No ale skoro o avatarach mowa, to jak Wam się mój avek podoba?? Bo jak swego czasu pisał Dante: "Avatary mają uwydatniać osobowość" (cytat z pamięci... nie wiem, w którym dokładnie miejscu pisał o tym Dante, a nie mam ochoty przedzierać się przez te 56 stron )
Mój avek nie ukazuje mojej osobowości, ani nic w tym stylu. Poprostu nie miałem nic lepszego na kompie, a teraz już nie będe zmieniać przyzwyczajiłem się.
shade pisze:Znaczy się metalowiec? Masz mroczną naturę ale i odrobinę pokręconą. Zgadłem?
Metal, metalem i pokręcenie pokręceniem... BLACK jest mhroczny i ggotycki a nie ma mroczną naturę. "Mhrok i ggotyk" to dużo gorzej niż tylko bycie mrocznym, czy tylko metalowcem. A w skrócie to osoba "mhroczna i ggotycka" to osoba, która chce być zła i jej to nie wychodzi. BLACK dopiero niedawno sobie to uświadomił...
WH = Warhammer? (jak tak to, jestem przyzwyczajony do skrótu WFRP więc mogłem się nie kapnąć )
shade grasz w Neuroshimę? Bo twój avek jest bardzo Neuroshimowy.
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
LOD W Neuro nie gram (ale zamierzam się w ten interes wkręcić) ale jestem fanem Fallouta Mój avatar jest na cześć najwyższej, zbawczej, oświeconej energii we wszechświecie, wołajmy do Bomby Jądrowej ALLELUJA (promieniowanie oczyszcza a choroba popromienna jest zbawieniem) Mój avek reprezentuje również najbardziej powaloną, chorą i głupią rasę we wszechświecie, która sama z własnej nieprzymuszonej woli pcha się na skraj zagłady, mowa tu o nas ludziach.
BLACKSouL Ale z tym że jesteś pokręcony to chyba trafiłem? No bo który normalny człowiek szczególnie „niezwykły” mhroczny goth słucha disco polo. No rozumiem czasami po pijaku zdarza się dokonać bluźnierstw wobec naszej wiary (sam lubię gothycki mhrok szczegulnie w tych najmhroczniejszch gothyckich odmianach ) czyli słuchać disco czy Radia Maryja.
Owszem, każdy ma prawo do swoich zboczeń, ale tylko do momentu, gdy nie szkodzą otoczeniu. Jeden niech się tam napromieniowuje jak mu się to podoba, pod warunkiem, że robi to z dala od jakichkolwiek form życia (polecam planete Pluton ). Drugi niech sobie słucha Radia Maryja czy Disco Polo (o bogowie... czysta forma masochizmu...), ale niech o tym nie rozmawia z nikim i nie zmusza do słuchania nikogo w pobliżu (albo na słuchawkach albo jak już mówiłam na planecie Pluton!! brońcie bogowie by taki delikwent słuchał takich rzeczy będąc w pobliżu mnie... WRRR!!!). Póki stosuje się do tych zasad to ja nic do niego nie mam. Ot jego problem...